3xG + R + Lolka na koloniach. Piękna wiosna tej jesieni

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 15, 2012 13:08 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

yyy, Gryzeldę tak własnie wczoraj wymyłam, jak piszesz, dzięki czemu można było stwierdzić, że ma nosek różowy, a nie czarny, ale Trzeci rzuca się do przodu, tak dziwnie parska i syczy i warczy 8O
no normalnie boję się sześciotygodniowego kota
no powaga
Loki też się boi
sytuację domową mam nie do komentowania
a kociaki nie mogą u mnie zostać
tyle podsumowania, idę myć zasrańce

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 15, 2012 13:49 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

andorka pisze:
Georg-inia pisze:[muszę tylko wiedzieć wcześniej, czy mi w ogóle powierzysz te maluchy, bo chciałabym się przygotować karmowo i sralniowo (u mnie maluchy z ulicy są najpierw na drewnie, żeby przypadkiem nie zjadły bentonitu z braków wapniowych)

Inga poratować Pigwą? stoi i nudzi się w piwnicy za całe 9 zł viewtopic.php?f=27&t=138307


Anka, polazłam, popaczałam, ale Pigwy nie znalazłam, może dlatego, że bez "oczów wewnętrznych" jestem :oops: ale biorę w ciemno :) i za ten RC Fit na ogólnym to powinnaś jobki zebrać... teraz mi głupio, ale ja bym tę karmę wzięła :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 15, 2012 14:03 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Jak dobrze, że już jesteś :dance: :dance2: . To mój ulubiony wątek.
Jak zwykle obśmiałam się jak norka. Pozytywka - dzielna jesteś jak nie-wiem-co(kto) :D :ok: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob wrz 15, 2012 14:25 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Marcelibu pisze:Jak dobrze, że już jesteś :dance: :dance2: . To mój ulubiony wątek.
Jak zwykle obśmiałam się jak norka. Pozytywka - dzielna jesteś jak nie-wiem-co(kto) :D :ok: .


ooo, Monisia :D witamy znów :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 15, 2012 15:04 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Inga poratować Pigwą? stoi i nudzi się w piwnicy za całe 9 zł viewtopic.php?f=27&t=138307

Georg-inia pisze:Anka, polazłam, popaczałam, ale Pigwy nie znalazłam, może dlatego, że bez "oczów wewnętrznych" jestem :oops: ale biorę w ciemno :) i za ten RC Fit na ogólnym to powinnaś jobki zebrać... teraz mi głupio, ale ja bym tę karmę wzięła :oops:

Pozycja 52 :)

A Fit to świeży temat, wczoraj przecie wystawiłam, koty mi się na nim spasły, przechodzimy na lżejszego steryliseda +7 (bo i latka już odpowiednie kocie)
Chcesz? to zamykam tamten wątek i jest Twój
W poniedziałek mogę Ci to razem do firmy podrzucić
Obrazek

andorka

 
Posty: 13719
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob wrz 15, 2012 15:15 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Georg-inia pisze:A żeby nikomu nie było za smutno, to około 6-tej rano, w pijackim widzie, się zgłosiłam... na trzy sztuki... prawdą jest, że osoba zajmująca się sprawą, grzecznie odpisała, żebym potwierdziła, jak wytrzeźwieję ;) SzaCun, Kaśka :lol: TŻ niezbyt zachwycony, ale nic to :D Ponieważ wciąż jeszcze nie wytrzeźwiałam (3 godziny snu to trochę mało), to się umówmy na poniedziałek po 16-tej na przykład? może być?
muszę tylko wiedzieć wcześniej, czy mi w ogóle powierzysz te maluchy, bo chciałabym się przygotować karmowo i sralniowo (u mnie maluchy z ulicy są najpierw na drewnie, żeby przypadkiem nie zjadły bentonitu z braków wapniowych)

Inga, co to za maluchy? Kasi podwórkowe?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 15, 2012 15:32 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

własnie widziałam wspisy na fb
i tak sobie pomyślałam, że koty sa jak choroba zakaźna :twisted:
U nas sytuacja następująca: Gryzelda-Elficzka, miła ciekawska i oswojona i ciągle pierwsza do jedzenia
Leon vel Tępak Wullie (kuzyn Roba Rozbója) - ciekawski, wszędobylski, silny, szuka dziury, żeby uciec i wspina się
Trzeci został ochrzczony z wody i teraz nosi imię Kobra
skacze jak kobra, syczy, chycha i kąsa;, buczy i warczy
przez chwilę wydawał się ujarzmiony, podczas kąpieli i suszenia, potem napoiliśmy draba, bo nie pił od nie wiadomo kiedy (to ten złapany dziś w nocy)
z tym, że kiedy poczuł się wystarczjąco suchy i napełniony kocim mlekiem, wsadzony do klatki zaczął od nowa swoje kobrze występy
Dwoje pierwszych po wymasowaniu brzuszków ciepłymi myjkami, wzorcowo skorzystało z kuwetki
wszystkie smrody po jedzeniu zaległy w pudełku na ciepłym termoforze
jestem na nasłuchu, czy matka złapała się w klatkę-łapkę
idę odgruzowywać mieszkanie

