natomiast pawik do wanny z ludziem to przeboj roku



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:
kaa7 - (za) duże stado kotów skutecznie urozmaica nam życie, chyba powinnam prowadzić pamiętnikNa blogu tego nie piszę, bo blog ma reklamować życie z kotami, a nie zniechęcać
kaa7 pisze:Jana pisze:
kaa7 - (za) duże stado kotów skutecznie urozmaica nam życie, chyba powinnam prowadzić pamiętnikNa blogu tego nie piszę, bo blog ma reklamować życie z kotami, a nie zniechęcać
Zaraz za duże...
Ja mam teraz dom niezakocony i zamieniłabym się na dowolnie duże stado, z dowolną ilością pawików... Nawet w wannie.
Jana pisze:Ja tam się cieszę, że to nie do wanny z TŻem kot napawiował. Mój TŻ jest kochany i bardzo cierpliwy, ale to chyba byłoby dla niego ciut za dużo
Jana pisze:Kot spadł mi na głowę![]()
![]()
![]()
Mój osobisty Muchomorek. Zwalił się na mnie kiedy siedziałam przy komputerze, a on leżał na nadstawce nad monitorem. Gruchnął całą siłą tłustego cielska we mnie, a następnie skulał się na podłogę i pobiegł. Poleciałam sprawdzać czy kot żyje i jest cały, i dopiero w drugim pokoju zauważyłam, że zalałam się krwią
![]()
Mam dwa guzy i podrapane czoło. Nie pytajcie jak na mnie patrzą w pracyŻałuję, że nie zdecydowałam się na obcięcie grzywki.
Jana pisze:(...) dziś Niespodzianka zleciała mi na łeb, kiedy siedziałam przy biurkuZwaliła się z nadstawki nad monitorem, jak kiedyś Muchomorek. Tym razem czoło mam całe, tylko sznyty na rękach.
Jana pisze:Jana pisze:Kot spadł mi na głowę![]()
![]()
![]()
Mój osobisty Muchomorek. Zwalił się na mnie kiedy siedziałam przy komputerze, a on leżał na nadstawce nad monitorem. Gruchnął całą siłą tłustego cielska we mnie, a następnie skulał się na podłogę i pobiegł. Poleciałam sprawdzać czy kot żyje i jest cały, i dopiero w drugim pokoju zauważyłam, że zalałam się krwią
![]()
Mam dwa guzy i podrapane czoło. Nie pytajcie jak na mnie patrzą w pracyŻałuję, że nie zdecydowałam się na obcięcie grzywki.
Jana pisze:(...) dziś Niespodzianka zleciała mi na łeb, kiedy siedziałam przy biurkuZwaliła się z nadstawki nad monitorem, jak kiedyś Muchomorek. Tym razem czoło mam całe, tylko sznyty na rękach.
A wczoraj wieczorem Świerczek...![]()
![]()
![]()
Powinnam zlikwidować nadstawkę?
Jana pisze:Agn - strzał w dziesiątkę. Cały odpoczynek i dobry humor diabli wzięli![]()
Ten wyjazd był dla TŻa, żeby się odstresować, oderwać od kotów (no niestety), pokazać, że mogę żyć innymi sprawami.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek i 33 gości