madrugada pisze:MaryLux pisze:o limeryk proszę
nisko się kłaniając
więc, weno madrugady,
nie zmykaj jak zając
Jako że Wrocław mym miastem ulubionym,
limeryk następny MaryLux będzie poświęconym.
O cierpliwość tylko proszę, bo proces tworzenia
wymaga czasu i myśli skupienia.
Już chwila skupienia minęła,
kropla weny na umysł spłynęła,
limeryk dla MaryLux gotowy,
takimi pisze się słowy:
MaryLux mieszkanka pięknego Wrocławia,
spacery krajoznawcze po mieście uprawia.
Wiedzą dzieli się z turystami,
historiami sypie i ciekawostkami.
Ukrytą stronę metropolii ludziom objawia.