Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro maja 18, 2016 0:01 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Iza - to napisała Katarzyna1207 na innym forum, w temacie biegunek. Moze coś się przyda

Niestety, sporo wiem o biegunkach ... :( , chociaż akurat u Pokerka IBD powodowało przede wszystkim wymioty, biegunki były sporadycznie (obecnie IBD "poszło" dalej i mamy Triaditis ...) ... Czy były zrobione badania w kierunku rzęsistkowicy? (PCR z kupy)...Bardzo mało się jeszcze o tym mówi, ale z badań prowadzonych w Instytucie Weterynaryjnym w Puławach wynika, że około 40 % populacji kotów (w tym hodowlanych) jest już zarażone. Przylazło "toto" z hodowli, przede wszystkim niemieckich i z krajów Beneluxu, nie wiadomo jak zmutowało, żeby z bydła przenieść się na koty.., ale się przeniosło. U mnie na szczęście badania wyszły negatywne, chociaż stan przedzawałowy zaliczyłam, bo u Bustera pierwsze badanie dało wynik pozytywny, na szczęście dwa kolejne już negatywne... Podobno bardzo, bardzo rzadko zdarza się fałszywie pozytywny wynik ...tylko dlaczego ZNOWU u mnie? Biegunki były z powodu paciorkowca/gronkowca układu pokarmowego ... wytłuczone antybiotykiem wg antybiogramu (mieliśmy różne mutacje). Teraz profilaktycznie podaję co jakiś czas Fortiflorę ...U Bączusia, na którego już nic nie działało, pomogła kora wiązu czerwonego (sprowadzałam z Anglii). Aż za dobrze mu pomogła ... poszło w drugą stronę ... ;)

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15073
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 18, 2016 8:46 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Kinnia pisze:a może połączyć leczenie jelit i ochronę nerek (wyłapywacz fosforu trochę) i podać Ulgastran?
znakomicie leczy przewód pokarmowy

Ulgastran u wielu kotów powoduje potworne mdłości.
U mojej kotki tak było, niestety, nie dało się tego stosować.

Avian, trudno uwierzyć, że Radek jest chudziutki :(
Chciałabym umieć Wam pomóc.
Trzymajcie się.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 18, 2016 9:15 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Radecki :cry:

Trzymaj się, nie daj się kotulku!
Myślimy i ściskamy kciuki cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 18, 2016 9:33 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Nie ma dnia, żebym nie myślała o Radziu... Kciuki cały czas za jakąś pozytywną wiadomość!

Lakina

 
Posty: 730
Od: Pt lis 01, 2013 11:26

Post » Śro maja 18, 2016 19:03 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Radek dziś sie bardzo źle czuje :(
Mdli go, bolą go flaczki, klapnięty kompletnie :(

Mam nowe wyniki krwi - są zaskakujące 8O
Mocznik spadł bardzo wyraźnie (do 185)
Kreatynina prawie taka sama (9,1 - była 8,8)
Morfologia nadal w normie, choć mamy jakiś stan zapalny (leukocyty 20tys)
Myślałam, ze to mocznik i anemia go ścięły z nóg, a tu zdziwienie - nie ma anemii i mocznik wcale nie aż tak tragiczny.
Vetergesic nadal nieosiągalny, ale mam Torbugesic - jak Radecki bedzie bardzo płakał, dostanie.

Nadal biegunka go męczy :(
Mam nadzieje, ze Metronidazol i Ranigast jednak zaczną odnosić jakiś skutek ...
To złe samopoczucie to z pewnością przez biegunkę.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw maja 19, 2016 19:00 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Jak kotuś dzisiaj się czuje :?:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Czw maja 19, 2016 20:59 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Bez zmian ...
Jedzenie wpycham, dostaje ok.130gramów dziennie - to za mało, wiem :( Wiecej nie pozwala sobie wepchnąć.
Nadal sraka. Metronidazol nie działa :roll:
Trochę jęczy - wygląda jakby z nudów. Wypuszczony z kojca leci na balkon i tam z zainteresowaniem obserwuje okolicę. Nie może jednak być bez nadzoru, bo za bardzo kombinuje - szarpie siatkę, już wyrwał mocowanie ze sciany 8O

