Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 12, 2011 18:53 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Dźbry :D

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 18:55 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Monia-Ewci nie ma?-pewnie pracuje biedulka? :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 12, 2011 18:56 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Niedługo będzie, musi babunię nafutrować gołebiami :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:00 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

z piórami? :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 12, 2011 19:04 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

i z kościami i z dziobamy :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:06 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

:?: :?: 8O
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:07 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

No co, babcia starowinka musi dobrze zjeść :ryk:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:08 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

dubel mi wyszedł :oops:
Ostatnio edytowano Wto lip 12, 2011 19:08 przez najmysia, łącznie edytowano 1 raz

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:08 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Martuś -my o gołymbiach gadamy :ryk:
najmysia pisze:No co, babcia starowinka musi dobrze zjeść :ryk:
-Barf????
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 12, 2011 19:09 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

najmysia pisze:-Barf????
że co proszę 8O 8O :?:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:11 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

No!-to takie żywienie -surowizna z kościamy -BARF
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 12, 2011 19:12 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Jestem :D

Babcia i reszta rodziny nakarmiona :mrgreen: Gołębie są kapuściane :ryk: :ryk: :ryk:
No takich z pióramy to nigdy bym nie robiła, bo w sklepach tuszek nie sprzedają :| Sama za żadne skarby świata bym nie skubała, a już nie mowiąc o ubiciu :strach: :strach: :strach:

Kasiu, potrzebna jestem?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:13 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

kropkaXL pisze:No!-to takie żywienie -surowizna z kościamy -BARF
a nie, to nie, nad gazem przypieczone z wierzchu :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 19:16 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Szura-najmysi mama pisze:Jestem :D

Babcia i reszta rodziny nakarmiona :mrgreen: Gołębie są kapuściane :ryk: :ryk: :ryk:
No takich z pióramy to nigdy bym nie robiła, bo w sklepach tuszek nie sprzedają :| Sama za żadne skarby świata bym nie skubała, a już nie mowiąc o ubiciu :strach: :strach: :strach:

Kasiu, potrzebna jestem?

Nie!-nie o ratunek mi chodzi,lecz o to,że Cię nie widziałam na forum! :D
Ale dzięki Ewuś za gotowość! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 12, 2011 19:26 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

W tym tygodniu pracuję do 18, ale zanim dojade do domu to troche trwa :mrgreen:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, Kankan i 37 gości