El Azurro ['] & Mariachi. Betty [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 01, 2013 13:39 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Jest nieciekawie, i w ogóle, i w szczególe :(

Chociaż Lenka już prawie dorosła i czasem nawet pozuje :)

Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lut 01, 2013 19:57 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Mocne :ok: :ok: :ok: aby było lepiej :wink: , Lenka jest niesamowita :P :1luvu: ale co u pozostałych Potfforów , jak Azurro , Betusia ? :roll:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lut 01, 2013 20:29 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Ależ Lenka wyrosła, to prawdziwy kot jest :kotek:
Aluś za Twoje sprawy :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lut 20, 2013 15:14 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Dziękuję :1luvu:

No to garść wieści. Gdzieś chyba pisałam że Kiwaczek miał w ciągu ostatnich kilku miesięcy problemy z wystającym kiełkiem, tym "wampirkowym" i będącym Kiwusiowym znakiem rozpoznawczym . Kieł rósł bez opamiętania i był już dwukrotnie dłuższy niż normalny, wczoraj Kiwcio stracił ten kiełek, mam do wglądu i dla potomności schowany jak relikwię , gorzej że teraz nie wiem jak będzie ze zgryzem u Kiwcia, w końcu nie było idealnie prosto i teraz dolne kły mogą kaleczyć dziąsło, oby nie... no i żeby pozostałe zęby nie zaczeły rosnąć, tfu, tfu, odpukać.

Dziś udało mi się nareszcie zaszczepić Lenkę, problemy zdrowotne ciut wyciszyliśmy, chociaż zaburzenia neurologiczne po wypadku pewnie już zostaną, ważne że jakoś się trzyma. Mała ma już 10 miesięcy i pewnie niedługo czeka ją sterylka no i operacja biodra.

Azurro ma się fatalnie, praktycznie nie wychodzimy od weta :(
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lut 20, 2013 15:23 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Azorku trzymaj się koteczku :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lut 20, 2013 15:37 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Nieustająco za zdrowie Twoje, Piesolotki i Potfforów :ok:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lut 20, 2013 16:48 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Trzymamy i my cały czas :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro lut 20, 2013 21:04 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

My też trzymamy bardzo mocno kciuki za Ciebie,Wszystkie Pottfory i Piesolotka :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 02, 2013 10:10 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Gattaro , Potffory , co u Was ? :roll:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie mar 10, 2013 16:19 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

8)

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon mar 11, 2013 8:26 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

kciuki trzymamy
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 17, 2013 13:39 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Dziękuję za kciuki :1luvu:

No to mamy rujkę :? , Lenka od piątku już pełnoprawnie jest dorosłą kobietą ;), ma teraz około 11 miesięcy i trzeba się było tego spodziewać. Przeczekamy rujkę i zaczynamy ciąć, raz że sterylka, dwa te stawy biodrowe po wypadku. Boję się o malutką :(
U Kiwaczka oczywiście nie może być nic normalnie, po usunięciu zbyt długiego lewego kła zaczął rosnąć drugi 8O , nie jest jeszcze bardzo długi, ale ewidentnie rośnie.
Boniaczek ma słabe wyniki nerkowe, wróciliśmy do nawadniania, może znowu "zaskoczy".
Aziś nadal praktycznie co drugi dzień jest u weta, szukaliśmy jakiejś alternatywy, ale na razie bez efektów :(. Do jego zwykłych dolegliwości doszły kolejne, na dokładkę trudne do zdiagnozowania :(. Nie ma głowy do Łaciatego...
Betusia miała znowu "robione" jedno kolanko, niestety drugie zaczyna wypadać :(.

Ehhh, żeby chociaż wiosna przyszła, nie mam siły taszczyć wszystkich po tym śniegu :(, a niestety muszę, no i ze sobą też muszę bardzo uważać :(
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie mar 17, 2013 14:51 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Co za wieści :roll: , mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży tak z Lenką jak i Azikiem o pozostałych Potfforach nie wspominając :ok: :ok: :ok: .
Też czekamy z utęsknieniem na prawdziwą wiosnę , trzymajcie się ciepło :) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie mar 17, 2013 22:13 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

Aluniu za Was :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 18, 2013 14:22 Re: El Azurro & Mariachi. Mamo... [']

:)

Kciuki bardzo się przydadzą, Lenka jest umówiona na zabieg na piątek rano :strach:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości