Pysia & Haker story 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 26, 2009 13:06

...bry... :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 26, 2009 19:04

Bry :)

Hakerku nie dziwię Ci się :) Sama chętnie bym do lodówki wskoczyła :)

Pochwalę się :) I po sesji :D WAKACJE :D

Mały puścił mi bąka prosto w nos... Oczy mi łzawią... :evil:
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Pt cze 26, 2009 19:15

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 6:49

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 27, 2009 7:36

Witaj Haniu i słodkie Pysie :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob cze 27, 2009 9:10

moś pisze:Bry Haniu, Jackson to moja mlodosc byla...to taka typowa gwiazda zupelnie oddzielona od spoleczeństwa, z tragicznym w sumie zyciorysem, no i problemami psychicznymi wiecznego dziecka...ale muzykiem był genialnym :wink:


Ja lubię Jacsona, lubiłam :( lubię nie wiem nawet jak napisać.
Lekki szok. A data jego urodzin to poza klikom dniami moja. Rok i miesiąc.
To był swego czasu idol synusia. Mam do dziś zbiory na jego temat, bo żal było mi wyrzucić :)
Tyle energii i pieniędzy poszło na pasję synusia :wink:
Mam np. piękną, wielką chustę z hiszpanii z Jacksonem , z czasów kiedy wyjazdy nie były na porządku dziennym. Rodzina i znajomi przywozili dla Piotrka różne różności Jaksonowe :D A jego pokój wyglądał przez pewnie okres jak sanktuarium Jacko :mrgreen:
Z latami mu przeszło, ale sentyment nam pozostał.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 27, 2009 9:14

Witamy się :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Sob cze 27, 2009 13:17

Witam się z pracy.
Jeszcze ten i następny weekend z zajęciami, coś u nas przegięli na niestacjonarnych, potem już tylko sesja.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob cze 27, 2009 13:22

Ciociuuuu, dziękuję ślicznie mocno za żwirek, amciaku i myszkę (:oops:, gapa jestem, że wczoraj nie napisałam :oops:). Wiesz, ta paczka była taka ciężka, że pan kurier nie dał sobie rady z wniesieniem i Duża mu pomagała
MruJafka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 13:38

Biedna Duża musiała pomagać wnosić.
Myszka się podoba :wink: pamiętam, że taką Pysia podkradałaś i lubiłaś się nią bawić.
I nie zapomnij poczęstować swoich przyjaciół i amsiu i mleczkiem.
Buziaczki dla ciebie i reszty futerek.
Duża też uściskaj od nas.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob cze 27, 2009 13:52

Hannah12 pisze:Biedna Duża musiała pomagać wnosić.
Myszka się podoba :wink: pamiętam, że taką Pysia podkradałaś i lubiłaś się nią bawić.
I nie zapomnij poczęstować swoich przyjaciół i amsiu i mleczkiem.
Buziaczki dla ciebie i reszty futerek.
Duża też uściskaj od nas.

No pewnie, że poczęstuję :) Wiesz, wczoraj mi Doctorro dał takiego kuja, żebym się nie bała. To tak się w pierwszej chwili zdenerwowałam, że znów obsiusiałam moje legowisko :oops: Duża mówi, że ono już jest do wyrzucenia :oops: :oops: :oops: Ale dziś spałam na stole w kuchni i nie nawarczałam na Inkę, jak wąchała mój ogonek
Mru

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 14:10

Moje Duża pierze i jest ok. Wrzuca do pralki na 50 st. a pe poduchy to wyprała w ręce. I nie czuć sioo. Pysia

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob cze 27, 2009 19:07

Cześć HiPki
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie cze 28, 2009 7:07

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 28, 2009 8:06

Witamy :)

A moja Duża musiała wywalić buty... Bo nawet po moczeniu i praniu jak zdjęła gdzieś buty unosił się zapaszek... Niech nie marudzi bo kupiła sobie nowe....
Totuś
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości