Nasza kocia rodzinka. Prośba o pomoc dla Lolusia z FIP:(((

Tak, ja wiem, że mocz na posiew to podstawa, ale nie przy Kasi-dziczku, a lekarz jest przeciwny nakłuwaniu.
Krwi w moczu nie ma teraz, ale siku jest małe i częściej niż powinna.
W piątek po obiedzie jedziemy do lecznicy na usg i zobaczymy co lekarz zdecyduje ale zapytam o ten lek shi lin tong dla Kasi.

U nas jest teraz kichająco-smarkająco, ale najbardziej Kasia i Wituś, pozostałe sporadycznie kichną.

Dodaję wszystkim do karmy beta glukan i poczekam na rozwój sytuacji, bo nie chciałabym z Witusiem do lecznicy jeździć, bo wiadomo, że stres przy białaczce jest niewskazany, ale jak będzie mus to mus.
Dziwi mnie tylko, że Kasia coś takiego podłapała gdy jest w trakcie leczenia Convenią, i widać, że ją to kichanie raz za razem męczy.

zaraz jej zakroplę wodę morską do noska, aby jej się lżej oddychało.

Convenia nie leczy kataru kociego, przeziębień itp. - to cytat z ulotki Convenii:

Leczenie ropni skóry i tkanek miękkich oraz ran na tle infekcji Pasteurella multocida, Fusobacterium spp., Bacteroides spp., Prevotella oralis, β-hemolitycznymi szczepami Streptococcus i/lub Staphylococcus intermedius.
Leczenie infekcji układu moczowego na tle Escherichia coli.

Cały czas :ok:

Skoro nie leczy to zobaczymy co jutro powie lekarz.

Kasia dostała wścieklicy jak jej do noska psiknęłam wodę morską.
Teraz jak jej chciałam tylko wytrzeć oczka które łzawią, to zwiała.
Pięknie, rewelacyjnie, no wręcz super.

Anna61 pisze:Kasia dostała wścieklicy jak jej do noska psiknęłam wodę morską.
Teraz jak jej chciałam tylko wytrzeć oczka które łzawią, to zwiała.
Pięknie, rewelacyjnie, no wręcz super.

Identycznie to samo miałam kiedyś z moją Kasia i z Bisią, kiedy spróbowałam im psikać raz sprayem do noska, a innym razem - sprayem do higieny jamy ustnej.
Bisia uspokoiła się szybko, ale Kasia była w szoku przez 2 dni.

Anna61 pisze:Tak, ja wiem, że mocz na posiew to podstawa, ale nie przy Kasi-dziczku, a lekarz jest przeciwny nakłuwaniu.

A dlaczego jest przeciwny nakłuwaniu ?

jakieś przeciwskazania zdrowotne??

Byłam z Kasią w lecznicy i po kolejnym usg jest nadal kamień wielkości 8x4milimetry i niestety, Kasia musi mieć operację jego usunięcia bo się męczy, a termin wyznaczony na piątek 7 grudnia.
Dzisiaj z powodu kichania dostała zastrzyki Euphorbium i coś podobnego do Immunodolu i dlatego musimy się wstrzymać z zabiegiem aby katar i to kichanie przeszło jej, gdyby nie przeszło to mam odwołać zabieg.

Proszę o pomoc, bo nie udźwignę sama wydatku 200 złotych, tylko za sam zabieg.