aassiiaa pisze:Jak stosujesz karcer to nie powinnaś siedzieć, ze zwierzakiem razem bo to dla niego nie kara tylko nagroda ma Cię tylko dla siebie.
Nie siedzę z Morrisem w łazience. Zostaję w pokoju, ale też muszę swoje odczekać, żeby go później wypuścić. Ale nad ranem przy zamykających się oczach niestety kara był chyba wieksza dla mnie

A co do sikania to Morris wcześniej też sikał na stojąco - od czasu do czasu, a przeciez konkurencji nie miał.