Szczęśliwa dziewiątka (15 i już)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 06, 2010 11:41 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14 bo Dźwiedź ma dom!

Misiulowi niestety się pogarsza :( Kuleje mocniej. Wczoraj wieczorem rozmawiałam o tym z wetką i dziś pojadę po tolfkę dla Misia. Przydałoby się też podawać wit. B, ale zastrzyki są koszmarnie bolesne, więc chyba będziemy kombinować z czymś dopyszcznie...

Biedny Miś. Nie dość, że stracił zęby... Ech.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 06, 2010 11:52 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14 bo Dźwiedź ma dom!

O rety, biedny Miś :cry:

Ale je już swobodnie?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 06, 2010 12:29 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14 bo Dźwiedź ma dom!

Witamina B1 w tabletkach pomaga na nerwobóle. Może spytaj wetki, czy kotom też.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro paź 06, 2010 12:31 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14 bo Dźwiedź ma dom!

Miś od początku jadł swobodnie (po narkozie aż nadto swobodnie, musiałam go ograniczać).

Akcja odrobaczanie rozpoczęta, pierwszy etap zakończony.

:arrow: Zważyłam najlżejsze koty, żeby ustalić dawkę (granica to 4 kg). Z Gryzią i Kudłatą nie było łatwo, Gryzeldę na chama wyciągnęłam z budki kiedy spała, Kudłatą skłoniłam do głaskania i capnęłam za kark.
:arrow: Przygotowałam odpowiednie dawki, listę kotów, kilka strzykawek z wodą.
:arrow: Podałam tabletki kotom 'łatwym'. Następnie tym trudniejszym (np. Żwirek i Muchomorek tudzież Małpeczka są trudne w obsłudze, bo się wiją).
:arrow: Nałożyłam do misek mokre z puszki i zawołałam koty.
:arrow: Znienacka złapałam Świerczka, przy misce. Podrapał mnie, wyrywał się, pół kuchni się z nim przeczołgałam, ale nie puściłam. Tradycyjnie już był tak przerażony złapaniem, że nawet nie zauważył tabletki w pysku i połknął bez problemu, po czym zwiał i do teraz go nie ma.
:arrow: Następnie dorwałam Gryzeldę. Mała wstrętna plujka, za trzecim razem jednak połknęła tabletkę, puściłam ją. Zwiała, ale za chwilę zameldowała się przy misce (w bezpiecznej odległości ode mnie).
:arrow: Odhaczyłam już wszystkie koty, oprócz Kudłatej, ona okazała się najtrudniejsza 8O Zrezygnowała z pysznej puszki, bylebym jej nie dorwała. Skubana daje do siebie podejść naprawdę blisko, a potem zawsze wieje. Z pół godzinki odczekałam i znowu ją namówiłam na głaskanie. Jestem podła :oops: Teraz Kudłata zwiewa przede mną niczym druga Gryzelda :roll:
:arrow: Powklejałam info do wszystkich książeczek.

Teraz z godzinkę poczekam na ewentualne pawie i oby żadnych nie było (tfu tfu)!
Jutro reset kuwet, potem będziemy myć, prać i takie tam.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 06, 2010 12:42 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Jana super akcja :ok:

Ja mam podobnie podczas odrobaczania, z tym, że mam tylko jednego dzika, ale ona o dziwo jak się ją dorwie, wsadzi tabletkę do paszczy i przytrzyma to połyka bez problemów.
Dwa najgorsze to dostają zastrzyki - CZikita, bo ona nie może się stresować ze względu na oddychanie i Feluś, bo ..... on histeryk jest i do tego ponad 6 kg silnego kota więc wiadomo jak to wygląda 8O
Reszta to pestka :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro paź 06, 2010 13:01 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Zlokalizowałam Świerczka na oknie, schował się za zasłoną. Tyłek mu wprawdzie wystawał, ale kotek był pewien, że go nie widać :twisted: :lol: Postawiłam mu miskę z mokrym na parapet, oddaliłam się. Podumał, podumał, porozglądał się... zjadł. 8)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 06, 2010 13:16 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

no no :lol:
my to jedziemy na zastrzykach
tabletek nie dalo sie podac bez ogolnowystepujacych sznytow :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro paź 06, 2010 14:29 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

