Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:

Brawo Kochanie!

Ale śliczne rameczki, prawda? Gajusia cudo!

Bryyyy

Sihajko i kotunie!! Milego dzioneczka!

Ojejku... Jakie cudne koti w ramkach !
Nie wiadomo, co bardziej cudne - koti czy ramki. Chyba koty.
Już mam galaretkę z pigwy (i pęcherze na palcach od obierania tego cholerstwa). Marmoladki też się susza na piecyku. Resztę musi przerobić TŻ.

Mój teść szaleje z pigwą. A mnie ona specjalnie nie smakuje.. :oops:

On zresztą mało słodzi i wychodzi takie...cierpkie. :kotek:

Sihaja pisze:

Wreszcie znalazłam stronkę z ramkami, którą potrafię obsługiwać Tyle tylko, ze ramki mi się niezbyt podobają....
Mratko, tak karma to Royal Canin Light 40. Tu masz link do niej:
http://www.royal-canin.pl/wybierz-produ ... ,4667.html
A w ogóle to fajnie jest zarejestrować się na tej stronie - wtedy można dostać próbki karm za darmo
Ładny dzień dzisiaj, niestety, już szarówka.... Zaczyna się okres ciemności....
A ja dziś drzemałam przez cały dzień - trochę czytałam, trochę tv oglądałam, coś tam zjadłam i drzemałam.... z kotami
A... przed południem upiekłam jabłecznik.

Hej Sihajko :1luvu:

ja od dawna juz dostaję co jakis czas ich próbki karm. A niedawno świetne czasopismo przyszlali , gruby kredowy papier , jest co do poczytania :ok:

Na okładce dwa sliczne buraski :wink:

kalair pisze:Mój teść szaleje z pigwą. A mnie ona specjalnie nie smakuje.. On zresztą mało słodzi i wychodzi takie...cierpkie.

Moja jest słodziutka, może nawet trochę za...

Mrata pisze:
kalair pisze:Mój teść szaleje z pigwą. A mnie ona specjalnie nie smakuje.. On zresztą mało słodzi i wychodzi takie...cierpkie.

Moja jest słodziutka, może nawet trochę za...

A, bo na pewno zrywasz dojrzałą! A mój tść wszystko takie niedojrzale-bo mu ptaki zjedzą! :mrgreen:

W zasadzie to się czasem do niczego nie nadaje. :kotek:

ale niektorzy specjalnie niedosładzają badź nie solą - ja tez tak nie lubię - ble!!
nie jestem maniakiem soli, ale nie toleruje w ogole nie posolonego miesa :roll:

a tesciunio widze ma pomysly :lol:

No szoo..ptaki zjedzą i będą straty, nie? :mrgreen:

Człowiek wybitnie oszczędny Madzia! :lol:

kalair pisze:No szoo..ptaki zjedzą i będą straty, nie? Człowiek wybitnie oszczędny Madzia!

Ptaki tylko pukają się w ptasie czółka na sugestię jedzenia pigwy - przecież nawet jak to-to dojrzeje, to jest twarde, jak piorun, po co to jeść, jak wokół tyle innych dobrych, miękkich owoców. Ja po prostu słodzę odpowiednio i dodaję różnych przypraw - goździki, cynamon, imbir, kardamon... Mniam... Cytrynkę dla wyrazistego smaku... Mniam...

Mrata pisze:Ptaki tylko pukają się w ptasie czółka na sugestię jedzenia pigwy - przecież nawet jak to-to dojrzeje, to jest twarde, jak piorun, po co to jeść, jak wokół tyle innych dobrych, miękkich owoców. Ja po prostu słodzę odpowiednio i dodaję różnych przypraw - goździki, cynamon, imbir, kardamon... Mniam... Cytrynkę dla wyrazistego smaku... Mniam...

O, z cytrynką, i cynamonem zapewne pyszne!
Cóż, teść robi po swojemu. Ale nie galaretkę, tylko dżemy.

Witam

Jak tu się kulinarnie zrobiło

Ja nie lubię kuchni i nie narażam dłoni na pęcherze z powodu pigwy

Ale za to chętnie zżeram rzeczy, które ktoś inny zrobi :mrgreen:

Pigwę lubię do herbatki, a i nalewka pigwowa jest pyszna. Innych rzeczy z pigwy nie znam. Ale myślisz, kalairku, że ptaszki taką kwaśną pigwę jedzą? :roll:

trawko, gazetkę też dziś dostałam, ale jeszcze nie miałam czasu przeczytać....
Jak dobrze, że mam koty!

Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Kto przegląda forum