Daję korę wiązu, nie wiem, czy jakoś działa na niego.
Ograniczyłam leki do minimum - przerwałam podawanie homeopatyków nerkowych; boimy się z wetką, ze to od nich biegunka. Z drugiej strony całkiem mozliwe, ze dobrze zadziałały na nerki. Nie wiem, co robić - nerki czy jelita? :roll:
Daję cały czas Azodyl, Mucosę i jak się uda wcisnąć Fortekor. Wenflon nadal drożny więc Ranigast 2x dziennie i kroplówki. Nie za duzo, żeby morfologia nie siadła.

Nie wiem co dalej. Czy to juz ten moment, kiedy zaczyna się męczenie kota? :( Co to za zycie dla niego ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw maja 19, 2016 21:26 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

A lincospectin nie chce wetka spróbować mu podać? :(
Ktoś wcześniej pisał, że pomogło ...

A może szelki mu załóż i jakiś spacer po ogrodzie, niech w słońcu trochę poleży, pochodzi po trawce, wyraźnie mu tego chyba brakuje ...

Serce mi pęka i wyć mi się chce ... :cry:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt maja 20, 2016 9:16 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

nie mam innego pomysłu j.w. napisałam

odciążyłabym organizm od leków działających ogólnoustrojowo, na rzecz leków działających miejscowo
chyba nie ma już nic do stracenia

co do ulgastranu - osobniczo leki działają, to wiadomo nie od dziś
akurat ten lek lubi znana i lubiana -nie przeze mnie - nerkowa, z Wawy dr N.
dotychczas zawsze stosowałam z dobrym skutkiem, nawet b. dobrym u niektórych futer
lek -jak dla mnie- jest ok , ma fajną farmakokinetykę, działa w miejscu, ładnie goi 'rany' .... takie tam
w kazdym razie ja mam dobre doświadczenia
rzecz gustu
a zważywszy, że przy kłopotach z przewodem p., często i tak blokować trzeba wymioty .....

tak z ostatniego czasu
u Jasia, przez długi czas wymioty znosił helicid - blokował refluks, ból itd.
na długo ustabilizował jego przewód p., łącznie z biegunką

nie wiem czy to juz 'ten' czas
ale wiem, że Ty na pewno będziesz wiedzieć kiedy
kiedy będzie żył, już tylko dla Ciebie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt maja 20, 2016 18:05 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Ja bym jeszcze na jakiś czas, testowo, odstawiła Azodyl. On w składzie ma psyllium, może kotuś na nie źle reaguje :?: Zdarza się podobno nadwrażliwość.
Wiem, że to trudna decyzja ze względu na mocznik, ale zastanawiam się, czy przy chorych jelitach on wogóle ma szansę zadziałać :?:
Pewnie głupio mówię, ale tak mi się nasunęło :oops:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Pt maja 20, 2016 18:12 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Pojechaliśmy na ostatni zastrzyk ale ... Jeszcze raz zrobiłyśmy z wetką burzę mózgów.
Nie patrząc na nerki tylko na jelita, które bolą rozważyłyśmy opcje : chłoniak, IBD, autoimmunologiczne zapalenie jelit. Na to wszystko wetka podałaby steryd. Tego jeszcze nie sprawdzałyśmy, więc Radek jako lek ostatniej szansy dostał steryd. I linco-spectin.
Dostał weekend ... Jak się po tym choć trochę nie podniesie, będziemy się w poniedziałek żegnać ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt maja 20, 2016 18:57 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Radecki, zbieraj się chłopie...
Nie rób nam tego :(
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 20, 2016 19:14 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Radek, działka czeka której trzeba pilnować, wystawy czekają, Baton i Brzydal czekają ...
I ja, ja też czekam na twój powrót do zdrowia cudny kocie :201461
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt maja 20, 2016 20:47 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Radek, no musi zadziałać, no musi być lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 21, 2016 9:08 Re: Burza mózgów potrzebna! coraz gorzej ...

Radek, kocie, proszę, ogarnij się, jak nie dla siebie, to dla swojej Dużej
poczekaj jeszcze trochę
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości