Pućka ze schronu Łódź - i pobiegła dalej... [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 27, 2011 11:03 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Miałam przez pięć minut w domu tresowanego kota. Kierowniczka siedziała w fotelu, ja na kanapie. "Puciol, cho ! " i Puciol pełnym ogniem zeskoczyła z fotela pogalopowała do mnie i wskoczyła mi na kolana 8O
To był jednorazowy występ, zazwyczaj "Puciol, cho!" trzeba powiedzieć dwadzieścia razy, aż kot się namyśli, wstanie leniwie, przeciągnie się, naostrzy pazurasy o kanapę, posiedzi, popatrzy i w końcu wskoczy :mrgreen:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 27, 2011 11:47 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

hehe! chciała cię raz zaskoczyć :lol:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 11:50 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Udało jej się, szczękę z podłogi zbierałam :mrgreen:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 27, 2011 12:02 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

black_lodge pisze:Miałam przez pięć minut w domu tresowanego kota. Kierowniczka siedziała w fotelu, ja na kanapie. "Puciol, cho ! " i Puciol pełnym ogniem zeskoczyła z fotela pogalopowała do mnie i wskoczyła mi na kolana 8O
To był jednorazowy występ, zazwyczaj "Puciol, cho!" trzeba powiedzieć dwadzieścia razy, aż kot się namyśli, wstanie leniwie, przeciągnie się, naostrzy pazurasy o kanapę, posiedzi, popatrzy i w końcu wskoczy :mrgreen:


:lol: :lol: :lol: :lol: :ok: :ok: :ok: :ok:
Puciol powinna być w kreskówce
jak kot Simona :ok: :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 19:16 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

No, ona podobnie się zachowuje jak kot Simona :D
Muszę kiedyś nagrać, jak robi jedno, zdecydowane "miau" gdy miska nie jest napełniona w odpowiednim czasie :D Jeszcze łapą tylko nie wskazuje :roll:

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 27, 2011 19:28 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

ooo! miencho!!
Obrazek

Flower power
Obrazek

Nie wiem, dlaczego wcześniej nie dawałam się drapać po brzuchu, jest przecież czadowo :mrgreen:
Obrazek

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 27, 2011 21:06 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Ja tak jak czytam o Puci zawsze się zastanawiam.
Co kieruje ludźmi takimi jak WY?
Większość chce miziaki, przytulaki, młodziaki, nakolankowe.
A tu DUZI, którzy chcą Pucię :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 21:15 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Przecież Pucia jest miziakiem. Troszkę innym, ale każdy miziak to indywidualista 8)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto wrz 27, 2011 21:32 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

No, mną kierowała wspólnota charakterów :twisted:
Teżet tu mi podpowiada, że Puciol po prostu musiał wyjść ze skorupy 'złego kota' i jest teraz pieszczoch niemożliwy. A że czasem musi walnąć łapą, to co to byłby za kot, grzeczny, posłuszny, eeeeeeeeee :mrgreen: Nuda, panie.

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 27, 2011 21:36 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

na tym pierwszym zdjęciu Pucia jest taka puszysta i zwiewna:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto wrz 27, 2011 21:38 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

A na ostatnim wygląda jak mega miziak :1luvu: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 27, 2011 21:40 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

magicmada pisze:na tym pierwszym zdjęciu Pucia jest taka puszysta i zwiewna:)


Nooo, i ten paluszek hrabini jak odstawia ;)

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 29, 2011 7:52 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

a ja właśnie miałam napisać, że już wiem, na podstawie jakiego kota został stworzony simon's cat, ale widzę, że nie tylko ja na to wpadłam :lol:

Ech, ta kocia "skorupa" - jak odpadnie, to się potem od kota odczepić nie można :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 29, 2011 19:11 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

jaka skorupa? przecież Puciolka była i jest super milusim koteckiem... :1luvu:
ja zapraszam wszystkich chętnych do zapoznania się z moją Szejnusią... Pućka to przy niej normalnie oaza łagodności, miłości bliźniego i spokoju :wink:

"paluszek hrabini" jest the best! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 29, 2011 19:19 Re: Pućka ze schronu Łódź - już NA SWOIM :)

Mhm, tylko że Puciolindzie nie wiadomo kiedy strzeli do łba potraktowanie pazurem. Mruczący i mięciutki kotecek nagle zmienia się w rozżartą harpię :D
Na przykład drapiąc kota w brodę trzeba KONIECZNIE na niego patrzeć, bo inaczej jest i ząb i pazur ;)
Dziś hrabini na przykład wstała nie w humorze, więc od rana dostałam kilka razy łapą. Zagroziłam kotowi, że dostanie w ogon, oczywiście tak się tym przejęła, że walnęła mnie pazurem, bo ją chciałam podrapać w ucho (jedno z ukochanych miejsc). I nie dostała w ogon. I jak ten kot ma być dobrze wychowany? :mrgreen:




PS. Wszystkim wyjaśniam, na wszelki wypadek, że kota nie biję :lol: Mimo, że ona mnie i owszem.

black_lodge

 
Posty: 642
Od: Sob wrz 04, 2010 18:14
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości