Moje kociska.. Puchatek ['], pożegnanie.. s. 101..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 15, 2008 20:56

Aamms, czy mam pisać, kto tej Kociej Mafii Pomocy Persom (i nie tylko) przewodzi ? :D :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lut 15, 2008 21:48

Avian pisze:Aamms, czy mam pisać, kto tej Kociej Mafii Pomocy Persom (i nie tylko) przewodzi ? :D :twisted:


Nikt..
najwyżej zbiera informacje.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 15, 2008 22:03

aamms pisze:
Avian pisze:Aamms, czy mam pisać, kto tej Kociej Mafii Pomocy Persom (i nie tylko) przewodzi ? :D :twisted:


Nikt..
najwyżej zbiera informacje.. :)


Nie bądź taka skromna :lol:.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lut 15, 2008 22:15

Bardzo prosze nie brac mnie pod włos.. :) lepiej mi pomóżcie uzupełnić listę.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lut 15, 2008 22:50

aamms :king:
kciuki za Puchatka :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lut 17, 2008 0:07

Kciuki za Puchatka bardzo się przydają.. :D

Moim zdaniem nie jest źle.. apetyt ma całkiem niezły, ma ochotę na mizianki, przytulanki.. często się myje..
Nawet zrobiła się bardziej puchata.. o kryzie już pisałam, ale widze, że powolutku całefluterko się odbudowuje..
Wprawdzie Puchatek nie znosi kłucia kroplowkowego ale widzę, że codzienne kroplówki wychodzą jej na zdrowie..

No i oby wyniki nerkowe to potwierdziły..
zobaczymy w środe..

A moj senior Feluś po zdjęciu kamienia zrobił się nie ten sam.. odmłodniał o kilka lat.. i zaczął wreszcie żreć a nie skubać jedzonko.. i najlepiej smakują chrupki.. :twisted:

Reszta kociastych jak zwykle..
Je, pije, kuwetkuje i przede wszystkim śpi.. :twisted:

Najbardziej zazdroszczę im tego spania rano jak musze wstać do pracy o piątej..
Kociaste mi poprzeszkadzają, zjedzą śniadanko, potem mycie i spać..
A ja.. posprzątać kuwetki, sniadanko kociastych, mycie, ubrać się, moje śniadanko.. i do pracy.. na mróz i ziąb.. :crying:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lut 17, 2008 13:48

Z okazji Dnia Kota (i nie tylko) duzo zdrówka dla całej Twojej gromadki :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie lut 17, 2008 15:01

Pozdrowienia zokazji dnia kota :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lut 20, 2008 19:18

Właśnie wróciłam z Puchatkiem z Białobrzeskiej..
Ciśnienie 150 czyli jeszcze w normie.. dzisiaj w poczekalni siedziałyśmy koło wodołaza mutanta i Puchatek troszkę się wq..urzył.. :twisted:
Jutro bedą wyniki krwi - mocznik, kreatynina i potas..
Dzisiaj jeszcze wszystko po staremu (leki i kroplówka) a jutro zobaczymy jakie wyniki i mam dzwonić do dr Ady..
A decyzje oczywiście zależą od tego co wyjdzie z badań..
Puchatek nie przybrał na wadze ani trochę ale też nie chudnie.. waga cały czas taka sama.. Apetyt w porzadku, tyle, że raczej się nie obżera..

Jutro napiszę co dalej..
mam nadzieję, że po codziennych kroplówkach wyniki będą lepsze niż ostatnio.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 21, 2008 8:35

Mam już wczorajsze wyniki i prawdę mówiąc lekko zgłupiałam, bo chyba nie jest lepiej.. :?

mocznik - 191,0 czyli jeszcze wzrósł, mimo codziennych kroplówek.. :(
kreatynina - 3,0 czyli spadła.. :D
potas - 3,7 - jeszcze niższy niż był, pomimo zwiększenia dawki kalipozu z 1/4 do 1/2 tabletki dziennie.. :cry:
tylko fosfor cały czas w normie - 4,6..

O 15 mam dzwonić do dr Ady..
Nie mam pojęcia co zdecyduje tym razem..
może większa ilość płynu w codziennych kroplówkach.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 21, 2008 8:37

Kciuki trzymam za Puchatka
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lut 21, 2008 8:57

Dzięki za kciuki.. :1luvu:

A co ciekawe, przy tym wszystkim Puchatek wcale nie wygląda na ciężko chorą kotę..
Je coraz ładniej, częściej uczestniczy w kocim życiu towarzyskim, częściej rusza się z dotychczasowej swojej miejscówki..
Już nie mówię o tym, że stale pcha się na kolana, mruczy, domaga się miziania.. :D

Żeby jeszcze tylko te wyniki były lepsze.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 21, 2008 9:01

Czyli jednak chyba prawdą jest, że leczy sie kota, a nie wyniki. Skoro ona dobrze się czuje, to myślę, że nie będzie źle. Może te wyniki w końcu się unormują. Dobrze, że kreatynina spadła :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lut 21, 2008 9:09

CoToMa pisze:Czyli jednak chyba prawdą jest, że leczy sie kota, a nie wyniki. Skoro ona dobrze się czuje, to myślę, że nie będzie źle. Może te wyniki w końcu się unormują. Dobrze, że kreatynina spadła :D


Dokładnie to samo twierdzi dr Ada..
Też się cieszę, że kreatynina spadla.. tylko dlaczego mocznik leci w górę? :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 21, 2008 23:32

Dopiero przed chwilą udało mi się porozmawiać z dr Adą..
i mam nastepujące wieści:
wyniki są lepsze niż poprzednio, bo kreatynina spada.. ::D
Mocznikiem na razie się nie przejmujemy i zostawiamy codzienne kroplówki w takiej samej ilości jak dotychczas..
Nadal podajemy 1/2 tabletki kalipozu na podniesienie poziomu potasu.. a ponieważ fosfor jest w normie, to zmniejszamy dawkę alugastrinu do 1ml co drugi dzień..
i jesli wszystko będzie jak dotychczas i nie pojawi się nic niepokojącego, to kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie..
Wtedy mierzymy ciśnienie i sprawdzamy nerki..

i teraz poprosze bardzo o kciuki, żebym nie musiała lecieć na Białobrzeską wcześniej niż za dwa tygodnie.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości