Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 09, 2010 7:51 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

Wpadłam z kciukami za Franka :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 12, 2010 12:41 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

jak tam Franek? :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto paź 12, 2010 15:08 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

myślę że lepiej :)
sika więcej :)
wczoraj skończył leki, więc zrobimy wyniki siku i wtedy zobaczymy, czy się poprawiło :)
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro paź 13, 2010 7:43 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

a stosujecie diete urinary?? tylko i wylacznie czy dodatkowo?

ja mojej Ruby kupilam saszetki wyplukujace krysztalki: http://animalia.pl/produkt,17649,44,Vet ... at_dla_kotów_30_saszetek.html

wczoraj dalam jej polowe saszetki do mokrej karmy - zjadla ze smakiem, niestety drugiej polowy saszetki juz nie tknela, choc podobno ten proszek jest dla kotow bardzo atrakcyjny smakowo (zawiera kocimiętkę) - dzisiaj musze ją bardziej przegłodzic, zeby zjadla, trzymaj kciuki ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro paź 13, 2010 7:49 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

Frans to dostawał przez parę dni :D
musiałam mu dawać rozpuszczone w wodzie, strzykawką

trzymam kciuki :D

zapytam weta podczas kontroli czy powinien to dostawać dłużej, bo wcześniej dostałam parę saszetek i nic nie mówili, żeby dokupić

Urinary stosujemy, póki co wyłącznie, później będziemy prawdopodobnie przechodzić na barfa
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro paź 13, 2010 7:55 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

to podaje sie podobno przez 3 tyg - 1 saszetka, do 2 saszetek dziennie - w zaleznosci od nasilenia objawow

jak moja łajza nie zacznie tego jesc po dobroci tez bede musiala zaczac wciskac do pyska ;) humorzasta panienka - to glownie dla niej zaczelam barfowac, a ona najmniej tego barfa je ze wszystkich, nawet jak jest przeglodzona - teraz kupilam im nowe fajne suche, bo ciagle byly na Acanie, to chcialam zmienic - nowe suche tez sie nie podoba, wiec maupka patrzy na chrupy z mniej wiecej takim wyrazem twarzy: :|

;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro paź 13, 2010 8:07 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

a co u Igusi (mojej ulubienicy :D :1luvu: ) ? zamawiam fotki 8)

Franek je samo suche?

Jak tam szukanie pracki? :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro paź 13, 2010 8:19 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

może mi kazali saszetki podawać krócej, bo to Urinary je?
cholera wie, zapytam weta :)

ja mam komfort jeżeli chodzi o jedzenie, bo Franek zje prawie wszystko :twisted: Iga podobnie
gorzej z pozostałą 1/3 stada, Zośka jest wybredna i wątpię, że zdołam ją przekonać do barfa :/

Franek póki co je samo suche, to Urinary HD, boję się podawać coś dodatkowego :/

Iga ku mojej rozpaczy przestała ze mną spać :crying: :crying: :crying:
do tej pory spała wtulona w moją głowę, codziennie, a parę tygodni temu przestała :crying: i gorzej mi się śpi :mrgreen:
wczoraj narobiła nadziei, bo przyszła wieczorem, włączyła traktor i już przysypiała, a później wstała i poszła do koszyka :evil: później wróciła, znów włączyła traktor, znów przysypiała, a później znów wstała i poszła :twisted:
Franek przychodzi się przytulać pod kołdrą, ale przy głowie kogoś brakuje :crying: może czas zacząć spać z pluszakiem :mrgreen:

a poza tym to całe stado dzielnie mnie wspiera przy otwieraniu firmy :mrgreen:
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro paź 13, 2010 10:04 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

o kurcze, to widze, ze u Was zmiany na kazdym polu - zarowno sluzbowym jak i lozkowym :mrgreen: :mrgreen:

najwyrazniej Iga testuje Twoja cierpliwosc :lol: ja tez lubie miec futerko na poduszce, choc potem spie wygieta w chinskie 8 i miejsca mam malo, ale wole miec niz nie miec :lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro paź 13, 2010 22:39 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

do Igi cierpliwość posiadam BEZGRANICZNĄ :mrgreen:
tyle że źle się bez niej śpi :crying: człowiek się szybko przyzwyczaja do dobrego :mrgreen: gówniara mnie rozpieściła i co? :mrgreen:
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw paź 14, 2010 7:15 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

bo kotecki sa rozbrajajace, nie ma jak sie na nie gniewac :) :1luvu:

to trzymam kciuki, zeby sie panienka z powrotem przeniosla do Ciebie na podusie, gdzie jej miejsce :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw paź 28, 2010 22:15 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

Jak Ja Was dobrze rozumię :mrgreen:
Ja nie wiem co się z tymi kotami porobiło. Moja Sofka zawsze spała ze mną wtulona, a teraz....... :twisted:
Odbiło jej po pierwszej w życiu rujce. Myślałby kto że teraz "kobeta" i z "babami" sypiać nie będzie :evil: A Ja szykuję dla niej niespodziankę :mrgreen: Rachu ciachu i po sprawie :ryk: Chyba jestem wredna :smiech3:
MIKUŚ
 

Post » Nie paź 31, 2010 20:00 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

zemsta jest slodka, a po sterylce na pewno predko wroci do panci do lozeczka, moja Zorka przed tez juz byla taka obojetna na mizianie, a teraz po kilku miesiacach tylko łazi i prosi o głaski :lol: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro gru 15, 2010 11:45 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

Co u Fransa słychać?
Święta idą :rudolf:
MIKUŚ
 

Post » Nie paź 23, 2011 10:50 Re: Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

:?: :?: :?:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 97 gości