izaA pisze:Wróciłam z urlopu i co...6 stron wątku!!!! Ludzie ja do Bożego Narodzenia nie nadrobię zaległości...
Gratuluję...pracy dla Krzysia - ruszył razem z moim TŻ-tem
no i nowego autka - też gratuluję...i oczywiście myziankowego kota, który wreszcie zrozumiał, że ma swój domek...7-dmiu kilo nie gratuluję, bo to dużo do dźwigania, a jak udeptuje to można się siniaków nabawić...
Jeśli chodzi o pakowanie się na kolanka...to Vice i Otis - dwa bratanki...normalnie jak braciszkowie

Rzeczywiście, fajnie się nam poukładało. Z tym, że nie byliśmy jeszcze na urlopie a szansa, że TŻ dostanie urlop po miesiącu pracy...

Może nie wypalić nasza wymarzona spóźniona podróż poślubna, ale ja i tak nie mogę już doczekać się urlopu - początek września
To teraz tylko trzeba szukać Soniowej siostrzyczki do kompletu

TZ mówi, ze pomyślimy przy okazji większego mieszkania...
No a Vice na razie z powodu swego jedynactwa bynajmniej nie cierpi
