ziuta.m pisze:Podobno jak nerki przepuszczają białko to nie jest dobrze.Kotek najpierw był na karmie RENAL teraz jest na i/d. Jeszcze do tego leukocyty są cały czas w moczu. Ja już nie wiem co mam myśleć.

Paski to się w ogóle nie nadają do pomiaru leukocytów w moczu zwierząt.
Cytat z instrukcji do pasków Medi-Test Combi 10® VET
"Test bazuje na wykryciu esterazy, która ujawnia się przy wysokiej ilości leukocytów u człowieka. Prawidłowa ocena wyniku testu wymaga dodatkowego badania mikroskopowego osadu moczu w szczególności dla kotów"
Po angielsku o wynikach fałszywie pozytywnych można poczytać tutaj:
http://veterinarynews.dvm360.com/dvm/ar ... =&pageID=2http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1 ... x/abstracthttp://www.vet.uga.edu/VPP/CLERK/Sine/index.phpJeśli chodzi o białko to niewielki ilości białka mogą być w moczu. Tylko że paskiem to ciężko stwierdzić gdyż:
- pasek dokładny nie jest. Poszczególne wyniki na pasku oznaczają 30, 100, => 300 mg/dl. Ciekawe gdzie wpada wynik np. 50 mg/dll, do 30 czy do 100?
-paski czasami dają wyniki fałszywie pozytywne. Tak jest np. przy moczu silnie zasadowym lub zasadowym i mocno zagęszczonym.
- białkomocz określa się przez ilość traconego białka a nie jego stężenie w moczu, w silnie zagęszczonym moczu może być więcej tego białka niż w rozcieńczonym
- białkomocz może mieć źródło pozanerkowe.
Bez porządnych badań trudno cokolwiek powiedzieć. Badanie paskiem + analiza osadu pod mikroskopem + białko i kreatynina ilościowo w moczu wydają się konieczne do zrobienia. A jak się da to ciężar właściwy refraktometrem.