Moderator: Moderatorzy
sheridan pisze:Ale wiecie co? Nie kurczak, nie to, nie tamto, tylko sucha karma urinary jest najbardziej mniam. Kurczak i inne frykasy leżą w misce:(
To, co było mniam, mniam (sucha karma), przełożyło się na wynikisheridan pisze:No i znowu prawie 400:(
sheridan pisze:UWAGA!!!! 192![]()
Dzisiaj był pierwszy zastrzyk i ja naprawdę wierze w to, że ona dopiero dzisiaj dostała właściwą dawkę, bo z tego pena leci jak chce, a w zasadzie nie chce![]()
Jeszcze raz myślę ze wzruszeniem o dobroci Liwii.![]()
Gorzej, że to nie jest wynik na czczo, tylko kilka godzin po podaniu (niestety w takim czasie mam przerwę w pracy). To jest raczej wynik w "dołku" Na czczo kota ma zwykle lodowate uszy i to jest masakra, żeby utoczyć z niej tę kropelkę. Wieczorna "górka" wygląda dużo mniej optymistycznie, ale cały czas idzie w dół. Widzę w każdym razie, że czuje się dzisiaj lepiej. Były ostre gonitwy i łapoczyny
Jak się wprawisz w pomiarach, to przydałaby się krzywa cukrowasheridan pisze:UWAGA!!!! 192![]()
Stosowanie penów u kota to naprawdę poroniony pomysł. Dlaczego weci tak mało zastanawiają się nad tym, co zalecają (proponują)?Dzisiaj był pierwszy zastrzyk i ja naprawdę wierze w to, że ona dopiero dzisiaj dostała właściwą dawkę, bo z tego pena leci jak chce, a w zasadzie nie chce![]()
Sheridan, a próbowałaś to ucho ogrzać? Można oczywiście masować. Ja swego czasu nasypałam trochę ryżu do skarpetki i zrobiłam na niej supełek. Wkladałam ją na 10-15 sekund do mikrofalówki. Skarpetka powinna być jedynie dobrze ciepła, ale nie powinna być za gorąca. Tak właśnie rozgrzewałam ucho mojej kocicy. Ta metoda nigdy nas nie zawiodłaNa czczo kota ma zwykle lodowate uszy i to jest masakra, żeby utoczyć z niej tę kropelkę.
sheridan pisze:Hej![]()
Niestety ta krakowska apteka straciła dostawcę. Mam zamówioną dostawę w sieci, ale będą mieć te strzykawki dopiero po 18.11. W tej chwili mają dostępne z większą igłą, i tak się zastanawiam, co robić. Od Liwii mam ich dużo, ale zastanawiam się po prostu, jak nimi rozsądnie gospodarować... Czytam właśnie zalecenia dla cukrzyków, w sumie ludziom się pozwala używać strzykawek wielokrotnie (chociaż oczywiście nie jest to zalecane). Mogłabym zamówić na razie same igły..
Rany, ale mnie ten wynik przygiął...![]()
![]()
Zaczynam się znowu zastanawiać, czy te niskie wyniki nie były "oszukane"...
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości