Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki [*]

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon cze 25, 2012 15:27 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

Witam,
i znowu wracamy do punktu wyjscia.Kot nie miał zdiagnozowanej choroby nerek ponieważ Pani nie robiła badań krwi.Nie zgłosiła sie na kontrolne badania i nie chciała ich przed zabiegiem,na który nie ja kierowałam i który nie ja wykonywałam.Jak mogłam informować Panią o komplikacjach po podaniu leku przeciwbólowego u kota z chorymi nerkami skoro nie było wiadomo czy ma chore nerki???Każdy lek przeciwbólowy należy ostrożnie stosować przy chorobach nerek czy wątroby.Czasem jednak nie ma wyjścia.A w jego przypadku ubytki w dziąsłach były duże,stąd silniejszy lek.

Co do tego,że opisuję to na forum.Też bardzo miło było by ze strony opiekunki Mikiego aby do mnie zadzwoniła i porozmawiała a nie pisała o "wetce",która uśmierciła Jej kota tramalem.Ona przedstawiła tylko część faktów.Ja dopowiedziałam resztę historii.I więcej nie będę się na ten temat pisać.

wetka.a

 
Posty: 2
Od: Nie cze 24, 2012 21:24

Post » Pon cze 25, 2012 16:09 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

historia choroby tego kota wskazywała na problemy z nerkami (miał książeczkę zdrowia, w niej powinny być wyniki badań). zresztą wcześniej w tym wątku również jest mowa o podwyższonych parametrach nerkowych.
poza tym przed podaniem silnego leku przeciwbólowego i po zabiegu w narkozie każdy kompetentny weterynarz powinien zrobić badania krwi.
dlaczego nie wpisała Pani aplikacji tego leku do historii choroby kota? czy dlatego, że jak Pani pisze, był podany "na kreskę"?

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 25, 2012 16:48 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

wetka.a pisze:Problem z nerkami u Mikiego zaczął się dawno.

:roll:
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Pon cze 25, 2012 16:55 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

neron pisze:
wetka.a pisze:Problem z nerkami u Mikiego zaczął się dawno.

:roll:


no właśnie. sama Pani sobie zaprzecza.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 25, 2012 20:11 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

puss pisze:
neron pisze:
wetka.a pisze:Problem z nerkami u Mikiego zaczął się dawno.

:roll:


no właśnie. sama Pani sobie zaprzecza.

wyraznie, niestety.

:roll:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 26, 2012 1:05 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

A ja tak podczytuję wątek i daje się w nim zauważyć jedną, smutną rzecz. Polska mentalność nakazuje wieszać na kimś psy, obojętnie czy jesteśmy 100% pewni, że coś stało się z winy danej osoby, czy nie. Ale co tam - oplujmy, oczernijmy, skrytykujmy. To potrafimy najlepiej.

Naprawdę aż dziw bierze, że połowa forumowiczek miau, nie ukończyła weterynarii bo jak widać zna się na rzeczy lepiej niż niejeden wykwalifikowany weterynarz. Naprawdę szacunek !

Skoro już podważacie decyzję wet., to jaki inny lek p-bólowy zastosowałybyście, który bezpieczny byłby dla nerek ? Bo o bezpiecznym dla nerek leku p-bólowym, silnie działającym jakoś nie słyszałam dotąd.

I sorry, ale jeśli któraś z Was pisze, że Jej wet musiał poszperać bo nie wiedział zbyt wiele o Tramalu, to przepraszam, ale nawet jak go nie stosuje, to jest to na tyle popularny lek, że wiedzieć o nim by wypadało.

Przykre jest to co się stało, ale wypluwanie jadu dla poprawy samopoczucia i nakarmienia własnego ego, kotu niestety życia nie przywróci. Nie opowiadam się po żadnej ze stron, ale każdy kij ma dwa końce !

