

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kociara82 pisze:Lunka jest przesliczna kotenka![]()
Antos... wiecznie usmiechniety jak widze
to dobrze, ze mimo choroby jest pogodnym dzieckiem
Uschi pisze:Kociara82 pisze:Lunka jest przesliczna kotenka![]()
Antos... wiecznie usmiechniety jak widze
to dobrze, ze mimo choroby jest pogodnym dzieckiem
Antoś chyba nie zna jeszcze "mimo"...
a uśmiechnięty jest cudnie
Luna to jest paskuda kochana, z gatunku tych paskud najgorszych, które by człowiek w łyżce wody utopił w jednej chwili - no ale nie może, bo ta miłość...
nie?
też mam takie jedno w domu
taizu pisze:Słoneczne pozdrowienia w pochmurny nieco dzień
aglo pisze:Cześć!
Dół mnie dopadł, taki chwilowy mam nadzieję.
Wczoraj byłam u znajomej, która ma 1,5 roczną Gabrysię.
Gabryśka jest parę kg cięższa od Antosia, ale po wzięciu jej na ręce (taki Ciociny Przylepiec) wydawała sie o wiele lżejsza od Młodego.
Ech.
A Antek chudnie.
Wczoraj waga wskazał 7450 g.
22 września było 7700 g.
Może to wynik intensywnej rehabilitacji, a może choroba zaczyna dawać znać o sobie.
Boję się.
Bo jeśli waga nie będzie rosnąć to staniemy przed trudną decyzją-zakładać PEGa czy jeszcze czekać.
A koty jak to koty-mają wszystko w nosie i śpią.
Antek też.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 893 gości