wieczorem znów zacznę płakać

jak często dawać jeść tym smrodom?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 15, 2012 16:07 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

ze 4 x dziennie możesz je karmić
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 15, 2012 16:52 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Pozytywka, jesteś bardzo dzielna.
Kobra to była też u mojej przyjaciółki - też takie cztery małe wygarnięte z rumowiska. Matka na widok transportówki wbiegła do środka, położyła się i świat miała gdzieś, dzieciaki były dzikie i hyczące. Teraz Zołza i Kobra to wielkie przytulaki - tydzień niańczenia wystarczył.

Georg-inia pisze:Georg znalazł nową miejscówkę do spania - włazi do łazienki i śpi na koszu na bieliznę. W związku z powyższym TŻ zamontował niezamykalnik drzwiowy - szkoda, że z MOICH frotek do włosów :evil: na dodatek niezamykalnik oznacza brak prywatności i spokoju przy najbardziej intymnych czynnościach kibelkowych, bo w każdej chwili w szparze może pojawić się łapa: dymna, czarna, biała lub ruda i za chwilę albo uśmiechnięta psia morda, albo pakujący się na kolana kotek.


Georg-inia - polecam metodę przyjaciółki - zdemontowana kratka w drzwiach łazienkowych. Jej wystarczało na koty, fretkę i jamnika. Ale fakt, to trochę deprymujące, gdy jest się "w trakcie" a koło nóg nagle przewija się fretka. Wącha, co robisz i wychodzi na dalszą inspekcję :twisted:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 15, 2012 18:42 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Znalazł się tymczas dla jednego szczyla - pani ma dwie kotki w tym jedną od nas z AFN, ma czas na zajmowanie się małym i zabezpieczony balkon. Fejsbuk się czasem do czegoś przydaje :)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Sob wrz 15, 2012 19:18 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

jakby się tak znalazły pozostałe DT, to ja bym się nawet mogła odważyć na bycie TDT
na przykład na odrobaczenie i zaszczepienie choć raz
(Inga, dzięki wielkie za deklarację wsparcia finansowego, ale poradzę sobie, a przecież Ty sama masz mieć swoje 3 siuśmajtki;)
Mam na osiedlu o rzut beretem weterynarza; czy myślisz, że gdybym jutro tam zatargała hałastrę na odrobaczanie, to nie byłoby za wcześnie? Dziś się bałam po "kąpieli" z nimi wychodzić, a przed mi było wstyd, bo Leon śmierdział jak zasikany chomik, a Kobra cuchnął, jak skisłe wymioty :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 16, 2012 6:58 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

pozytywka pisze:jakby się tak znalazły pozostałe DT, to ja bym się nawet mogła odważyć na bycie TDT
na przykład na odrobaczenie i zaszczepienie choć raz
(Inga, dzięki wielkie za deklarację wsparcia finansowego, ale poradzę sobie, a przecież Ty sama masz mieć swoje 3 siuśmajtki;)
Mam na osiedlu o rzut beretem weterynarza; czy myślisz, że gdybym jutro tam zatargała hałastrę na odrobaczanie, to nie byłoby za wcześnie? Dziś się bałam po "kąpieli" z nimi wychodzić, a przed mi było wstyd, bo Leon śmierdział jak zasikany chomik, a Kobra cuchnął, jak skisłe wymioty :roll:


Dziewczyno, ale Ty masz doświadczenia traumatyczne :roll: :twisted: :P
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 16, 2012 7:07 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

prawda? :twisted:

i to wszystko przez was ...

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 16, 2012 7:53 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Magdaradek, to jeszcze nic.... Pozytywka na FB nazwała te trzy śliczne, malutkie, grzeczniutkie kotecki "Jeźdzcami Apokalipsy"... 8O :twisted:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie wrz 16, 2012 7:59 Re: 3xG + R + Lolka na koloniach. Wątek wsparcia psychiczneg

Alyaa, śliczniutkie?
To którego ci dziś przesłać? :twisted:
Apokalipsa nadchodzi, o 21-ej zmówcie za mnie wieczny odpoczynek

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 30 gości