I nie, nie jestem pracownikiem kliniki Naramowickiej bo pewnie o to mnie posądzacie. :wink:

madzka

 
Posty: 77
Od: Śro paź 13, 2010 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 26, 2012 6:43 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

madzka pisze:Skoro już podważacie decyzję wet., to jaki inny lek p-bólowy zastosowałybyście, który bezpieczny byłby dla nerek ? Bo o bezpiecznym dla nerek leku p-bólowym, silnie działającym jakoś nie słyszałam dotąd.

przeczytaj przeciwwskazania do stosowania tramalu :wink:
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Wto cze 26, 2012 6:49 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

madzka pisze:
I sorry, ale jeśli któraś z Was pisze, że Jej wet musiał poszperać bo nie wiedział zbyt wiele o Tramalu, to przepraszam, ale nawet jak go nie stosuje, to jest to na tyle popularny lek, że wiedzieć o nim by wypadało.





owszem, musiala poszperac, aby dowiedziec sie o nefrotoksycznosci tego leku, gdyz go zwyczajnie u kotow nie stosuje. To lek opiatowy, silny. Podawanie go według mojego weta ma sens w bardzo ciezkich przypadkach np. nowotwory, przewlekle bole stawow, lub inne choroby z silnym przebiegiem bolowym.

Tramalu wbrew pozorom nie stosuje sie codziennie.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 26, 2012 13:17 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

neron pisze:
madzka pisze:Skoro już podważacie decyzję wet., to jaki inny lek p-bólowy zastosowałybyście, który bezpieczny byłby dla nerek ? Bo o bezpiecznym dla nerek leku p-bólowym, silnie działającym jakoś nie słyszałam dotąd.

przeczytaj przeciwwskazania do stosowania tramalu :wink:


Tak się składa, że przeciwwskazań do stosowania tramalu czytać nie muszę bo swego czasu musiałam je zgłębiać, zresztą nie tylko jego, dlatego zadałam pytanie jaki inny lek byście podały skoro ten najwyższa izba kontroli miau zdyskwalifikowała ?

madzka

 
Posty: 77
Od: Śro paź 13, 2010 19:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 26, 2012 13:25 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

mam kota po ekstrakcji wszystkich zębów, który nie dostawał żadnych leków przeciwbólowych.
zresztą, z tego co wiem to Miki w dniu wizyty kontrolnej, kiedy podano mu Tramal, był już w całkiem dobrym stanie, nawet już jadł sam.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 26, 2012 13:31 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

madzka pisze:
neron pisze:
madzka pisze:Skoro już podważacie decyzję wet., to jaki inny lek p-bólowy zastosowałybyście, który bezpieczny byłby dla nerek ? Bo o bezpiecznym dla nerek leku p-bólowym, silnie działającym jakoś nie słyszałam dotąd.

przeczytaj przeciwwskazania do stosowania tramalu :wink:


Tak się składa, że przeciwwskazań do stosowania tramalu czytać nie muszę bo swego czasu musiałam je zgłębiać, zresztą nie tylko jego, dlatego zadałam pytanie jaki inny lek byście podały skoro ten najwyższa izba kontroli miau zdyskwalifikowała ?

Mam trzy koty, ktore mialy usuniete zeby, w tym jednego z przerostem struktury dziasel. Zaden z nich po zabiegu nie otrzymywal lekow przeciwbolowych. Owszem, w zaleznosci od potrzeby, dostawaly kroplowki po zabiegu i w trakcie, antybiotyk, leki osłonowe. Wbrew pozorom, koty swietnie sobie radza z bolem paszczy po zabiegu. Wszystkie moje koty na drugi dzien jadły suche i mokre jedzenie.

Nie wiem tylko po co ta złosliwosc. Nikt nie jest zadna najwyzsza izba kontroli. A zaufanie do wetow, wybacz, ale mam ograniczone. Na przestrzeni wielu lat, od kiedy w moim zyciu sa koty, jak choruja to staram sie douczyc i doczytac.

Sama dosc bolesnie przekonalam sie, ze nie zawsze sa kompetentni.


Edit:
Po namysle EOT. To watek Mikesza. Wspanialego kota, ktorego mialam zaszczyt poznac. Kota ktorego udalo sie wydostac z przytuliska, kota ktorego nikt nie chcial. To watek Jagi ktora dala mu dom, milosc i spokoj.
To jej prywatna tragedia. Umarl jej ukochany przyjaciel.

