Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Frajda umarła.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2016 11:42 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z bie

Tja... trzeba o tym pamietac po jedzeniu czy piciu burakow.
Brawo Frajda :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw gru 22, 2016 13:45 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z bie

Oj juz sobie wyobrażam jak ci sie ciśnienie podniosło

Może nie jest idealnie ale cofnij sie miesiąc wstecz ich było wtedy a co jest teraz postęp mega!
Kciuki trzymamy
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw gru 22, 2016 21:24 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z bie

Dociągnęłam się do domu z zakupów spożywczych. Nie znoszę przedświątecznych zakupów i tłumu w sklepie. Ale, otwarłam drzwi - a w progu witał mnie rozgadany drepczący kot łapkami sięgający do siatek. I wnerw odpuścił :D .
Frajda zrobiła mi dziś miłą niespodziankę - czyli kupę przed wejściem do łazienki. Za to niemiłą zrobiłam sobie sama, bo jej nie zauważyłam, wdepnęłam, i rozniosłam po dywanie i wykładzinie :evil: . Nie ma to jak chałupę wysmarować g***em przed świętami. Ale grunt, że kupa była bez wspomagaczy.
Dziewczyna nauczyła się, że po położeniu na podkład jest akcja sikanie. I sama już zawsze zaczyna sikać. Niestety tak do końca nie umie. Ale niech ćwiczy cewkę i zwieracze, może kiedyś coś z tego będzie.
Z nowości: dziś siedząc przy stole kocie pazurki poczułam nie nad kostką, jak to do tej pory było, gdy Frajda zgłaszała zapotrzebowanie na uwagę, ale na kolanie. Zawsze coś.

Coś nie mogę się zebrać, żeby ruszyć do kuchni...

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Czw gru 22, 2016 21:39 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z bie

Przepraszam ale.... rozesmialam sie na glos ... jak sobie Ciebie wyobrazilam jak wdeptujesz w prezent i klniesz pod nosem :)

Ale cudowny prezent musisz przysznac.

O ale widzisz kojarzy fakty! Nie no mądra dziewczynka!!

JA tez nie nawidze zakupow przedswiatecznych a jako ze w tym roku ograniczylam je do minimum - to mam juz je z glowy.
Ps. dobrym rozwiazaniem jesli masz mozliwosc sa ezakupy z tesco. Polecam. Ubolewam ze po przeprowadzce do TG nie ma tu dowozu i zlozecze na tesco ze widze je z okna w oddali i nie ma dowozu!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt gru 23, 2016 9:45 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z bie

Ogromnie sie ciesze, ze Frajda sama sika i ze prezent zrobila :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt gru 23, 2016 10:15 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z bie

A to Frajda na akupunkturze z elektrostymulacją (zdjęcie autorstwa pani dr):

Obrazek

Nie, Frajda sama nie sika - być może zbyt dużego skrótu myślowego uzyłam. Wykonuje sama jakieś ruchy mięśniowe wypychające mocz, ale na pewno bez świadomości, że właśnie oddaje mocz. To czyściocha, gdyby odbywało się to z udziałem głowy, na pewno udałaby się do kuwety, tym bardziej, że fizycznie jest w stanie. Ona nigdy nie nabrudziła poza kuwetą. Plus taki, że w ogóle coś odczuwa, ale na pewno nie jest to świadomość typu: a teraz zrobię siku (kupę). Ale dobrze, że w ogóle coś czuje. Może uda się z czasem to 'coś' usprawnić.

W środę ją ważyłam - 4,6 kg kota.

Jutro miną 2 miesiące od operacji. Według operującego neurologa, to czas, kiedy osiąga się w procesie powrotu do sprawności to, co da się osiągnąć. W kwestii kontroli wydalania poprawy dużej nie ma - zobaczymy, czy coś na tym polu się zmieni. Cieszę się, że Frajda przynajmniej chodzi. Krokiem paralityka, ale jednak całkiem sprawnie.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt gru 23, 2016 10:45 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

To ja zle napisalam, chodzilo mi o to, ze nie grozi jej przepelnienie pecherza bo np ciebie za dlugo nie ma w domu. To tez plus przeciez. Trzymam kciuki aza to, zeby glowa dolaczyla :)
Ona jest taka slodka w tym oplocie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt gru 23, 2016 12:09 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Obrazek

Kciuki trzymamy! Cudowna jest!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt gru 23, 2016 22:36 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Obrazek
I zdrowia przede wszystkim dla Was wszystkich! :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 24, 2016 9:27 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Dziękujemy!
Wszystkim kibicom życzymy zdrowych, spokojnych i uśmiechniętych Świąt.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Sob gru 24, 2016 9:42 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Zdrówka kochani zdrówka!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt gru 30, 2016 0:13 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Hej dziewczyny jak tam u Was?!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt gru 30, 2016 10:06 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Frajda pod opieką mojej mamy do niedzieli, ja wyfrunęłam na chwilę do Walii zlikwidować tutejszą chałupę i zaraz wracam. Wiję się między kartonami, wyrzucam, upycham. Mama sobie trochę narzeka, ale dają radę. Jeszcze dwa dni i jestem z powrotem.

megan72

 
Posty: 3501
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Nie sty 01, 2017 21:11 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

My dzisiaj dopiero sie meldujemy na wateczkach
Szczesliwego Nowego roku!
:201461 :201461 :201461 :201461

Zdrowia! Miziaki dla Frajdy!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon sty 02, 2017 0:19 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Rehabilitacja. Foto z igi

Cudowna Frajda na akupunkturze ::)

Wszystkiego najlepszego Wam w Nowym Roku :) szczegolnie zdrowia dla Ciebie, koteczkow i rodziny jak najwiecej i cierpliwosci :) ale tez szczescia i milosci i spelnienia marzen :* <3
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości