Ryszard, Ryś, Rysiek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 11, 2011 8:41 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

Moje przyzwyczajone są.... Prosty sposób - zapiąć i zajac zabawą albo jedzeniem. Kociak się przyzwyczaja i nie zwraca na to uwagi - moje tak nauczyłam w krótkim czasie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie wrz 11, 2011 8:45 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

joarkadia pisze:Moje przyzwyczajone są.... Prosty sposób - zapiąć i zajac zabawą albo jedzeniem. Kociak się przyzwyczaja i nie zwraca na to uwagi - moje tak nauczyłam w krótkim czasie

Spróbuję ale słabo widzę, żeby mi się miało udać...

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie wrz 11, 2011 8:46 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

Też tak myślałam na początku, a teraz mogę chodzić spokojnie na spacery z kotami do sklepu. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie wrz 11, 2011 8:49 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

joarkadia pisze:Też tak myślałam na początku, a teraz mogę chodzić spokojnie na spacery z kotami do sklepu. :ok: :ok:

8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O :ok: :ok: :ok: :ok:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie wrz 11, 2011 9:03 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

Ryś kiedyś (przyzwyczajony już do szelek i spacerów) miał zły humor i stawiał się niesamowicie, miauczał jak potępieniec..... aż się nami zainteresowal patrol straży miejskiej 8O A Ryś podniósł łapę i obsiusiał róg budynku i dał się wziąść na ręce z zadowolonym wyrazem pyszczka :mrgreen: Strażnik miejski pytał sie czy na pewno to kot :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie wrz 11, 2011 10:59 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

joarkadia pisze:Ludzie sądzą, że muszą coś wpłacić do skarbonki, aby kota pogłaskać :wink:

i dobrze sądzą :mrgreen:

ile kot zarobił pieniążków podczas pikniku? 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 11, 2011 11:01 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

joarkadia pisze:Ryś kiedyś (przyzwyczajony już do szelek i spacerów) miał zły humor i stawiał się niesamowicie, miauczał jak potępieniec..... aż się nami zainteresowal patrol straży miejskiej 8O A Ryś podniósł łapę i obsiusiał róg budynku i dał się wziąść na ręce z zadowolonym wyrazem pyszczka :mrgreen: Strażnik miejski pytał sie czy na pewno to kot :ryk: :ryk: :ryk:

:ryk: :ryk: :ryk:
A tak z innej beczki- sama jestem na siebie zła. Rozpuściłam Ryśka niesamowicie pod względem jedzenia :evil: :evil: :evil: Jak kiedyś był gotowy odgryźć palec za odrobinę kurczaka, tak teraz jak dostał do miski- powąchał i poszedł. Kilka razy podchodził do miski z nadzieją, że będzie cos lepszego :evil: . W końcu poszedł spać... Ostatnio w ogóle nie bardzo chce jeść sparzonego (bądź ściętego na suchej patelni) kurczaka. Tylko tak jeszcze w miarę (ale bez rewelacji) je surowego. Wołowina też już niekoniecznie :| :evil: A wcześniej jadł z wielkim apetytem. Bo za bardzo nad nim skakałam- a może to, a jak nie, to co by dobrego zjadł Ryś? Teraz sparzona pierś z kurczaka została w misce- może zgłodnieje i zje?

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie wrz 11, 2011 11:03 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

To może dawaj mu przemrożone mięso, moje za sparzonym też nie przepadają :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie wrz 11, 2011 11:03 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

joarkadia pisze:Ryś kiedyś (przyzwyczajony już do szelek i spacerów) miał zły humor i stawiał się niesamowicie, miauczał jak potępieniec..... aż się nami zainteresowal patrol straży miejskiej 8O A Ryś podniósł łapę i obsiusiał róg budynku i dał się wziąść na ręce z zadowolonym wyrazem pyszczka :mrgreen: Strażnik miejski pytał sie czy na pewno to kot :ryk: :ryk: :ryk:

on tak fajnie sika, jak pies? :smiech3:

a macha ogonem jak się cieszy? :D :wink:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 11, 2011 11:24 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

kamari pisze:To może dawaj mu przemrożone mięso, moje za sparzonym też nie przepadają :roll:

Każde mięso jest najpierw przemrożone. Ale do tej pory starałam się dawać część surowego a część sparzonego. Może jeść samo surowe?

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie wrz 11, 2011 11:39 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

juana pisze:
kamari pisze:To może dawaj mu przemrożone mięso, moje za sparzonym też nie przepadają :roll:

Każde mięso jest najpierw przemrożone. Ale do tej pory starałam się dawać część surowego a część sparzonego. Może jeść samo surowe?


do surowego nalezy dodawać suplementy, bo dieta na czystej surowiźnie jest niedoborowa, brakuje ważnych składników mineralnych i na dłuższą metę może zaszkodzić. Ja właśnie zamówiłam takie suplementy dla Bolka bo ostatnio tylko surowizne jada. O takie cus potrzebne http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... ota/151648, a jak ktoś się zna może naturalnymi składnikami suplementować. Na stronie chatul jest dział o barfie i jak surowizne "uzdatniać" :)


No moje wariaty to i sparzone i przemrożone jedzą im wsio rawno byle mięcho to było :)
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie wrz 11, 2011 11:42 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

Witaj Rysiu niedzielnie. Podobno Duza Cie rozpuscila! :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie wrz 11, 2011 14:38 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

Witamy :D !
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie wrz 11, 2011 17:28 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

*anika* pisze:
joarkadia pisze:Ryś kiedyś (przyzwyczajony już do szelek i spacerów) miał zły humor i stawiał się niesamowicie, miauczał jak potępieniec..... aż się nami zainteresowal patrol straży miejskiej 8O A Ryś podniósł łapę i obsiusiał róg budynku i dał się wziąść na ręce z zadowolonym wyrazem pyszczka :mrgreen: Strażnik miejski pytał sie czy na pewno to kot :ryk: :ryk: :ryk:

on tak fajnie sika, jak pies? :smiech3:

a macha ogonem jak się cieszy? :D :wink:


Zawsze podnosi tylną prawą łapkę jak korzysta z kuwety i rzeczywiście czasami zadziera ją wysoko - wygląda to wtedy komicznie i po psiemu :ryk: :ryk: Ogonkiem też macha, choć z lat wcześniejszych ma uraz ogonka (a ma krótki).
Nie wiem, ile pieniedzy zebrał dziś wyjatkowy Garfildosek, ale napewno się dorzucił do skarbonki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie wrz 11, 2011 18:13 Re: Ryszard, Ryś, Rysiek

WITAMY

Obrazek

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Lifter, ruda_maupa i 28 gości