Witajcie wszyscy !
Właśnie z Lidiyą odkryłyśmy co jest nie tak z włoskimi strzykawkami 0,3 ml.
Lidiya przeszła z caninsuline na Lantusa i rozpoczęła od 1 jednostki. Ponieważ pojawiły się niskie wyniki zmniejszyła dawkę na 0,5 jednostki. I kocie zaczęło mieć bardzo wysokie wyniki między 300-400 mg. Wyglądało jakby wogóle nie dostało insuliny.
Dokonałyśmy sporo pomiarów z wody i zauważyłyśmy, że po ustawieniu 0,5U ( jedna działka po lewej stronie strzykawki) nic nie wylatuje z igły albo mikro kropelka. A niby 1 jednostka (działka po prawej stronie) jest dziwnie mała.
Otóż wygląda na to, że
strzykawki mają zgubione 0,5 jednostki lub
nadruk na strzykawce jest wadliwie zrobiony za wysoko. Trzecia możliwość to że igła jest osadzona zbyt nisko, bo drugi koniec igły wewnątrz strzykawki jest na linii pierwszej kreski po lewej stronie, a więc 0,5U. Co więcej przy nabieraniu insuliny do strzykawki dostaje się powietrze chyba z igły, które trudno jest usunąć - tworzy się taka poduszeczka z powietrza.
Na moich wszystkich egzemplarzach teraz jednostki są po lewej stronie, a połówki po prawej stronie strzykawki. Jednak patrząc na linię przy numerze 5 można by sądzić że powinno być odwrotnie. Zupełnie nie rozumiem producenta, bo nie sądzę żeby wypuszczono w obieg niedokładne strzykawki.
Dziewczyny sprawdźcie proszę czy to samo dzieje się na Waszych egzemplarzach. Może się mylę.
Jakby nie było można je używać, bo mają przydatne dla nas połówki - tyle że działki z lewej strony powędrowały na prawą.