Uszanujmy to.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 26, 2012 15:22 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

Hihi, jaka izba kontroli :D
zadzwoniłam do taty, który jest lekarzem i zapytałam o ten lek. Powiedział, że to dość silny lek przeciwbólowy. Z tego co wiem część leków stosowanych u ludzi można podawać zwierzętom. I należy stosować je zgodnie z zaleceniami. Serio nie chcę być jakąś komisją, ale kilkakrotnie trafiałam na różnych wetów i stosuję zasadę "ograniczonego zaufania". Podam może taki prozaiczny przykład: byłam wczoraj z kocurem na badaniach pod kątem kwalifikowania się go do zabiegu kastracji. Miał zaległe szczepienia i pani weterynarz wprost mi powiedziała, że nie podejmie się wykonania zabiegu bez wcześniejszego zaszczepienia kota, bo osłabi to jego odporność i może coś złapać. Wydaje mi się, że tutaj powinno być podobnie: nie dawać tramalu czy jakiegokolwiek leku mogącego uszkodzić nerki i wyraźnie powiedzieć to właścicielowi. Nikogo broń boże nie linczuję jakby co...
ObrazekObrazek
Obrazek

neron

 
Posty: 1193
Od: Wto maja 29, 2012 14:06
Lokalizacja: Piła

Post » Czw lip 05, 2012 9:40 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

Jaga, straszliwie mi przykro z powodu Mikiego, szczególnie że znałam tego kota osobiście i tak jak pisałam, wyjatkowy, świetny kot.
Ciesze się ze zaznał szczęścia u Ciebie. Żeby każdy z kotów miał tyle miłości!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 05, 2012 9:55 Re: Poznań: Miki-Mikita-Mikitita-Eksmita. Dobranoc, Malutki

wetka.a pisze:Witam,
i znowu wracamy do punktu wyjscia.Kot nie miał zdiagnozowanej choroby nerek ponieważ Pani nie robiła badań krwi.Nie zgłosiła sie na kontrolne badania i nie chciała ich przed zabiegiem,na który nie ja kierowałam i który nie ja wykonywałam.Jak mogłam informować Panią o komplikacjach po podaniu leku przeciwbólowego u kota z chorymi nerkami skoro nie było wiadomo czy ma chore nerki???Każdy lek przeciwbólowy należy ostrożnie stosować przy chorobach nerek czy wątroby.Czasem jednak nie ma wyjścia.A w jego przypadku ubytki w dziąsłach były duże,stąd silniejszy lek.

Co do tego,że opisuję to na forum.Też bardzo miło było by ze strony opiekunki Mikiego aby do mnie zadzwoniła i porozmawiała a nie pisała o "wetce",która uśmierciła Jej kota tramalem.Ona przedstawiła tylko część faktów.Ja dopowiedziałam resztę historii.I więcej nie będę się na ten temat pisać.



Tramal jest jednym z najmocniejszych przeciwbólowych leków. Leczę się u najlepszego ortopedy w Poznaniu, mam poważne uszkodzenie kolana, mój profesor przepisał mi ten lek ale miałam go zażywać kiedy już z bólu będzie mnie wykręcać, bo to lek który nie jest obojętny na nerki i wątrobę u ludzi. A co dopiero kota. W moim szale bólowym na całą paczkę tego leku wzięłam tylko dwie tabletki ( oczywiście nie naraz!) i byłam jak naćpana. Proszę więc nie pisać jakby to była zwykła nospa bo i dla ludzi nie jest on obojętny i bardzo łatwo się nim uzależnić.


Inna sprawa że nie obwiniam Panią o śmierć kota, kot chory na PNN to raczej równia pochyła, może być długo dobrze i stabilnie ale przychodzą kryzysy i czasem po którymś kot już z niego nie wychodzi. I pewnie było tak u Mikiego, kot nie młody po wielkich przejściach.
Być może uśmierzona została dzięki temu część bólu, bo śmierć nerkowa nie jest miła i przyjemna.
Kot z tego co pamiętam był kotem nerkowym, bo miał już nerkowy epizod. A kolejny kryzys pewnie przez narkozę, nie tramal ale czasem tak jest że trzeba wybrać gorsze zło i zaryzykować zabieg. Myślę że to narkoza tak obciążyła zniszczone nerki.


co do laików będących na forum, wiele z osób obecnych zagina weterynarzy, gdyż mając kontakt z zagranicznymi wetami gdzie szczególnie w Stanach weterynaria idzie znacząco do przodu, posiadamy przydatne informacje o którym innym się nie śniło. To nie czas kiedy bezmyślnie chodzi się do lekarza i wszystko przyjmuje się za pewnik, teraz mamy czasy kiedy zna się leki, ich składy i sposób działania, i konfrontuje się to nawet u lekarza rodzinnego.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości