Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lis 22, 2014 17:44 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Zazdroszczę Ci Mamo, jak cholera zazdroszczę. Moi znajomi wyjechali za granicę już dawno, przyjaciółka wyjechała na Wyspy w 2010 roku. Tęsknię za nią jak diabli. Gdyby tu była, moje życie byłoby prostsze. Ale wszyscy pouciekali w obliczu beznadziei, bezrobocia i szarości tego miasta. Mnie też poniosło, ale wróciłam, jestem tu, kocham to miasto, tę szarość. Zaczepiłam się w niezłej pracy nie posiadając żadnego tego typu doświadczenia, a cały swój czas spędzam z mężczyzną, w którym widzę kawałek samej siebie. Ale gdyby moja kochana Ciocia wróciła z UK, byłabym najszczęśliwszym człowiekiem na świecie :placz:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 18:08 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

kotelsonciorny pisze:cały swój czas spędzam z mężczyzną, w którym widzę kawałek samej siebie.

Pozwolę sobie przyłączyć się nieśmiało z uwagą: i o to chodzi w związku! Gratuluję! To recepta na szczęśliwy związek :ok:
Też jestem "rasową" piwoszką :wink:
Koty piękne!

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 18:14 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Piękny taki związek, tylko tak warto!!!

Ja mam rozsianych po świecie kilka bardzo bliskich osób, jakby wyciągnąć średnią to najczęściej piętnaście lat ode mnie starszych. Klarę znam od ośmiu lat, przyjaźniłyśmy się jeszcze na długo zanim się tu przeniosłam poznałyśmy się przez..... youtube :ryk: resztę poznałam już będąc tu, oni znali się wszyscy wcześniej i zrobiło się fajne kółeczko. W Polsce mam przyjaciela w Bydgoszczy, po dwie osoby w Warszawie i Wrocławiu, jedną przyjaciółkę w Niemczech, przecudowne małżeństwo na Sardynii. Trochę jeździłam... ale tu jest dom :1luvu:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob lis 22, 2014 18:16 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Rysiowaasia witaj :1luvu:

A wiecie ze niektorzy patrza na nas jakbysmy byli nienormalni? Ze to niemozliwe, zeby razem pracowac, mieszkac, imprezowac, spedzac ze soba kazda minute. A mi sie wydaje, ze ja inaczej nie umiem i nie chce wrecz. Jest mi tak dobrze i juz.

Dobre piwko nie je zle, prawda? :mrgreen: Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze jedna reka bo druga sluzy za kocie legowisko. Pafnuckowa lodka:
Obrazek
:ryk:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 18:27 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

znajomy widok :ryk: tylko moje domagają się wówczas tej drugiej i włażą na klawiaturę :ryk:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob lis 22, 2014 18:38 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Dzięki za miłe przyjęcie "intruza" :wink:
Pafnucy przypomina mi moja zmarłą pół roku temu czarną Myszkę...Mam sentyment do czarnych kotów. Mają tylko tę wadę, że ciężko im się zdjęcia robi, prawda?
kotelsonciorny pisze:A wiecie ze niektorzy patrza na nas jakbysmy byli nienormalni? Ze to niemozliwe, zeby razem pracowac, mieszkac, imprezowac, spedzac ze soba kazda minute. A mi sie wydaje, ze ja inaczej nie umiem i nie chce wrecz. Jest mi tak dobrze i juz.

A długo Wy już tak wszędzie razem?
Nie, żebym była ciekawska, ale ja mam dokładnie tak samo z moim TŻem. Od jedenastu lat nie rozstaliśmy się nawet na jeden dzień! I też razem pracujemy ( tzn głównie on :oops: ), piwkujemy, chodzimy po górach, jeździmy na wiejskie mecze piłkarskie... I to ja zaraziłam go miłością do kotów i dla mnie rzucił palenie. Ale piwo już nie, bo ja sama uwielbiam :wink:
Znalazłam więc w Tobie bratnią duszę.
Czuję się zaproszona, wiec będę odwiedzać :D

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 18:46 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

MamaMeli pisze:znajomy widok :ryk: tylko moje domagają się wówczas tej drugiej i włażą na klawiaturę :ryk:


U nas skończyło się włażenie na klawiaturę, za to Pafnucek kładzie mi się na ręce i potrafi leżeć tak na serio długo, przy tym mruczy i pochrapuje. On waży prawie 7kg (wczoraj ważyłam dziada) i ręka potrafi mi galancie zdrętwieć. Właśnie mi zdrętwiała, ale Annuszka do nas dołączyła na sofie więc koty będą się teraz nawzajem niańczyć :ryk:
rysiowaasia pisze:Dzięki za miłe przyjęcie "intruza" :wink:
Pafnucy przypomina mi moja zmarłą pół roku temu czarną Myszkę...Mam sentyment do czarnych kotów. Mają tylko tę wadę, że ciężko im się zdjęcia robi, prawda?
kotelsonciorny pisze:A wiecie ze niektorzy patrza na nas jakbysmy byli nienormalni? Ze to niemozliwe, zeby razem pracowac, mieszkac, imprezowac, spedzac ze soba kazda minute. A mi sie wydaje, ze ja inaczej nie umiem i nie chce wrecz. Jest mi tak dobrze i juz.

