BANDA KULAWEGO 15- Przygody Trzyłapnej Agatki :)))))))))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 03, 2008 11:49

Śliczniutka maleńka :1luvu: . Pychol mój ukochany, bo róziowy. Pieknie umaszczony, jak u pingwina. Śliczne skarpetunie, brzusio pasiasty - cud, miód, słodycz. Ale cudeńko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marcelibu
 

Post » Pon mar 03, 2008 12:25

widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 03, 2008 12:37

:love:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon mar 03, 2008 12:42

meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


właśnie też się zastanawiam
serducho mam malutkie jak orzeszek laskowy 8)
ale nasza wetka kazała zabrać Agatkę i bałam się, że jak odmówię, to nie będzie chciała leczyć rezydentów :mrgreen: I nie miałby kto Szczypiorom zaszczyków w dooopki robić :smiech3: :smiech3: :smiech3:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon mar 03, 2008 12:46

Femka pisze:
meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


właśnie też się zastanawiam
serducho mam malutkie jak orzeszek laskowy 8)
ale nasza wetka kazała zabrać Agatkę i bałam się, że jak odmówię, to nie będzie chciała leczyć rezydentów :mrgreen: I nie miałby kto Szczypiorom zaszczyków w dooopki robić :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Nie mówiąc o Cocarboxylazie....
Marcelibu
 

Post » Pon mar 03, 2008 12:49

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


właśnie też się zastanawiam
serducho mam malutkie jak orzeszek laskowy 8)
ale nasza wetka kazała zabrać Agatkę i bałam się, że jak odmówię, to nie będzie chciała leczyć rezydentów :mrgreen: I nie miałby kto Szczypiorom zaszczyków w dooopki robić :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Nie mówiąc o Cocarboxylazie....



no właśnie...
dwa opakowania ciągle w gablotce leżą...
:mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon mar 03, 2008 12:51

Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


właśnie też się zastanawiam
serducho mam malutkie jak orzeszek laskowy 8)
ale nasza wetka kazała zabrać Agatkę i bałam się, że jak odmówię, to nie będzie chciała leczyć rezydentów :mrgreen: I nie miałby kto Szczypiorom zaszczyków w dooopki robić :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Nie mówiąc o Cocarboxylazie....



no właśnie...
dwa opakowania ciągle w gablotce leżą...
:mrgreen:


Chyba muszę do NwŚwZ zadzwonić.... Chyba coś za długo już leży :twisted:
Marcelibu
 

Post » Pon mar 03, 2008 12:53

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


właśnie też się zastanawiam
serducho mam malutkie jak orzeszek laskowy 8)
ale nasza wetka kazała zabrać Agatkę i bałam się, że jak odmówię, to nie będzie chciała leczyć rezydentów :mrgreen: I nie miałby kto Szczypiorom zaszczyków w dooopki robić :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Nie mówiąc o Cocarboxylazie....



no właśnie...
dwa opakowania ciągle w gablotce leżą...
:mrgreen:


Chyba muszę do NwŚwZ zadzwonić.... Chyba coś za długo już leży :twisted:



zadzwoń, to Cię zapyta, na co teraz Hugcia leczysz :smokin: :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon mar 03, 2008 12:54

meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


Femka zawsze tak gada, że powycina Bandę Kulawego w pień, że ma dość, że nie lubi. Gada, gada, gada..... 8)

A serducho to ma o takie: Obrazek
Marcelibu
 

Post » Pon mar 03, 2008 12:55

Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
meggi 2 pisze:widze, ze musze sie cofnac i poczytac w Twoim szalonym wątku o kici i jej pochodzeniu ? :?:Ciociu Aneto Ty masz olbrzymie serduszko , a tak nie lubisz kotów? i jak to wytłumaczyc? :oops:


właśnie też się zastanawiam
serducho mam malutkie jak orzeszek laskowy 8)
ale nasza wetka kazała zabrać Agatkę i bałam się, że jak odmówię, to nie będzie chciała leczyć rezydentów :mrgreen: I nie miałby kto Szczypiorom zaszczyków w dooopki robić :smiech3: :smiech3: :smiech3:

Nie mówiąc o Cocarboxylazie....



no właśnie...
dwa opakowania ciągle w gablotce leżą...
:mrgreen:


Chyba muszę do NwŚwZ zadzwonić.... Chyba coś za długo już leży :twisted:



zadzwoń, to Cię zapyta, na co teraz Hugcia leczysz :smokin: :mrgreen:


Jaka pamiętliwa, w mordę jeża...... :evil: 8)
Marcelibu
 

Post » Pon mar 03, 2008 12:56

ojejciu :wink:
jaka Agatka sliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Przepiekna burasia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon mar 03, 2008 14:02

Doczytałam :D
Widzę, że złapałaś wirusa :wink:

A o kotunię się nie martw, był u mnie Czarcik bez przedniej łapki, świeteni sobie radził - wskakiwał na wysokie półki :wink:
wkrótce może będzie czarniutkie maleństwo też bez łapki
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 03, 2008 14:11

annskr pisze:Doczytałam :D
Widzę, że złapałaś wirusa :wink:

A o kotunię się nie martw, był u mnie Czarcik bez przedniej łapki, świeteni sobie radził - wskakiwał na wysokie półki :wink:
wkrótce może będzie czarniutkie maleństwo też bez łapki



Aniu, po dwóch dniach obserwacji, obawiam się wyłącznie o meble, a nie o Agatkę 8) Smarkula fruwa po meblach jak mała małpka :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon mar 03, 2008 14:14

Femka pisze:
annskr pisze:Doczytałam :D
Widzę, że złapałaś wirusa :wink:

A o kotunię się nie martw, był u mnie Czarcik bez przedniej łapki, świeteni sobie radził - wskakiwał na wysokie półki :wink:
wkrótce może będzie czarniutkie maleństwo też bez łapki



Aniu, po dwóch dniach obserwacji, obawiam się wyłącznie o meble, a nie o Agatkę 8) Smarkula fruwa po meblach jak mała małpka :D


no i o to chodzi , :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon mar 03, 2008 14:18

trawa11 pisze:
Femka pisze:
annskr pisze:Doczytałam :D
Widzę, że złapałaś wirusa :wink:

A o kotunię się nie martw, był u mnie Czarcik bez przedniej łapki, świeteni sobie radził - wskakiwał na wysokie półki :wink:
wkrótce może będzie czarniutkie maleństwo też bez łapki



Aniu, po dwóch dniach obserwacji, obawiam się wyłącznie o meble, a nie o Agatkę 8) Smarkula fruwa po meblach jak mała małpka :D


no i o to chodzi , :wink:



:D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości