ja też mam całą masę wątpliwości.
dzisiaj dzowniłam bo Miszka nadal nie je za dobrze, jest ospały i nieswój.
Vet serwis przejrzałam już, przez cały wątek, nie ukrywam, nie przeszłam.
A mój weterynarz podejrzewa, że niefajne parametry nerek są właśnie wywołane stanem zapalnym.Coś się dzieje. Byc moze daletego, że Miszka jest autoagresywny. Stąd tez te dziąsła, kamień był niedawno czyszczony, nie minął na pewno rok, a już sie zebrał nowy. A najgorsze są te dziąsla. Na zabiegu stracil jednego ząbka, ale dr. Jodkowska (dentystke) najbardziej niepokoily jego dziąsła właśnie. Bo ona tez podejrzewala autoagresje i przewlekle stany zapalne.
Na USG zapiszemy sie na pewno. Bo ja po prostu chcę mieć pełen obraz. Chcę mieć wszystkie badania w garści i wtedy będzie lepiej wiadomo, co Miszce jest.
Zrobie mu też dokładne badania w kierunku lamblii, żeby je ostatecznie wykluczyć. Bo właściwie całe jego życie jest zabawa z robalami. więc tych leków na robale dostał całą mase. Byc moze wlasnie one oslabily watrobe (dlatego teraz dostaje hepatil) i nerki.
a o sterdydach jest mowa ze wzgledu na jego dziasla. steryd na pewno najszybciej by to zalatwil. Ale na pewno bez porozumienia z dentystą dziasel leczyc nie bedziemy.
gdybam i gdybam, a najbardziej chcialabym znac konkrety.