No nie, to ja wolę tabletki jednak. Nawet od proszku - poprzednio odrobaczałam fenbenatem wymieszanym z małymi porcjami jedzenia, myślałam, że oszaleję. Przygotowywanie każdemu kotu osobnej porcyjki, zamykanie z tym w łazience, pilnowanie żeby zjadł swoje w całości... Nie nie, wolę tabletki, rach ciach i po krzyku.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 06, 2010 19:22 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

A czym odrobaczałaś?
Fenbenat to ja wolę rozcieńczony podany strzykawką doustnie. Nie dałabym rady zamykać kota z jego porcją. Różyczka i Misiaczek byliby zbyt przerażeni po akcji zamykania w łazience, aby zjeść cokolwiek.

Ja sobie łatwe koty zostawiam na deser :mrgreen: Wolę zaczynać od trudnych. Tym bardziej, że jak Pela, bestia, wyczuje jakąś akcję to potrafi atakować. Zresztą różnie to bywa. Jak jest trzeci dzień, to Pela już wie o co chodzi i zostawiam ją na koniec, jak już myśli, ze ją ominie.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 06, 2010 19:36 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Jest już ankieta Miau.
Zapraszam do głosowania.
:arrow: viewtopic.php?f=1&t=117864&start=0
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro paź 06, 2010 20:12 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Jana pisze:Zgłaszam Koterię :)

Koteria cieszy się dużym wzięciem, bezpłatne kastracje kotów miejskich są w ciągłym deficycie. Pełne ręce roboty, ponad 160 :!: kastracji miesięcznie (w tym większość to zawsze kotki). Niestety, darczyńców brak. Koteria to nie azyl, nie ma tam wzruszających i medialnych kocich historii, skłaniających do darowizn... A przecież działalność ośrodka to ogromne koszty. Ogromne. No i zabrakło pieniędzy...

http://koteria.org.pl/ograniczymy-dzial ... -zabiegow/
Już wiemy, że nie wystarczy nam pieniędzy na utrzymanie normalnego działania do końca roku. Nie udało się otrzymać dwuletniej dotacji w ramach rządowego konkursu FIO.
Spodziewane w sierpniu wpływy z „1%” musimy przeznaczyć na zapewnienie ciągłości pracy, bo na początku nowego roku nie będziemy mieli nawet dotacji miejskiej. A wtedy Koteria jest najbardziej potrzebna, bo zwykle brak innych źródeł finansowania zabiegów, a kotki szykują się do pierwszego miotu.
Działalność Koterii w 2009 roku sfinansowana była w 52% z własnych środków Fundacji (darowizny, zwłaszcza od Z. Nowak), w 29% z PO FIO, w 19% z Urzędu Miasta.



Głosujmy, proszę :!:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro paź 06, 2010 20:57 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Zagłosowałam na Koterię, choć powiem szczerze, że z bólem serca. Znam Izę Pieczonkę i wiem co robi dla kotów.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw paź 07, 2010 10:04 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Obrazek

Koteria prosi o głosy :!: viewtopic.php?f=1&t=117864

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 07, 2010 10:07 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

BUAAAAAAAA :ryk: :ryk: :ryk:
kOTMIKS ZAJE... FAJNY.
ZAGŁOSOWAŁAM. NA KOTERIĘ. DLA TYCH KOTÓW STOJĄCYCH W KOLEJCE :ryk:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 07, 2010 20:19 Re: Szczęśliwa dziewiątka - 12, czyli 14. Akcja odrobaczanie

Super ko(t)miks :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 62 gości