Eśkowe mruczanki. Kama ['] Esiu [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 13, 2012 10:02 Re: Eśkowe mruczanki :)

Mrudobry wszystkim z rana !
Tak, pracujemy w pocie czoła i okupujemy miau.pl :smiech3:
I znów nocka w plecy. O 3.40 wycieczka z sunią na spacer, bo jeszcze się siq i qpkę chciało.
Oczywiście Jaśnie Cesarz zniesmaczony się obudził i stwierdził, że już się spać nie wybiera.
Znalazł sobie jakiś klocek pod stołem i się nim bawił. No o tej porze jest to bezcenne. :strach:
Czas się przeciągnął do 5, a o 7 trzeba wstawać :evil:
Cóż, byle do 17.00 dotrwać.....
A tak by się lulu poszło......Obrazek

Mruczące pozdrowienia Obrazek
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 13, 2012 11:45 Re: Eśkowe mruczanki :)

Też bym poszła spać...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 13, 2012 13:50 Re: Eśkowe mruczanki :)

:lol: Witajcie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon lut 13, 2012 14:57 Re: Eśkowe mruczanki :)

Milego dnia :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 14, 2012 14:33 Re: Eśkowe mruczanki :)

Qrde, a ja dzisiaj znowu śpię :( Obudziłam się o 3.00 do Eśka i potem już nie mogłam usnąć.
Martwi mnie moja sunia. Coś ją przyduszało w nocy, jutro kontrolny rentgen, mam nadzieję, że dowiem się co i jak.
Niepodoba mi się to wszystko jakoś. Ehhh..
Czuję, że zaraz spadnę na biurko, masakra jakaś. :twisted:
Pozdrawiamy śpiąco i mrucząco :kotek:
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 14, 2012 14:47 Re: Eśkowe mruczanki :)

Za sunię :ok:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 14, 2012 18:37 Re: Eśkowe mruczanki :)

Jak się ma Kama wieczorową porą? Dużo zdrowia dla Was i ciepłych myśli :ok:
Obrazek

Yasmin

 
Posty: 3505
Od: Pon lip 07, 2003 13:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 14, 2012 19:08 Re: Eśkowe mruczanki :)

mryczór

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lut 15, 2012 10:47 Re: Eśkowe mruczanki :)

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lut 15, 2012 11:56 Re: Eśkowe mruczanki :)

Yasmin pisze:Jak się ma Kama wieczorową porą? Dużo zdrowia dla Was i ciepłych myśli :ok:


Kama wieczorową porą czuła się nawet, wetka mówiła żeby jej podać 1/4 Aspiryny na noc i to chyba był zły pomysł,
bo ją bardzo rozgrzało i nie mogła spać. Znowu 2 godziny wycięte ze snu :evil:
Esiek interesował się swoją towarzyszką i zaglądał do niej mruczący.
Rentgena musimy przełożyć na poniedziałek, nie będziemy jej taszczyć z tym katarem.
Katar nie jest jakiś tragiczny na szczęście, może wystarczą jakieś krople do nosa i jej to przejdzie.
Niestety, staruszka jest , mnie odporna i jeszcze bidusia widzę, że coraz gorzej widzi :(
Ktoś kiedyś ładnie napisał, że starość to się Panu Bogu zupełnie nie udała.
Za kciuki dziękujemy, prosimy o jeszcze :1luvu:

Śnieg pięknie pada, ślisko jak cholera a jeszcze zagotowałam, go gość dzisiaj przede mną jechał 30km/h :twisted:
i o mało co nie spóźniłam się do pracy (zwalam na faceta a za długo miziolałam mojego burego Cesarza) :mrgreen:

Śnieżne pozdrowionka dla wszystkich
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 15, 2012 11:57 Re: Eśkowe mruczanki :)

Danusia pisze::ok: :ok: :ok:


Dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Napewno się przydadzą.
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 15, 2012 13:42 Re: Eśkowe mruczanki :)

:lol: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Witajcie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw lut 16, 2012 9:25 Re: Eśkowe mruczanki :)

pięknie napadało! ja muszę odśnieżać, więc mam teraz niezły wysiłek: wczoraj wieczorem ok. 1,5h. Dzisiaj wstałam pół godziny wcześniej i od nowa :mrgreen: Za to kot wyleguje się przed kominkiem, oczywiście gdy jest mocno nagrzany.

Trzymam za Kamę :ok:
Obrazek

Yasmin

 
Posty: 3505
Od: Pon lip 07, 2003 13:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 16, 2012 9:32 Re: Eśkowe mruczanki :)

Jak ja nie lubię śniegu!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 16, 2012 11:39 Re: Eśkowe mruczanki :)

Witajcie,

no śniegu to mamy dostatek aż nadto :mrgreen: Śnieg kocham, ale nie jadąc samochodem niestety.
Wczoraj wizyta z Kamą u weta. Starsza pani została osłuchana i zbadana kompleksowo. Wygląda na to ,że z zapaleniem oskrzeli
się już na szczęście pożegnaliśmy. Po osłuchaniu pani wetka stwierdziła, że oskrzela już są czyste i nie ma żadnego rzężenia.
Rentgen ma rozwiać ew. wątpliwości. A katar jak się okazało, to był od zapalenia spojówek. Faktem jest, że w Krakowie szalał
smog (tak , jak się okazuje nie tylko smok Wawelski ale i smog również :mrgreen: ) i mogło dojść do podrażnienia.
Dostała kropelki i ma być lepiej. Faktem jest, że po śniegu biegała aż miło :ok:
Jaśnie Cesarz Esiek tylko okupuje miejsca obok kaloryfera oczywiście. Wczoraj był ukontentowany ,bo kupiłam mu świeżutkie
mięcho wołowe, więc je prawie ,że pochłonął. Bestyjka moja bura :1luvu:
Siostrzenica bardzo się ucieszyła ze śniegu, będzie molestować tatę o sanki napewno.
Pamiętam czas, kiedy przez krótką chwilę mieszkałam w Finlandii. Jejku, tam to był śnieg i ......mrozy -32 :ryk:
Ale nic to w porównaniu do ichniejszych pierogów karelskich...achhhh zjadłoby się.
Dziś Tłusty Czwartek moi drodzy czytacze i w żadnym wypadku nie liczymy dziś kalorii. Diety na bok!
Uprzejmie donoszę, że sama wsunęłam 2 pączale ,a co jak szaleć to szaleć :ok:
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, MB&Ofelia i 140 gości