Toluś/Toru w swoim DS.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 26, 2014 7:05 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Może linco dostaje? To boelsny antybiotyk. Przy takich maleńtasach jest ogranizcenie w podawaniu leków. Poproś by dodali do zastrzyku znieczlacz (longocainę lub coś innego). I poproś do domu o coś przeciw gorączkowego np tolfę w tabletkach lub iniekcji (dobre są insulinówki do zastrzykó dla takich szkrabów ) . Osobiście wolę by kot nie miał gorączki i podaję nawet co 10-12 godzin tolfinę w zastrzyku .Inaczej taki malec nie je, odwadnia się, jest słaby ...a to takie maleńtasy straszne. Podaj mu może lakcid w convie.
Trzymam nieustannie kciukasy za Was :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56104
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Czw cze 26, 2014 7:46 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Nie zapytałam, co dostaje.Mam dzisiaj dostać tabletki do podawania dopyszcznie, o ile nie będzie gorączki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56331
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 26, 2014 8:18 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

za Tolusia :ok: :ok:
musi być dobrze!
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw cze 26, 2014 12:34 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Toluś już nie miał temperatury, ale dostał znowu dwa zastrzyki, w tym ten jeden bardzo bolesny :cry: Ale to już koniec.Teraz przez sześć dni antybiotyk dopyszcznie, kupię też Lakcid, żeby nie było problemów.P.Iza mnie odwiedziła, dawno nie widziała Tolusia i mówi, że urósł, ale niewiele.Nie mam dokładnej wagi, muszę spróbować na kuchennej.On był bardzo zabiedzony, może potrzebuje więcej czasu, aby to nadrobić? Jest u mnie 10 dni.Dostaje dobre jedzenie, dzisiaj mu ugotowałam skrzydełka w rosole, tak dla urozmaicenia.
Zabawką bawi się pięknie :lol: , Gucia próbowała mu ją zabrać :mrgreen: .Witaminki też mu smakują :D Dziękujemy :1luvu:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56331
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 26, 2014 12:59 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Jaki slodki synus :1luvu: :cat3: Nie choruj kruszynko :201494
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 26, 2014 16:48 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Toluś to taki dorosły kotek w malutkim ciałku.Naprawdę takie mam wrażenie.Chyba czuje się lepiej, podjadł sobie i teraz bryka w pokoju z moimi kotami.Są zamknięte w drugim pokoju, bo Maniusiowi też należy się trochę więcej przestrzeni, musi się wybiegać.Tolusiem opiekuje się stale i nieustająco Benia, moja złota kotka i robi to rewelacyjnie.Bohun jest jak tato Tolusia, czuły nie jest, ale malec bawi się jego puszystym ogonem, próbuje zaczepiać łapą i Bohun na to pozwala.Toluś jest malutki, ale potrafi już wskakiwać na kanapę czepiając się narzuty.Korzysta wyłącznie z "dorosłej" kuwety, a nawet próbował korzystać z drapaka, takiego wiszącego na ścianie, ale był za wysoko jednak :mrgreen: Co znaczy wychowanie malca przez dorosłe koty.Aha, jeść dostaje wyłącznie w łazience, o tym już wie i kiedy jest głodny zawsze idzie pod drzwi łazienki i próbuje się dostać do środka.Mówić nie umie, ale nie jest to komunikacja niewerbalna? Jest!
Chciałabym bardzo serdecznie podziękować za odwiedziny na wątku :1luvu: Wiem, że wiele osób go czyta, chociaż nie pisze postów, że wiele osób kibicuje Tolusiowi i pozostałym kotom, którymi się opiekuję.To takie miłe, o wiele lżej jest wtedy człowiekowi, że nie jest sam.Dla mnie to bardzo ważne i szczerze za to dziękuję :1luvu: Dziękuję również za wsparcie finansowe :1luvu: Naprawdę jestem wzruszona.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56331
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 26, 2014 17:06 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Ogromnie się cieszę, że Toluś czuje się lepiej :D
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw cze 26, 2014 18:01 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Też bardzo cieszę się, że z maluszkiem lepiej :)

Trzymam mocno kciuki żeby ten cudny kociak był zdrowy :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 27, 2014 5:38 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Toluś czuje się nadzwyczaj dobrze, aż za bardzo :lol: Bryka i nie da się złapać, energii ma mnóstwo, w ogóle nie widać po nim choroby.Dzisiaj go zważę na kuchennej wadze, będę musiała to kontrolować.Od dzisiaj bierze antybiotyk dopyszcznie.Malec nie chce być w łazience, jest towarzyski, a tam mu się nudzi.Mógłby być na pokojach, ale nie dopilnuję misek w ten sposób.To wszystko jest uciążliwe i trochę denerwujące dla kotów.Nie znoszę ich zamykać, ograniczać przestrzeni, ale nie ma wyjścia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56331
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 27, 2014 8:38 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Dla Tolusia :201461

sonia85

 
Posty: 4
Od: Sob cze 21, 2014 13:58

Post » Pt cze 27, 2014 9:51 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

ewar pisze:Dzisiaj go zważę na kuchennej wadze

O tak, waga kuchenna świetnie się nadaje do ważenia maluchów... :ok:
Obrazek
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 429
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Pt cze 27, 2014 10:08 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Niestety, Toluś dzisiaj czuje się źle :cry: Nie chce wyjść z domku, nie chce jeść.Dałam mu conva, teraz znowu muszę go tym nakarmić.A wczoraj była tak dobrze, dlaczego to jest taka huśtawka?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56331
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 27, 2014 10:26 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

:? Moze antybiotyk pomoze :roll: Babelku malusi - trzymam :ok: :ok: nie poddawaj sie chorobie - walcz :ok: :ok: :201461
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 27, 2014 10:45 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Zakładam, że antybiotyk nie trafiony.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 27, 2014 11:53 Re: Toluś,około 5-tygodniowy maluszek.Coś złego się dzieje..

Pytałam o to.To maluszek i możliwości są ograniczone.Byłam z nim u weta, ma wysoką gorączkę, dostał zastrzyk przeciwgorączkowy.Wetka mówiła, że może się w ciągu kilku godzin wykluć jakaś wirusówka, na przykład kalici :( Mam obserwować.Leków przeciwgorączkowych( tabletek) nie dostał, lepsze są zastrzyki.Nic sama robić nie będę, muszę zaufać wetom.mam naprawdę dosyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56331
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 12 gości