Wątek cukrzycowy VII

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon lip 23, 2012 18:14 Re: Wątek cukrzycowy VII

A, faktycznie. Niedobrze, że to tak spada:(
O kiedy jesteś na takiej dawce?

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 23, 2012 18:39 Re: Wątek cukrzycowy VII

Od 10 lipca.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Pon lip 23, 2012 18:58 Re: Wątek cukrzycowy VII

Małgosiu, Levemir może okazać się lepszy, ponieważ nie powoduje aż dużych skoków cukru, jak Lantus (o ile ja, niewiele wiedząca mogę się wypowiadać). Tylko że pewnie trzeba go będzie podawać od najmniejszej dawki i Toffee może znów źle się czuć. A może Tinka zaleci od razu większą dawkę, tak jak w przypadku Carrerasa?

A moje kocisko po staremu, dawka rośnie, a on swoje, czyli między 470 a 520... Podaję już 3,5U. Reakcją jest jedynie większy łupież...
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Pon lip 23, 2012 20:32 Re: Wątek cukrzycowy VII

A wcześniej podawałaś więcej czy mniej?

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 23, 2012 22:36 Re: Wątek cukrzycowy VII

sheridan, jeśli pytasz mnie, to wcześniej przez 10 dni była dawka 1.5.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Wto lip 24, 2012 5:51 Re: Wątek cukrzycowy VII

Sheridan, a jeśli pytasz mnie, to zaczynałam od 2U. :) Oczywiście to było zalecenie Tinki. Bo wet zaordynował pierwszego dnia 5U, a na drugi dzień zalecił 10U. Dopiero po 10 dniach takiego podawania udałam się o pomoc tutaj. Wcześniej, od marca do czerwca dostawał Caninsulinę.
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Wto lip 24, 2012 12:44 Re: Wątek cukrzycowy VII

Carreras, aż się wierzyć nie chce, że ktoś mógł zaordynować kotu taką ilość insuliny...
Czy u was te wyniki w ogóle spadają poniżej 500-400?

Małgorzato, trochę to u was wygląda na kontrregulację... Za bardzo spada i potem musi odreagować. Szkoda, że nie ma Tinki. Mogę ci tylko powiedzieć, co ja bym zrobiła - próbowałabym znowu odrobinę zmiejszyć dawkę... (chociaż uważam, że i tak u was jest postęp).

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 24, 2012 12:50 Re: Wątek cukrzycowy VII

no i Levemir dla Tofinia!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto lip 24, 2012 13:13 Re: Wątek cukrzycowy VII

Dzięki, dziewczyny. Kłopot w tym, że na 1.5 cały czas jest HI. Profesor jednak już wspominał, że 2u to dla Tofka max i będziemy się starali schodzić niżej. Jeszcze opcja z Levemirem została. Napiszę dziś do profesora - pewnie mnie ofuknie.
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Wto lip 24, 2012 13:37 Re: Wątek cukrzycowy VII

Gosiu! myśle, że nie masz nic do stracenia. warto spróbować levemir.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto lip 24, 2012 20:11 Re: Wątek cukrzycowy VII

Sheridan, niestety nie było mniej. Carreras oscyluje między 400 a 500... Zwiększam dawkę co tydzień o 0,25U, a cukier ciągle ten sam..
Obrazek

Carreras

 
Posty: 232
Od: Czw wrz 01, 2005 7:52
Lokalizacja: Puławy

Post » Wto lip 24, 2012 20:44 Re: Wątek cukrzycowy VII

U nas o 19:00 100, 0 21:00 101. Wmusiłam kici dwa przepiórcze żółtka z wodą i czekam. Za trochę podam chyba 1 jednostkę. Toffee słabawy. Ten poziom cukru "wyłącza" go z aktywności.

Dziewczyny, gdyby ktoś miał kota wariata, to znalazłam na ebay'u cos ciekawego: http://www.ebay.pl/itm/290631099081?var ... 1423.l2649
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Wto lip 24, 2012 20:55 Re: Wątek cukrzycowy VII

Małgorzata, ale przecież to jest normalny poziom cukru. Moja kotka przez większość czasu ma poziom poniżej 100, nie tak dawno miała nawet 35 i.. szalała jak wariatka. To raczej te skoki cukru go tak osłabiają.
Małgorzata, poczekaj jeszcze trochę jak podejdzie i daj 1,5. Zmniejszenie - jeśli dobrze rozumiem - o całą jednostkę jednorazowo to nie jest dobry pomysł.

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 24, 2012 22:16 Re: Wątek cukrzycowy VII

O 23:00 jest 81. To co ja mam robić?

_______
Ja wiem, że zjechanie o dawkę to dużo, ale mnie profesor kazał wręcz pomijać podanie insuliny w ogóle - czego nie robię.

PS Moja kicia nie szaleje w ogóle. Nie pamiętam kiedy się ostatni raz bawił. :cry:
Obrazek

Małgorzata i Toffee

 
Posty: 525
Od: Śro kwi 25, 2012 21:58

Post » Wto lip 24, 2012 22:41 Re: Wątek cukrzycowy VII

Małgorzato, mogę ci tylko powiedzieć, co ja w takiej sytuacji robię: wstaję w nocy:( Co i dziś mnie czeka, bo moje kocie +17 ma 60. Sytuacja jest bardzo ciężka, bo podanie czegokolwiek przy takim wyniku jest ryzykowne; niepodanie, nie ma cudów, będzie skutkować ostrym podjazdem na rano. Nie wiem, co ci poradzić, jeśli jeszcze tam jesteś...

sheridan

 
Posty: 1036
Od: Śro wrz 02, 2009 12:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości