Wątek Azorka i reszty!!!

[Drahma]

Wiesz jak jest, podobno Ojcowie noszą dzieci na tzw. barana to Synuś sprytnie to do siebie dopasował
A jak tam w Mielcu, bo u nas pogoda super ( a tak wogóle to chyba jakieś rekolekcję będą to może się wybiorę Mielec pooglądać i siostrę w szpitalu odwiedzić )

[gattara]

Drahma u nas jest przepięknie, słoneczko świeci, prawie 20 stopni na plusie. Wiosna całą gębą .
Pozdrów siostrę ode mnie, niech się trzyma

[czarna.wdowa]

Kochany Kiwcio i jaki pomysłowy a Azik w roli ojca spełnia się doskonale
Pozdrowionka dla całej bandy

[Hannah12]

Azik obchodzi sie z zabawkami tak delikatnie jak Pysunia. A to czarne dziable ( nie wiem które to ) co skradło mu zabawkę to przypomina mi Hakera. Też wszystko podkrada Pysi.

[gattara]

Azik tylko czasem obchodzi się delikatnie z zabawkami , najczęściej pożera je w całości . To czarne diablę to Kiwcio, zawsze zabiera tacie zabawki .
Kupiłam chłopakom nakręcanego zajączka, takiej rewolty w domu dawno nie było . Cały czas próbują zamordować to skaczące "coś". Kiwcio zabija łapką, Azik zagryza, a Bono ucieka w panice . Muszę ich pilnować bo z zabawki zostanie tylko mechanizm . Jak mają trochę zajęcia nie mędzą tak strasznie przez cały dzień .
Ostatnio mam pobudkę około trzeciej nad ranem i w żaden sposób nie mogę kociastym wyperswadować tej godziny wstawania . Pozabijam i na futro przerobię

[czarna.wdowa]

E tam znowu na nich narzekasz
Ja mam ostatnio wojny o szafę o 4tej i jakoś nie płaczę i nie grożę morderstwem publicznie

[dedi]

Ojejeje panowie bawią sie na calego
A moje laski śpia

[kothka]

ciesz się że dopiero o 3 Ja mam pobudkę zaraz jak tylko się położę:D

[Aniołek_]

Ja przeważnie też... pazurki i ząbki idą w ruch!

[Domino76]

Ostatnio Gulasz znalazł sobie zabawę w postaci wywlekania i rozszarpywania papieru toaletowego , więc wpadliśmy na pomysł, żeby na noc zostawić wiszącą w toalecie samą tekturową rolkę po papierze (na zasadzie - kot nie będzie miał co wywlekać i szarpać, więc spokój będzie, a przyzwyczai się, że na uchwycie coś wisi i może za jakiś tydzień będzie można znów papier powiesić).
Wczoraj (a więc w sobotę ) o piątej nad ranem obudziło nas miarowe "ŁUP-SKRZYP, ŁUP-SKRZYP, ŁUP-SKRZYP"... Gulaszek siedział sobie wielce zaaferowany i miarowo walił łapą w wiszącą rolkę po papierze...

[czarna.wdowa]

tęsknimy za Wami - od kiedy jbędziesz podłączona do netu ??

[gattara]

Ja też tęsknię . Teoretycznie powinnam mieć neta końcem tego tygodnia, ale po ostatnich problemach wolę nie przywiązywać się do terminów .

U nas godzina pobudki przeniosła się jeszcze wcześniej , teraz wstaję z kociastymi już o drugiej nad ranem , snujemy się kolektywnie po domu jak duchy ( ja to chyba "Biała Dama" ). Generalnie wszystko fajnie, ale po kiego diaboła mój dzień ma mieć tyle godzin ..
Wczoraj mieliśmy gości i oczywiście Azik zrobił furorę , tymi swoimi całusami zagnębiłby wołu a co dopiero niczego się nie spodziewającego obcego ludzia .
O mały włos bym zapomniała, skleroza jedna ze mnie .
Azik zmienił wagę , po wczorajszym ważeniu 6,20 kg, ręce mi opadły. Azik miał schudnąć a nie przybrać sześdziesiąt deko w trzy tygodnie . Wszystkiemu winne surowe mięsko które Azor ostatnio pokochał, tak mi się chłopiec rozbudował że hej .

[Kicorek]

6,20 kg - szczęka mi opadła

[czarna.wdowa]

Kawał chłopa zrobił się z Azika - ja tam wolę Simbutka nie ważyć za często bo teraz przynajmniej mogę żyć złudzeniami

[ewapod]

ala nie przejmuj sie on tluszcz zamienil na tkanke miesniow ktora wazy przeciez wiecej ale no nie powiem kawal chlopa z azika pozdawiam serdecznie z dwojka potffforrroofff