Witam wszystkich na tym cukrzycowym wątku
zalogowałam się juz jakis czas temu tylko z powodu tego tematu
bo i nas dotknęło to nieszczęście
U mojego futrzaka zdiagnozowano cukrzycę w maju 2009
jest pokłosem chorej trzustki która leczyliśmy od 2005 roku. trzustka przestała całkowicie pracować
i pojawiła sie cukrzyca ...
Chcę tą drogą wyrazić moje uznanie i nieklamany podziw za skarbnicę wiedzy jaką tu znalazłam
pozwoliła mi ona przezwyciężyć strach i panikę jaka pojawiła się u mnie ...
trzech wetów nie potrafiło nam nic poradzić , doradzić ani po prostu poprowadzić
czytałam więc te wątki jednym tchem, dzień i w nocy kiedy na nie trafiłam
i dzięki temu nasz zwierzak jeszcze żyje , nie oslepł, w miarę radosny
raz gorzej raz lepiej ale dzielnie walczymy ze skokami cukru..
Tinka07 -- dziękuję
to co stworzyłaś to esencja tego co odpowiedzialny właściciel futrzaka powinien o tej chorobie wiedzieć,
kompensum wiedzy zebrane w jednym miejscu..
Teraz tylko powinnas wydac to w formie książki
Mój ukochany futrzak ma 8 lat , waży 7-7,5 kg ,
od początku dostaje Lente-Wos 3 podziałki rano i ostatnio 1 wieczorem na insulinówkach DB u40
mala , biała, puchata , zadziorna kulka >> West highland white terrier
wiem że to nie to forum , że to pies a nie kot , ale ta wiedza i nam sie przydała
pozdrawiamy i dziękujemy
edit: doczytałam że jerzykowa pytała o strzykawki insulinówki u40
będę zamawiała dla siebie u100 i u40 , w zeszlym roku sprowadzili mi 400 sztuk
jeśli ktoś chętny proszę napisać