InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 1

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 06, 2007 10:27

Ładne ;)
A skąd masz taką ładną czapeczkę i kubraczek ?

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 10:41

A ja nic nie dostałam, zupełnie nic :(:(:( Dlaczegoooo :?:
Inka zapłakana

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 10:45

Nie martw się Inuś, ja też nic nie dostałem :roll:
Ale wiesz co?? Moja Duża też nic nie dostała, a Duży znalazł w buciku czekoladkę. Więc sama widzisz.

Ja się nie martwię, jak wrócą to pewne smakołyka dostanę.
Podzielę się wtedy z Tobą, dobrze? :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 10:48

Ojej, jak fajnie, że chcesz się ze mną podzielić :) Jesteś kochany, wiesz? A moja Pańcia też nic nie dostała...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 10:49

MaryLux pisze:A ja nic nie dostałam, zupełnie nic :(:(:( Dlaczegoooo :?:
Inka zapłakana



Ineczko ,moz edo ciebie przyjdzie poznieJ Mikolaj? jak Juz bedzie choinka stała :?: :wink: Napewno cos pod nia zanjdziesz :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 10:52

8O 8O 8O 8O 8O

A skąd ja się znalazłem na tym zdjęciu??
Stoję koło Mikołaja :wink:

Pod choinkę pewnie każdy z nas dostanie prezencik, mi już tam Duża coś mówiła na uszko o tym :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 10:57

Mereth pisze:8O 8O 8O 8O 8O

A skąd ja się znalazłem na tym zdjęciu??
Stoję koło Mikołaja :wink:

Pod choinkę pewnie każdy z nas dostanie prezencik, mi już tam Duża coś mówiła na uszko o tym :wink:


:wink: :wink: :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw gru 06, 2007 10:59

To na obrazku to jest choinka :?: Ja nigdy takiej nie miałam. My mamy taką śmieszną, którą Pańcia wiesza na uchwycie od okna.
A Kulka mi powiedziała, że ona raz do roku pisze smsa do Doctorro, zawsze wtedy, kiedy Pańcia tę choinkę powiesi.
Inka zdziwiona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 11:39

Ja nie widziałem jeszcze nigdy choinki, bo Doctorro mówi, że urodziłem się w styczniu, w tym roku. No i Duża nie wie co ze mną było do czasu gdy mnie znaleźli na osiedlu. A ja tes już nie pamiętam, bo i po co? Mam teraz swoich Dużych przecież ;)

Inuś, a po co Kulka wysyła tego smsa do Doctorra ?? :roll:

Jakaś dziwna czy co :roll:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 12:00

Zoruś, Kulka podobno kiedyś strasznie chorowała. I przychodził do niej taki facet, który mówił, że jest doctorro, ale zupełnie ją źle leczył i ona już po tym niby leczeniu była trzema łapkami za TM. No to się nasza Pańcia zeźliła i zawołała naszego Doctorro i on jej pomógł i do teraz jej pomaga. To Kulka co roku mu wysyła smsa z podziękowaniem za kolejny rok jej życia i prosi o następnych 10. 2 lata temu podziękowała za 2 lata i poprosiła o 20, rok temu dziękowała za 3 lata i prosiła o 30. To w tym roku podziękuje za 4 i pewnie zażąda 40 :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 12:17

Ojej, przepraszam, nie wiedziałem :oops:

To Kuluś, ładnie robi, że pisze smsa no i tych latek to się nazbiera ;)

pozdrowionka dla Panienek 8)

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 12:22

No, nie wiedziałeś, bo Kulka bardzo niechętnie wspomina tego niby lekarza. I Pańcia też się na niego złości. Ale przynajmniej mają obie dziką satysfakcję, że mu dały kopa w portfel i on już nigdy od nas pieniążków nie dostanie. I Pańcia opowiedziała Ciociom i Wujkom z Wrocławia, jak ten pan postąpił.
A, i Psotek mi opowiedział, że kiedyś był na jakimś prześwietleniu. Tam było strasznie dużo młodych Dużych, którzy się uczyli na naszych lekarzy. I ich nauczyciel też wiedział, kim jest ten niby-lekarz. I też coś takiego powiedział, że niby nic jednoznacznie, ale było wiadomo, że o nim myśli to samo, co Psot, Kulka i Pańcia.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 06, 2007 14:20

Głupi tamten niby-doctorr.
Dobrze, ża Wasza Pańcia go przepędziła :?

<paca łapką>

:wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 19:37

Witamy i mruczanki posyłamy :D

sweet-a

 
Posty: 5059
Od: Pon lip 02, 2007 12:42
Lokalizacja: ok.Grudziądza, woj. Kuj - Pom

Post » Pt gru 07, 2007 9:24

Witam Was w deszczowy poranek :). Szkoda Pańci, że musiała iść do pracy.
Kulka mówiła, że oni się oboje z tym niby-docotrrem nawzajem nie cierpieli. I była szczęśliwa, że go Pańcia pogoniła. To pewnie on jest teraz niezadowolony, ale to już jego sprawa, prawda?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot] i 1347 gości