A długo Wy już tak wszędzie razem?
Nie, żebym była ciekawska, ale ja mam dokładnie tak samo z moim TŻem. Od jedenastu lat nie rozstaliśmy się nawet na jeden dzień! I też razem pracujemy ( tzn głównie on :oops: ), piwkujemy, chodzimy po górach, jeździmy na wiejskie mecze piłkarskie... I to ja zaraziłam go miłością do kotów i dla mnie rzucił palenie. Ale piwo już nie, bo ja sama uwielbiam :wink:
Znalazłam więc w Tobie bratnią duszę.
Czuję się zaproszona, wiec będę odwiedzać :D

Proszę się nie bać, proszę wpadać :mrgreen:

Zrobić mu zdjęcie to sztuka, bez lampy widać tylko oczy, a poza oczami czarna plama :mrgreen: My mamy staż króciutki, bo poznaliśmy się w robocie właśnie w marcu 2013 (byłam nowa a TŻ był moim mentorem i nauczycielem :ryk: ) tylko że ja wtedy byłam kłębkiem nerwów bo dosłownie tydzień wcześniej rozstałam się z człowiekiem, z którym ślub już był zaplanowany 8O My też razem piwkujemy, latem wychodzimy do okolicznych barów, zwiedzamy region, w to lato objechaliśmy całe łódzkie. Koty? To też moja sprawka :mrgreen: Niestety oboje palimy, chociaż można to podciągnąć pod dekadencję :smokin: :ryk:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 18:59 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

kotelsonciorny pisze:Proszę się nie bać, proszę wpadać :mrgreen:

Dzieki! :D
kotelsonciorny pisze:My mamy staż króciutki, bo poznaliśmy się w robocie właśnie w marcu 2013 (byłam nowa a TŻ był moim mentorem i nauczycielem :ryk: ) tylko że ja wtedy byłam kłębkiem nerwów bo dosłownie tydzień wcześniej rozstałam się z człowiekiem, z którym ślub już był zaplanowany 8O

Na szczęście nie doszło do ożenku! 8O Ja popełniłam taki błąd w wieku 26 lat :roll:
Każda miłość jest pierwsza!
kotelsonciorny pisze:Niestety oboje palimy, chociaż można to podciągnąć pod dekadencję :smokin: :ryk:

W tych czasach trudno nie być dekadentem :wink:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 19:05 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wielki błąd popełniłabym wychodząc za tego typa :strach: A poza tym i tak pewnie bym się rozwiodła dla mojego aktualnego TŻ :twisted:

Lubię czasami zmienić się w ćmę barową, to dopiero dekadencja :piwa:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 19:14 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

kotelsonciorny pisze:Nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wielki błąd popełniłabym wychodząc za tego typa :strach: A poza tym i tak pewnie bym się rozwiodła dla mojego aktualnego TŻ :twisted:

:ok: :ryk:
kotelsonciorny pisze:Lubię czasami zmienić się w ćmę barową, to dopiero dekadencja :piwa:

Megadekadencja! :mrgreen: :ryk:
Chciałabym Cię zobaczyć w takim stanie :P

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 19:18 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Zakładam wtedy za dużą marynarkę, okulary ale koniecznie Ray-Ban, szalik, papieros jest obowiązkowym elementem stylizacji "na hipsterską ćmę barową". Trzeba się też postarać aby wypić odpowiednią ilość alkoholu, zająć niezbyt dobrze oświetlone miejsce w rogu (można wtedy obserwować ludzi :twisted: ) i żeby opuścić bar o dobrej godzinie, najlepiej o godzinie zamknięcia lokalu :ryk:

W tamtym roku mieliśmy taki wypadzik, najpierw poszliśmy do kina na Obecność, a po filmie do pubu Kaliska. Dodam, że film skończył się o 24. Zanim się obejrzałam patrzę na zegarek, a tu 3:00 8O

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 19:24 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

Jak to się u nas mówi: "film się urwał" albo: "zgubiłaś kamerę" :mrgreen:
Gorzej z syndromem dnia następnego :lol:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 19:25 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

rysiowaasia pisze:Jak to się u nas mówi: "film się urwał" albo: "zgubiłaś kamerę" :mrgreen:
Gorzej z syndromem dnia następnego :lol:


Coś ewidentnie nie pykło ale co? Nie pamiętam :ryk: Swoją drogą dyskutowaliśmy o tym, że duchy i demony nie przychodzą o 12 w nocy, jak się powszechnie wierzy, tylko o 3 właśnie. Patrzę na zegarek i widzę że 3. A ja się wystraszyłam :strach:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob lis 22, 2014 19:33 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

:ryk:
A tak na marginesie: jesteście fanami Widzewa Łódź ? Bo chyba nie ŁKSu 8O
MamaMeli: wzdycham do Nureyeva! Aczkolwiek Mela też zachwyca!

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Sob lis 22, 2014 19:57 Re: Annuszka & Pafnucy - BARFujemy na całego!

rysiowaasia pisze::ryk:
A tak na marginesie: jesteście fanami Widzewa Łódź ? Bo chyba nie ŁKSu 8O
MamaMeli: wzdycham do Nureyeva! Aczkolwiek Mela też zachwyca!


Jak się mieszka na Widzewie to się kibicuje Widzewowi, ot co! A tak serio to tak, ja od zawsze za Widzewem, lokalny patriotyzm :smokin:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości