Moje kociska.. Gacia ['].. s. 95..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2008 9:23

Jana pisze:Czy wet powiedział, że po chemii mogą być wymioty?


Tak, mogą być.. i biegunkowe qoopki.. i kiepskie samopoczucie.. brak zainteresowania otoczeniem, utrata apetytu, i zatrzymanie wydalania.. całkowita apatia..
sporo tego.. ale jeśli takie objawy miałyby wystąpić to dzisiaj i jutro..
Przy utracie apetutu mam podawać peritol..
A zaniepokoić mnie może jedynie to, że nie zechce jeść MIMO podawania peritolu..
Wtedy to już będzie znaczyło, że jest baaardzo źle..

Na razie, jak pisałam - je.. i właśnie teraz, kiedy piszę ten post, Gacia zdążyła odwiedzić kuwetkę..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lip 05, 2008 13:58

Na razie nie dzieje się nic niepokojącego..
Gacia sobie grzecznie śpi w koszyczku..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lip 05, 2008 14:16

aamms pisze: Jak widać, to że postanowiłam się cieszyć, nie znaczy, że mi to wychodzi.. :oops:

Aniu, no czasem nie wychodzi.
Ale Twoje ogólne nastawienie jest bardzo w porządku.
Dla Gaci przede wszystkim.


Myślę ciepło o Gaci i o Tobie.
I życzę Wam jak najwięcej tych dobrych chwil
:ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 05, 2008 22:33

Trzymam kciuki za Gacię i za Ciebie aamms :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aniu rzadko się odzywam, ale cały czas tu zaglądam i cieplutko o Was myślę
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lip 06, 2008 7:52

Apetyt Gaciowy trochę się zepsuł, ale coś tam je.. chętniej nawet chrupki niż jedzonko, które mam specjalnie dla niej..
Zachowanie w porządku.. Nie jest osowiała, chodzi do kuwetki, czasem trochę pokręci się po mieszkaniu..
I wcale nie ma zamiaru uciekać i chować się po kątach..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lip 06, 2008 13:19

Na raty, bo na raty, ale porcja śniadaniowa zjedzona w całości.. :1luvu:
A teraz odpoczywamy na ciepłym kompie.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lip 06, 2008 19:11

kciuki :ok:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 06, 2008 20:26

i ode mnie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

Ciri

Avatar użytkownika
 
Posty: 2907
Od: Sob gru 11, 2004 12:40
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie lip 06, 2008 21:59

zapomniałam zapytać ile za puszki?? :) :oops:
Serniczek
 

Post » Nie lip 06, 2008 22:35

Dzięki za wszystkie forumowe kciuki.. :1luvu:
Jak na razie nie jest najgorzej..
Kolacja wprawdzie ledwo skubnięta ale to chyba efekt upałów i dzisiejszej duchoty..
Bo rano wszystkie całkiem ładnie jadły ale wieczorem zastrajkowały prawie wszystkie.. Nie całkiem ale skubały bez apetutu i raczej niewiele..

Zostawiłam im jedzonko w miseczkach.. Mam nadzieję, że teraz, jak zrobiło się nieco chłodniej, to miseczki zostaną opróżnione..


A tu trochę dzisiejszych fotek moich zmęczonych upałem footer..
Fumek i Ptysiek byli na tyle zmęczeni, że cały dzień przesiedzieli za tapczanem..

Gacia:
Obrazek

Pyśka:
Obrazek

MałeBiałePuchate czyli Embisia:
Obrazek Obrazek

Feluś:
Obrazek

Bonik:
Obrazek

Miś:
Obrazek

Nikuś:
Obrazek Obrazek Obrazek

JeszczeMniejszeCzarnePuchate czyli Puchatek:
Obrazek Obrazek Obrazek

Mrówka:
Obrazek

MałeCóś:
Obrazek Obrazek

Suffka odmówiła pozowania..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lip 06, 2008 22:42

Serniczek pisze:zapomniałam zapytać ile za puszki?? :) :oops:


Nic, dostałam je w prezencie.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lip 07, 2008 6:07

Dzisiaj nad miskami zastrajkowały Ptyś i Suffka.. :(
Gacia zjadła dietetyczne sniadanko, reszta też raczej się nie przeżarła..

Maluchy za to jedzą, aż im się uszy trzęsą..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lip 07, 2008 6:27

Przyglądam się temu mojemu MałoPuchatemu czernidełku i naprawdę widzę mnóstwo zachowań Puchatkowych..
Tak samo jak tamta, ta też lubi przyłazić na mizianki jak leżę.. głaszcze mnie łapkami po twarzy, uwielbia spać na moim boku, czego nie robił i nie robi żaden inny kot poza Puchatkiem.. pilnuje mnie w wannie.. układa się do snu w tych samych miejscach, które lubił Puchatek, a które są skrzętnie omijane przez resztę footer.. i tak dalej.. jest tego naprawdę sporo..
Właściwie to mogę powiedzieć, że Puchatek wrócił w trochę krótszym futerku.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lip 07, 2008 7:19

wrócił wrócił.....kwestia futerka jeszcze otwarta...poczekamy do zimy..... :D
Myslisz tam?????/ :twisted: (wiadomo...) :D :lol:
Serniczek
 

Post » Pon lip 07, 2008 8:10

aamms pisze:Przyglądam się temu mojemu MałoPuchatemu czernidełku i naprawdę widzę mnóstwo zachowań Puchatkowych..
Tak samo jak tamta, ta też lubi przyłazić na mizianki jak leżę.. głaszcze mnie łapkami po twarzy, uwielbia spać na moim boku, czego nie robił i nie robi żaden inny kot poza Puchatkiem.. pilnuje mnie w wannie.. układa się do snu w tych samych miejscach, które lubił Puchatek, a które są skrzętnie omijane przez resztę footer.. i tak dalej.. jest tego naprawdę sporo..
Właściwie to mogę powiedzieć, że Puchatek wrócił w trochę krótszym futerku.. :1luvu:


Przecież zawsze wracają.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 10 gości