Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czitka pisze:Ja wiem, że to już nudne, ale muszę, bo się uduszę
Wychodzę rano na taras, między nogami wchodzi Brat, ale udaję, że nie czuję, tylko lekko coś popcham nogą, a fajnie się pcha, bo tyłek nabity
Wychodzę i się rozglądam jak kapitan na statku, czy nie widać w okolicy Mamy, bo w ogrodzie nie ma.
I jest Czarna pusia taka z pusiastym ogonem, trzy ogrody dalej poluje, Mama nie do pomylenia z innym czarnym kotem, a najmniej z Cosią, bo Cosia garbata.
Wołam Mama, Maaaama!!!!! Śniadanie!!!!!Pasio czeka!!!!!!
I ona wtedy biegnie co sił w łapkach, przez ogrody, przez płoty i do nas!
A potem biegiem na taras! Zauważcie, że nie podskoczyła na schody z boku, gruba, czy co
Pasio musiał chwilę pomyśleć, bo on myśli zanim coś zrobi i już biegnie do Mamy, jest, jest, czekałem!
I tak codziennie
Wczoraj leciały nad nami żurawie. Siedem ogromnych, rozkrzyczanych żurawi. Piękne!
aga66 pisze:Cudne są. I wcale nie grubasy tylko dobrze wyglądają.....
Bastet pisze:aga66 pisze:Cudne są. I wcale nie grubasy tylko dobrze wyglądają.....
Ale ja tak czule o nich. To nie w negatywnym sensie.
Bastet pisze:aga66 pisze:Cudne są. I wcale nie grubasy tylko dobrze wyglądają.....
Ale ja tak czule o nich. To nie w negatywnym sensie.
aga66 pisze:Bastet pisze:aga66 pisze:Cudne są. I wcale nie grubasy tylko dobrze wyglądają.....
Ale ja tak czule o nich. To nie w negatywnym sensie.
Wiem, że czule. My tu wszyscy czule bo one są wyjątkowe. A na grube wyglądają naprawdę tylko nie możemy Czitce robić przykrości, że nie panuje nad ich sylwtkami. Zresztą zawsze można powiedzieć, że kot nie jest gruby tylko ma krótkie łapki, jak mój Bambek
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, jolabuk5, Lifter i 61 gości