Wątek cukrzycowy - IV

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro mar 09, 2011 22:46 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Witam, wpadłam tylko dać znać, że Maciek jest od 10 dni bez insuliny i nie miał cukry powyżej 120 :) jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna za rady wszystkich, szczególnie Tinki :1luvu: mimo wszelkich przeciwności losu udało mi się doprowadzić kota do stanu pierwotnego :) no może poza bezgranicznym rozpieszczeniem go (wiecie, jak to chore zwierze - trzeba go głaskać dwa razy więcej niż zdrowe i pozwalać spać na własnej poduszce) :ryk:

Badam teraz cukier raz w tygodniu glukometrem i codziennie paskami w moczu. Trzymamy dietę.

Mam nadzieje, że już nigdy nie będę musiała kupować insulinówek :P

Chciała bym też życzyć wszystkim kotom powrotu do zdrowia, a właścicielom dużo cierpliwości

misyz_m

 
Posty: 7
Od: Czw sty 20, 2011 20:05

Post » Śro mar 09, 2011 23:42 Re: Wątek cukrzycowy - IV

misyz_m, nawet nie masz pojęcia, jak bardzo się cieszę z Waszego sukcesu :dance: :balony: :dance2: To przede wszystkim Twoja zasługa. Pilnuj tylko Maciusia jak oczka w głowie, bo remisja czasem jest krucha.

Pozdrawiam cieplutko
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob mar 19, 2011 17:26 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Zaproszę, może ktoś z Was będzie miał jakieś pomocne uwagi... :oops:
viewtopic.php?f=1&t=125604
Badylek jest kotem ze zdiagnozowanym jatrogennym(ach sterydy) zespołem Cushinga.
Wyniki krwi są nienajlepsze, wedle słów lekarzy powoli siadają mu nerki, trzustka jest w stanie zapalnym i po diecie renal glukoza znowu wymskneła się spod kontroli...
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob mar 19, 2011 20:44 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Caldien, zaraz zajrzę do Waszego wątku.

Pozdrawiam ciepło
Tinka
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob mar 19, 2011 23:52 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Buuuu... Prosik znowu ma podniesiony cukier:( 270:( Jak sądzicie, czy mogę jej podać jeszcze tę otwartą insulinę (lantus), którą mam cały czas w lodówce? Ona jest napoczęta w listopadzie. Oczywiście w poniedziałek pojadę po nową receptę.
Rany, miałam nadzieję, że odsunęłam widmo cukrzycy jednak na dłużej. Cały czas trzymamy dietę, Prosik schudł, właściwie nie ma już zupełnie śladu nadwagi (schudł mam na myśli mając dobre wyniki).

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 0:02 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Sheridan, ten wynik to w jakim czasie po posiłku był? I czy kota zdrowa jest?
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie mar 20, 2011 0:06 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Absolutnie zdrowa i w świetnej formie. Niestety, jadła już trochę temu. Co więcej, cukier jest w moczu, więc to nie jest indcydentalne. Zastanawiam się, od kiedy to trwa. Mam odebrać jej analizę moczu ze środy - okaże się, jaki wtedy był już poziom cukru.
Jak sądzisz, podać jej tego lantusa?

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 0:11 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Z Pusiastą też mam zresztą problem, bo są łapoczyny i ona obrywa, ma zadrapania na skroni, które chyba dodatkowo pogarsza drapiąc strupki. Obie mają już poobcinane pazury, a zadrapania pojawiają się dalej:( To są 2-3 niewielkie zadrapania, ale jednak mnie to martwi, że wciąż coś się pojawia, jak się jedno wygoi.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 0:14 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Wiesz co, na Twoim miejscu chyba bym podała jakąś maluteńką dawkę (pamiętasz je jeszcze?) i po 4 godzinach zmierzyła poziom cukru. Trzeba zobaczyć, jak zareaguje organizm. Myślę nad tym. Ciekawe, co mogło spowodować podwyższenie...
A co one się tak łapoczynują? 8O Może to jakieś stresy?
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Nie mar 20, 2011 0:23 Re: Wątek cukrzycowy - IV

To raczej wiosna, obie są nakręcone, budzą się wcześnie i szaleją od czwartej rano. Stresów zero.
Na właśnie tak myślę, że przynajmniej chyba ten lantus nie zaszkodzi, może co najwyżej nie zadziałać...

Strasznie mnie walnęło:( :( dobrze chociaż, że nie jest to jeszcze 500 tylko 270....

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 0:51 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Sheridan, Lantus powinien trzymać się w lodówce do 6 miesięcy. Sprawdź proszę, czy płyn jest klarowny. Jeśli zauważysz, że insulina jest mętna, lub jeśli pływają w roztworze jakieś "śnieżynki", to taka insulina już się nie nadaje.

Przy takim wyniku glukozy we krwi podałabym kropelkę.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie mar 20, 2011 1:09 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Jest idealnie klarowna:) Dzięki, Tinka. Podałam kropelkę, zobaczymy, co będzie rano.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 14:42 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Rano było dokładnie tak samo, dopiero po trzecim podaniu od wczoraj drgnęło i jest 200.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 20:13 Re: Wątek cukrzycowy - IV

+4 było 120, +6 spadło do 87
Rany, mam nadzieję, że to tylko jakiś incydent i wyjdziemy znowu na prostą...

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 20, 2011 21:30 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Sheridan, podałabym znów kropelkę, gdyby wynik glukozy wskoczył na 170-180 mg/dl. Ja też mam wielką nadzieję, że to tylko incydent. Oby tak było.
Jestem z Ciebie niesamowicie dumna, bo stałaś się profesjonalistką w sprawach kociej cukrzycy. Super :ok: :ok: :ok:
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości