Urwis,Kacper,Benio + Songo;)poznajemy koty z psem!foty!

[tosiula]

[maggia]

Doberek Haniu!

[maggia]

Niedługo parapetówa

[Paulaaa]

Doberek

[tosiula]

...bry

[catawba]

Niedługo parapetówa

niestety nie tak niedługo
wczoraj się okazało, że 2 tygodnie to trochę za mało, żeby wszystko było gotowe, więc znów przesunęli na 1 października ..
czyli nici ze wspólnego urlopu z tż'em ja mam pierwsze 2 tyg września wolne, a on ostatnie .. i sam nas będzie przeprowadzał, bo ja już wrócę do pracy.

[catawba]

Doberek Haniu!

doberek Madziu

[catawba]

Doberek

Doberek Paula

[catawba]

...bry

witamy tosiulę

[Avian]

Dobry

Trzymam kciuki, żebyście sie przeprowadzili do świąt ...
Ale nie martw sie, zimą też bywają fajne parapetówy

[catawba]

Dobry

Trzymam kciuki, żebyście sie przeprowadzili do świąt ...
Ale nie martw sie, zimą też bywają fajne parapetówy

dobry Iza

świetny kawał jak sobie przypomnę, że w wersji pierwotnej, mieliśmy tam być od maja.. to święta są całkiem prawdopodobne

ehh.. nie lubię tak się na coś nastawić.. a potem wszystko leży. już sobie zakupy planowałam.. a ja lubię robić zakupy dla chłopaków. tylko przed kupnem większości, mieszkanie musi być gotowe, żebym zobaczyła co tam się w ogóle zmieści..

dla psa już wypatrzyłam fajową budę, a do mieszkania duuże legowisko
tylko nadal się głowię jak go zaprzyjaźnić z kotami..
dziś po spacerze spotkaliśmy kocurka buraska przez siatkę ogrodzeniową. Poker chciał się do niego przekopać. machał ogonem i piszczał, chyba pożreć nie chciał.. ale co on tam sobie myśli.. łatwo chyba nie będzie..
a tak mi się marzą wszystkie 3 zwierzory z domku, na wakacjach, gdziekolwiek.. ale RAZEM..

[maggia]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3433077#3433077

dobrze, że masz urlop

[catawba]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3433077#3433077

dobrze, że masz urlop

aaaaaa.... tylko, że wyjeżdżam..
jeszcze nie wiem kiedy wrócę.. jeśli się szybko znudzę domem, to na czas

[sweet-a]

Dobry

Trzymam kciuki, żebyście sie przeprowadzili do świąt ...
Ale nie martw sie, zimą też bywają fajne parapetówy

dobry Iza

świetny kawał jak sobie przypomnę, że w wersji pierwotnej, mieliśmy tam być od maja.. to święta są całkiem prawdopodobne

ehh.. nie lubię tak się na coś nastawić.. a potem wszystko leży. już sobie zakupy planowałam.. a ja lubię robić zakupy dla chłopaków. tylko przed kupnem większości, mieszkanie musi być gotowe, żebym zobaczyła co tam się w ogóle zmieści..

dla psa już wypatrzyłam fajową budę, a do mieszkania duuże legowisko
tylko nadal się głowię jak go zaprzyjaźnić z kotami..
dziś po spacerze spotkaliśmy kocurka buraska przez siatkę ogrodzeniową. Poker chciał się do niego przekopać. machał ogonem i piszczał, chyba pożreć nie chciał.. ale co on tam sobie myśli.. łatwo chyba nie będzie..
a tak mi się marzą wszystkie 3 zwierzory z domku, na wakacjach, gdziekolwiek.. ale RAZEM..

mój Reks nie lubi kotów nie "swoich" no poprostu nie trawi

[catawba]

tylko nadal się głowię jak go zaprzyjaźnić z kotami..
dziś po spacerze spotkaliśmy kocurka buraska przez siatkę ogrodzeniową. Poker chciał się do niego przekopać. machał ogonem i piszczał, chyba pożreć nie chciał.. ale co on tam sobie myśli.. łatwo chyba nie będzie..
a tak mi się marzą wszystkie 3 zwierzory z domku, na wakacjach, gdziekolwiek.. ale RAZEM..

mój Reks nie lubi kotów nie "swoich" no poprostu nie trawi

on się wychował z kotami i je lubił. zdaję sobie sprawę, że niektóre psy lubią "swoje" koty, a innych nie... pytanie, co zrobić, żeby uważał moje 2 futra za swoje? druga sprawa, że on do wszystkiego podchodzi bardzo entuzjastycznie i nawet jeśli chciałby tylko powąchać tego kota, to idzie do niego tak energicznie, że trudno wyczaić jego intencje... a kota już dawno nie ma, bo zwiewa. Poker to wulkan energi.