Nortishia pisze:Jak czytam to, co napisałaś... robiłaś może usg ale cewki moczowej? Biochemię? Ja z Zenonem tak kręciłam się w kółko i nic poprawy nie dawało.Ja nie wpadłam na to, by od razu z tym posikiwaniem sprawdzać nerki..
Nortishio, Kocurek dzisiaj miał robione badania. Cała biochemia była robiona i morfologia i badanie moczu + mocz pobrany na posiew.
Mocz był pobrany przez nakłucie pęcherza i nie wiem, bo po tym nakłuciu pokazała sie krew w moczu i jest nadal. Nie wiem dlaczego?
Tamiś ma zapalenie pęcherza. Ściana pęcherza mocno pogrubiona, w pęcherzu dużo pływa farfocli. Sama to widziałam. Badanie moczu, to potwierdziło.
Co do wyników badań krwi, wszystko jest prawdopodobnie w normie. Jutro będę wiedziała więcej, bo mamy kontrolną wizytę. Napisałam prawdopodobnie, bo dzwoniłam i stąd wiem.
Wyniki z posiewu będą w czwartek.
Co do wyglądu cewki, to nie wiem w jakim jest stanie, bo dolnego jej odcinka na USG nie widać.
Kotek dostał antybiotyk w zastrzyku i Nospę również, bo pęcherz był wypełniony moczem i się nie oprózniał i Tolfedine.
Wszystko teraz będzie zależało od wyniku z posiewu, czy stan zapalny powoduje bakteria, czy coś innego. Jeszcze zastanawiam się, czy cewka moczowa nie jest częściowo zatkana. Tylko jak to sprawdzić?
Ja do do tej pory, też tak się kręciłam jak Ty w kółko. Zmieniłam lekarza i zobaczę, co będzie dalej.
Twój wątek, dotyczący Zenona cały przeczytałam i jest mi niezmiernie przykro
