Nie wydaje mi się, żeby ta kroplówka była w tej chwili dobra, skoro Kubuś zaczął jeść. Glukozę i aminokwasy podaje się zamiast jedzenia, taka kroplówka oczywiście zawiera też wodę, ale to się daje kotom, których głównym problemem jest niemożność jedzenia lub niedożywienie!
Po glukozie kot może się zachowywać dziwnie, bo mu skacze cukier i insulina, w ten sposób można się dorobić cukrzycy nawet.
Koniecznie zmień weta. Nie daj, żeby podał narkozę, bo to faktycznie szkodzi na nerki. Punkcję dobry wet zrobi bez narkozy, wystarczy kota przytrzymać, bo to kota nie boli. Moja wetka robiła punkcję na żywca i spoko. Wyciskać kota nie dawaj, tym bardziej takim macherom

. Albo punkcja, albo podstawienie wyparzonej chochelki podczas sikania i do sterylnego pojemnika

Tylko wtedy w 2 godziny mocz ma trafić do laboratorium