» Pon sty 21, 2013 20:36
Re: Chory kociak
Mój kot też dostawał chitofos. Bardzo go nie lubił, więc mieszałam mu taką kulkę z maslem i dostawał po jedzeniu. Z jedzeniem nie było mozliwości bo nie chciał nic ruszyć z miski. Ale z tego co czytałam na forum to chitofos nie jest za dobry, właściwie nie pomaga. Chciałam mu to zmienić, ale nie udalo się. Ważne jest żeby kot cokolwiek jadł i dostawał coś w rodzaju chitofosu do wyłapywania szkodliwych składników z jedzenia.
Jak z moją małą było źle i nie jadła normalnego jedzenia to dostawała: polędwiczki, pierś z kurczaka, wątrobę wieprzową (to uwielbiała!!!) i drobiową. Dodatkowo jadła słoiczki gerbera, żółtko z jajka kurzego no i sosy z normalnych jedzeń. Możesz też dokarmiać strzykawką ze zmiksowanym jedzeniem.
Zastanów się nad azydolem, ja zamowiłam za późno.
Gdybym jeszcze raz naprawić swoje błędy z Małą to nigdy nie przestawiłabym jej na jedzenie nerkowe.
Nie jestem oczywiście ekspertem w tej dziedzinie. Na forum jest dużo osób, które mają w tej sprawie bardzo duże doświadczenie.
MAŁA
SPIJ SPOKOJNIE STOKROCIU