Wszystkie koty jamnika Melona II - fotki na pożegnanie:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 09, 2012 14:46 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Nie wiem dziewczyny.Pcheł napewno nie ma.Tydzień temu dostał spot-on'a na grzbiet.
Powinno wytłuc cheylatyelle.


Lolav bez paniki.
Opisz mi jak wyglądają te strupki.Przejrzyj dokładnie sierść Lotosa.
Ma krótką,więc spokojnie możesz go obejrzeć.
Leoś ma takie jakby krostki, pojedyńcze, które rozdrapuje.
Lolav, kot jest u Ciebie miesiąc, czy te strupki pojawiły się teraz, czy on z nimi przyjechał?To są koty po wielkorotnych antybiotykoterapiach i mogą mieć grzyba niestety.
Mogą mieć też coś innego.Pokaż swojemu wetowi, ja pokażę swojemu.


Szkoda by mi było golić Leo bo zaczyna porastać nieco lepszą sierścią.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 09, 2012 17:25 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins

Obejrzalam Lotosa,On ma doslownie kilka takich krostek na ktorych jest maly strupek.
Wyczuwalam je juz w pierwszych dniach kiedy byl u nas,ale myslalam ze to zwiazane ze stresem.
Na glowce kilka bylo a dzisiaj sprawdzilam i juz nie ma.
Ma jedna kroste na szyji,pare krostek na grzbiecie i jedna kolo ogona.
Z tego co opisujesz to wyglada to jak u Leosia.

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Nie wrz 09, 2012 19:40 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Pokaż to jutro wetowi, ja pokażę swojemu.
Daj boże to coś innego...

Może z niedoboru pokarmowego???
Albo jakiś pasożyt??

Pokaż, napisz co powiedział.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 09, 2012 19:44 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins nie denerwuj się - mi to raczej na jakąś alergie z opisu wygląda nie na grzybicę
mój Bigus jest alergikiem i był moment ze miał takie krostki malutkie - wszystkie poznikały
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 09, 2012 19:52 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

kotkins pisze:Pokaż to jutro wetowi, ja pokażę swojemu.
Daj boże to coś innego...

Może z niedoboru pokarmowego???
Albo jakiś pasożyt??

Pokaż, napisz co powiedział.



Dam Ci znac jutro,ale spotkanie u weta mam dopiero po poludniu.
Nie panikujmy!Moze to cos innego.

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Nie wrz 09, 2012 20:15 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

:ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie wrz 09, 2012 20:21 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Również trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 10, 2012 16:01 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins

Wlasnie wrocilismy z Lotosem od Weta,nie ma podejrzenia grzybicy!
Prawdopodobnie sprawy alergiczne,wiec trzeba leczyc system odpornosciowy.
Pierwszy raz bylam u tego weta homeopaty(okropnie drogo),facet znany,nawet napisal ksiazke.
Od jutra zaczynamy posilac system odpornosciowy-nastepny etap w zyciu Lotosa!
Czekamy na wiadomosci o Leosiu.

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Pon wrz 10, 2012 21:07 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Poszłam dalej:zeskrobali i obejrzeli.Grzybni nie znaleźli.
Zrobią posiew z tego.
Stawiają na bakterie.
Grzyb mało prawdopodobny, oba koty dostały Biocan M, czyli szczepionkę na microsporum canis pół roku temu, więc jeszcze działa.Rozmawiałam z Kasią.
Leon ogolony, wygląda masakrycznie.Na grzbiecie ma sporo zmian, ale jakby mniej się drapie i wylizuje.

Nie wiem na co on mógłby być tak uczulony.Kasia mówi,że ma jeszcze jednego persa u siebie i on się też drapie i ma strupki...reszta kotow nie.

W drodze do domu Leoś zrobił mi na siedzenie samochodu wielką, pół luźną kupę.Część została między siedzeniami.Wydobycie tego i posprzątanie samochodu...
Wykapałam Leosia w Hexodermie.Jest biednym łysolkiem.

Mam dosyć.Kotów, chorób, pracy i strachu o koty.
Kasy wydawanej u wetów.
Telefonów do wetów i drżenia serca "czy będzie grzyb", wymownego milczenia Małża (kot zas...samochód w końcu...).
Wszystkiego mam dosyć.

Mam tez dosyć forum, odezwałam się ze względu na to,że obiecałam Lolav.
Napisz proszę co zaproponował ten wet.

Muszę odpoczać, bo nie wyrabiam...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 10, 2012 21:12 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins potrzymam zatem za Ciebie :ok: :ok: :ok:
oby się wszystko wyprostowało
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 10, 2012 21:50 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins
Ja tez mialam momenty przygnebienia i strachu........strachu o Lotosa,strachu o moje pozostale zwierzeta,strachu ze moze nie dam rady.
Pewnego dnia dostalam olsnienia...i zrozumialam ze nie czas na roztkliwianie sie i ze bedzie jak bedzie,ale trzeba kontynuowac i isc do przodu.
Zaangazowalam sie i zrobie wszystko co w mojej mocy.
Lotos dzis byl zamkniety w wielkim pudle bo mial aerosolterapie,jest to na zasadzie inhalacji z olejkow eterycznych.
Zaobserwowalam ze dobrze mu to zrobilo,bede kontynuowac to w domu.
Wet przygotowal mu specjalny preparat z wyciagu cyprysa i echinacee.
Codziennie w wodzie bedzie mial SILICEA 5 CH i do jedzenia WAMINE FLORE EQUILIBRE.
Antybiotyki odstawiamy,nie ma to juz sensu.
Trzymaj sie Kochana,zobaczysz,bedzie lepiej.
Sprobuj wziazc troche dystansu,nie mozemy zrobic wiecej,robimy juz duzo!
Musimy dbac i o nasze zdrowie zeby moc naszym biedakom pomagac.

