Mirmiłki :) - KONIEC cz. III. Prosimy o zamknięcie.

[Aniada]

Foteczki. Dziś refleksyjnie i sennie.

[Hańka]

Zająca macie

[rudy kociak]

Opublikowałam wszystkie komentarze, kwicząc ze śmiechu. Maneki, cuudnie napisane. Wszyscy jesteście świetni.
Ale ja wierzę w Kotkinsa. Kotkins stworzy nam taką kontrę, że się wszyscy schowamy do pufy! Wiem to.
Kotkins, gdzie jesteś?!

Kotko Wodna, ja się muszę Twoją teorią ze znajomym (wielce lubiącym koty) księdzem podzielić. Jest niesamowita. Będziemy mieli ubaw po pachy.

A tak w ogóle: wiecie, że mój mąż miał JAMNIKA? 12 lat. Bardzo go kochał. Jamnik wyglądał jak kotkinsowy Melon (ale, nooo, był nieco szczuplejszy ) i miał na imię Dżok. Straszna była z niego zaraza: potrafił podkopać się pod ogrodzeniem budowy, wpaść na nią i rozdrażnić 2 rottweilery. Ale i tak był kochany. Odszedł na zapalenie płuc, bardzo ciężkie.

Bo jamniki to psy lubiące kopać .Moja znajoma ma działkę i zawsze zabiera swojego jamnika ze sobą.Zobaczyła jak pies lubi rozkopywać kopce usypane przez krety,po takim czymś krety wyprowadziły się do....sąsiadów Jak ktoś ma krety na działce to powinien sobie sprawić jamnika

[rudy kociak]

To ostatnie ujęcie Bolusia jest rewelacyjne

[MariaD]

Jak ktoś ma krety na działce to powinien sobie sprawić jamnika

I tu też wychodzi przewaga kotów. Wystarczy mieć jednego ciekawskiego kota, który delikatnie rozgrzebie kopce i w poszukiwaniu kretów powsadza łapkę w każdy aż do pachy.
Po dwóch sezonach kretów nie ma a kopce nie są rozryte a tylko lekko rozgładzone.

[Gretta]

Zająca macie

Oj tam, z profilu niepodobny

[Hańka]

A uszy miał ogromne, muskularne, uszami mógłby, gdyby chciał...

[Aniada]

Zająca macie

- Sama jesteś zając. - powiedziała Ania oddalając się dumnym krokiem.

[maneki]

Foteczki. Dziś refleksyjnie i sennie.

ostatnie zdjęcie wymiata, filozof wam rośnie, Schopenhauer, czy inny Hegel to przy nim będzie nikt

[Aniada]

Aaaa dzie tam! Zgrzał się, duszno było strasznie, i na tym akurat zdjęciu wystawia dziób do wentylatora. Ale wielce mądrze wygląda, to fakt!

[maneki]

Aaaa dzie tam! Zgrzał się, duszno było strasznie, i na tym akurat zdjęciu wystawia dziób do wentylatora. Ale wielce mądrze wygląda, to fakt!

Boluś, to jak niektórzy ludzie, co założą okulary i od razu inteligentniej wyglądają

[Aniada]

Aaaa dzie tam! Zgrzał się, duszno było strasznie, i na tym akurat zdjęciu wystawia dziób do wentylatora. Ale wielce mądrze wygląda, to fakt!

Boluś, to jak niektórzy ludzie, co założą okulary i od razu inteligentniej wyglądają

O to, to!!! Dobrze mieć taką aparycję.

[Hańka]

Zająca macie

- Sama jesteś zając. - powiedziała Ania oddalając się dumnym krokiem.

Skąd wiesz?

[kotkins]

Ale jak jamnik zapalał wczoraj ogień w zniczu oplimpijskim wszyscyście wiedzieli, prawda???
Pięknie zpalił.
Naprawdę!

Naprawdę chciałabym zobaczyć Amelkę wkładajacą swoją bialą 12 centymetrową puchatą łapenię do kreciej nory, naprawdę.
No, ale ona "mało łowna" była wszak.


Aniado.
Odkąd jamniki rozbiły atom (Melon zeznaje,że był to przypadek, podobno sam spadł z szafki podczas jamniczych akrobacji kanapowych!), nikt im nie dorówna.
To był jednak poczatek tej no...nowej ery...czy cóś.

Jak się przeryją do jądra Ziemi i zaczną strować jej ruchami w Wszechświecie to wspomnicie moje słowa...

[Aniada]

Widzisz, Hańka? Ja Cię znam jak zły szeląg! Strasznie masz jednak... uszy wyleniałe. Łyknij oleju z pestek winogron, dobrze radzę.

Kotkins wymiótł w blogowych komentarzach i ma wielkiego poplecznika - mego męża, który też jamnika posiadał. Też uważa, że po cywilizacji jamniczej nadchodzą Kotowie, bo w jego najwłaśniejszym życiu tak się zdarzyło. Gazda kibicuje zatem Kotkinsowi, a ja muszę pomyśleć nad repliką, by debata utrzymała poziom.