Pysia & Haker story 6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 24, 2009 8:06

Niech ta pogoda zostanie do soboty.

Bry! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro cze 24, 2009 8:21

DZień dobry :D
Też dołączam do klubu wnerwionych przez pogodę :roll: Ile może padać :roll:

Za to na utargi w klepach internetowych to chyba wpływa na plus :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 11:07

W ramach poprawy nastroju umówiłam się z przyjaciółka popołudniu na kawę i ciacho. Może pomorze :wink:
Ostatnio edytowano Śro cze 24, 2009 11:31 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro cze 24, 2009 11:19

Hannah12 pisze:W ramach poprawy nastroju umówiłam się z przyjaciółka popołudniu na kawę i ciach. Może pomorze :wink:

A jak chrom? Pomaga coś? :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 24, 2009 11:21

Bry, milego ciacha zycze, ciacho zawsze pomoze :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro cze 24, 2009 11:24

Miiiaaauuuu :) Ciociu, szkoda, że mnie nie ma w Poznaniu, Duża mówi, że ja jestem najlepsza na poprawę nastroju
MruJafka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 11:31

Nelly pisze:
Hannah12 pisze:W ramach poprawy nastroju umówiłam się z przyjaciółka popołudniu na kawę i ciacho. Może pomorze :wink:

A jak chrom? Pomaga coś? :D

Hmm, czy pomaga? Raczej tak.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro cze 24, 2009 11:33

MaryLux pisze:Miiiaaauuuu :) Ciociu, szkoda, że mnie nie ma w Poznaniu, Duża mówi, że ja jestem najlepsza na poprawę nastroju
MruJafka


Pysia też jest rewelacyjna na poprawę nastroju i Haker - jak on się do mnie tuli w nocy, to od razu się lepiej śpi. Szczególnie jak pod mój nos podtyka swój ... odbycik :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro cze 24, 2009 11:34

moś pisze:Bry, milego ciacha zycze, ciacho zawsze pomoze :wink:

Chodzi za mną jabłecznik, oj jak chodzi.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro cze 24, 2009 11:40

Hannah12 pisze:Pysia też jest rewelacyjna na poprawę nastroju i Haker - jak on się do mnie tuli w nocy, to od razu się lepiej śpi. Szczególnie jak pod mój nos podtyka swój ... odbycik :wink:

To już wiem, kto wyszkolił Mru :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 24, 2009 13:47

Hannah12 pisze:
moś pisze:Bry, milego ciacha zycze, ciacho zawsze pomoze :wink:

Chodzi za mną jabłecznik, oj jak chodzi.

My chodzimy do kawiarni Gołębnik na Woźną, pychota szarlotka na ciepło z bitą śmietaną i lodami. Wieeelka porcja :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 24, 2009 13:48

Albo ul.Wielka to jest :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 24, 2009 13:57

Gdzieś tam na SR pójdziemy, zobaczymy gdzie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro cze 24, 2009 14:12

Sadystki :crying:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro cze 24, 2009 14:27

Nie zapomnę szarlotki jaką jadłam w palmiarni właśnie w Poznaniu... Poezja... Na ciepło z lodami...hmmmmmmmmm
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuza i 1125 gości