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Wto wrz 11, 2012 7:43 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Mam fatalną sytuację rodzinną - ograniczam forum. Ale powiem jedno - Kotkins TO NIE JEST GRZYB. Rozumie osoba?

Dzizas uwierz wreszcie, że to Twoja obsesja........i że koty chorują na tysiąc innych rzeczy. I przestań latać do weta z każdym strupkiem i faszerowac lekami. wiesz, ze nie było sensu szczepienia tym biocanem, prawda?

Magda - 3 głębokie wdechy, odłóż emocje i zastanów się, czy gdybyś brała najrózniejsze leki na wzmocnienie, latano by z Tobą do lekarza z każdym pieprzykiem podejrzewając czerniaka, to byś w końcu nie dostała rozwolnienia z nerwów?

Idz na długi spacer, co?:-) dobrze radzę - radzę to z otchłani stresów, które na wszystkie sposoby usiłuję opanowac. Żyjemy. Owszem jest trudno - ale nikt się nie bada, nikt sobie nie robi prześwietlenia całego ciała. Nikt nie załatwia miejsca na cmentarzu. Rozumiesz?

Z grzybem nie muszą sobie poradzić Twoje koty, tylko Ty. Howgh
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto wrz 11, 2012 12:07 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins
Neigh ma racje,i te uwagi mozna i do mnie dopiac,bo wydaje mi sie ze funkcjonujemy troche podobnie.
Wiesz ,ja sama od trzech lat mam problemy zdrowotne i nauczylam sie w pewnych momentach nabierac dystansu,bo inaczej bym nie wyrobila.
Jezeli chodzi o grzyba,to lekarz powiedzial ze nie ma sensu robic mikroskopijnego badania,bo kot moze byc po prostu zdrowym nosicielem grzyba.Badania robi sie juz wtedy jak
sa prawdziwe czerwone plamy grzybowe.Przy takich symptomach jakie maja nasze koty nie ma to naprawde sensu
Dzisiaj Lotos zrobil mi niespodzianke ,maly siczek w kuchni :twisted:
Trzymaj sie Magda-DAMY RADE!

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Wto wrz 11, 2012 19:28 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Leoś ma sporo zmian, aczkolwiek ogolono go dosyć niefachowo( wet się przyznał-studenci :evil: )
Wyniki będą w piątek, te pierwsze.
Mnie już nie straszny grzyb.Mnie straszne COŚ.Co nie wiem czym jest.

Jeśli to alergia to mogiła- komuś ze smarkami nie podam sterydów.A alergię weci TAK leczą.

Wiecie dziewczyny...mój pierwszy kot prawie umarł z powodu jakiejś infekcji.Normalnie cudem się wywinął.Mowię o felku.
Po nim był Norman.I jemu się nie udało.Nie ma go...
Fio miała takiego grzyba,że...Neigh,znasz to uczucie ,że jesteś totalnie bezradna,że zakaziła się cała rodzina...że nie ma wyjścia...Lalcia wyleczona, z najpiękniejszym futrem...

Amelka miała być zwykła i bez problemów.
Lać zaczęła po kątach po kilku tygodniach.
Niszczyła podłogi, nogi mebli...nauczyłam ją.Już prawie, prawie.Moja kochana Amelka, która rano przychodzi poleżeć na mnie...

Leoś miał smarkać.
A ma coś paskudnego dermatologicznego.
Jest takim fajnym kotem...

Kotkins nie ma już siły.
Nawet Mel, pies z renomowanej(?) hodowli ma rogowacenie szare czy tam czarne...nie jest zbyt dolegliwe,ale w pełni zdrowy nie jest.

Ludzi biorą tymczasy, zdrowe...ech, głupi Kotkins.
Mnie jest pisane długo, boleśnie i czasem -beznadziejnie.

Leoś to mój ostatni kot.

I pewnie dlatego oddalam Czesia, żeby wziąść kogoś chorego...

Jakoś nie mam siły.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto wrz 11, 2012 19:52 Re: Wszystkie koty jamnika Melona II -Leoś chory??

Kotkins na boga dlaczego Ty kotu z alergią chcesz podawać sterydy?????
pierwszy raz słyszę aby tak alergie weci leczyli 8O
w przypadku stwierdzenia alergii leczenie polega na eliminacji alergenów i podawania lekow podnoszących odporność
robi się takiemu kotu dietę eliminacyjną - jak z dziećmi o ile to alergia pokarmowa
może lepiej zacznij od tego gdy się okaże ze alergik
nie strzela się z armaty do wróbla

weź Ty się Kotkins zbierz do kupy i wybierz do tego weta na konsultacje (gil plus skóra w kierunku alergii) z Leonem - nie takie tygrysy jak Leoś on leczy
http://www.wet-arkanoego.pl/oferta.php
poza tym osiąga całkiem niezłe wyniki w leczeniu smarka akupunkturą, któraś z poznańskich fundacji do niego popyla i sobie chwalą wyniki

acha, i Leosia prawdopodobnie uczula coś co mu dajesz do jedzenia (taki lajf zazwyczaj) przejdź wiec na monodietę i ogranicz porcje, koło jeżyckiego jest sklep w którym można nabyć nutrie i jagnięcinę jakby co
poza tym hills z/d jest niezły dla alergików
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości