MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 04, 2011 14:28 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Witajcie Wszystkie nasze Cioteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Właśnie sobie uświadomiłam,że 22 lata temu też rodziłam-JACULKA :ryk: :ryk: :ryk:
a teraz męczą mnie kamulce-o ironio :mrgreen:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 04, 2011 14:32 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Miaudobry

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 04, 2011 14:34 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Miaudobry :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 04, 2011 14:37 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

ula-misia pisze:Miaudobry :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ciociu, wygoń deszcza!
InkaKaprysInka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 04, 2011 14:38 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

MaryLux pisze:
ula-misia pisze:Miaudobry :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ciociu, wygoń deszcza!
InkaKaprysInka

U nas też pryszcze :cry: i jest zimny wiatr :cry:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 04, 2011 14:41 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

ula-misia pisze:
MaryLux pisze:
ula-misia pisze:Miaudobry :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ciociu, wygoń deszcza!
InkaKaprysInka

U nas też pryszcze :cry: i jest zimny wiatr :cry:

Mamy tak samo :evil: :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 04, 2011 14:53 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

ula-misia pisze:Witajcie Wszystkie nasze Cioteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Właśnie sobie uświadomiłam,że 22 lata temu też rodziłam-JACULKA :ryk: :ryk: :ryk:
a teraz męczą mnie kamulce-o ironio :mrgreen:


o , to wszystkiego najlepszego dla synusia :piwa: :piwa: :piwa:

a jak się dzisiiaj czujesz?
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 04, 2011 16:07 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Ula , a mówiłam naucz się pić piwo! :piwa: Zacznij od "reddsa" , potem "desperados" z limonką a następnie zwykłe piwko. Wiem co piszę , sama cierpię na kamicę nerkową od 28 lat. Też to się stało po urodzeniu synusia Michałka.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie gru 04, 2011 16:20 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

ja tez nie lubię piwa :mrgreen: , za skarby świata tego nie wypiję :ryk:
Ale kamieni jeszcze nie mam, chyba :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 04, 2011 16:31 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Naprawdę Was nie rozumiem , jak można nie lubić piwka? :wink: Mnie lekarz urolog podpowiedział to lekarstwo wiele lat temu. Na początku nie smakowało mi , zresztą w tamtych czasach nie było nic dobrego. Teraz to co innego. Np. ,takie wiśnie w piwie.....

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie gru 04, 2011 16:42 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

grajda pisze:Naprawdę Was nie rozumiem , jak można nie lubić piwka? :wink: Mnie lekarz urolog podpowiedział to lekarstwo wiele lat temu. Na początku nie smakowało mi , zresztą w tamtych czasach nie było nic dobrego. Teraz to co innego. Np. ,takie wiśnie w piwie.....


Mój młody i TZ też sie mi dziwią ,dlaczego czasem z nimi nie wypiję :lol: .
wiem doskonale , jakie wlaściwosci lecznicze ma piwo :ok:
Tez mi lekarz zalecał w celu wypłukania bakterii, ale to bakterie oporne na wszystko ,na piwo zapewne też :ryk:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 04, 2011 16:47 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Danusia, ale piwko zimne wypite w upały , albo zagrzane z sokiem w mrozy to sama rozkosz! :wink: Nie myślcie , że jestem alkoholiczką piwną! :wink: :wink:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Nie gru 04, 2011 16:49 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

grajda pisze:Danusia, ale piwko zimne wypite w upały , albo zagrzane z sokiem w mrozy to sama rozkosz! :wink: Nie myślcie , że jestem alkoholiczką piwną! :wink: :wink:


wcale tak nie myślę :lol: , ja zdecydowanie wolę wino, no wódeczkę czasem :ryk: .Nie znoszę zapachu piwa, no jakoś tak :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 04, 2011 18:24 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

Danusia pisze:
ula-misia pisze:Witajcie Wszystkie nasze Cioteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Właśnie sobie uświadomiłam,że 22 lata temu też rodziłam-JACULKA :ryk: :ryk: :ryk:
a teraz męczą mnie kamulce-o ironio :mrgreen:


o , to wszystkiego najlepszego dla synusia :piwa: :piwa: :piwa:

a jak się dzisiiaj czujesz?

dziękuję w imieniu Jaculka :P
Ja się czuję jakby mnie tramwaj przeleciał :ryk: :ryk: :ryk: - a kamyka ani widu :lol: za to czuję diabelca :x
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 04, 2011 18:27 Re: MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.III

grajda pisze:Ula , a mówiłam naucz się pić piwo! :piwa: Zacznij od "reddsa" , potem "desperados" z limonką a następnie zwykłe piwko. Wiem co piszę , sama cierpię na kamicę nerkową od 28 lat. Też to się stało po urodzeniu synusia Michałka.

Witaj Grażynko. Z tym piwkiem wiem,że jest prawda bo jak 25 lat temu byłam w szpitalu przygotowywana do operacji na kamienie, to chirurg mówił,żeby od czsu do czasu wypić piwko ale w stanie bólu, nie należy tego robić.
Wtedy ostatecznie odbyło się bez operacji, bo w nocy kamień zlazł :mrgreen:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Sigrid, Wojtek i 818 gości