Koty cukrzycowe- ABC- cudny słodziak szuka domu str.86

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt paź 19, 2007 17:13

Dziewczyny co sądzicie o składzie tych puszeczek ?

http://www.krakvet.pl/almo-nature-senio ... -7634.html

Wg tych wyliczen co Tinka podała na pierwszej stronie wygląda na to ze jest ok.

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 19, 2007 17:31

Hi Hebe,

pisałam Ci już na ten temat na pw:

Almo nature od czasu do czasu nie zaszkodzi, ale nie jako karma podstawowa, bo ma niekorzystny stosunek wapnia do fosforu (zdecydowanie za dużo fosforu).

Ca : P
optymalny stosunek: 0,9-1,2 Ca : 1 P
tolerancja: 1,4 Ca : 1 P

W tych puszkach, które podlinkowałaś, wygląda to następująco:

wapń (Ca) [mg/100g] 15,14
fosfor (P) [mg/100g] 126,38

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt paź 19, 2007 18:21

A no faktycznie,to o te same puszki Cię pytałam ..

Zmierzylismy wlasnie Nuce cukier,po 10 godzinach od podania insuliny jest 341.
Dziś bylo tak: 504-294-341

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 19, 2007 18:25

Hebe, co o tym sądzisz, żeby podać Nusi jeszcze trochę insuliny, gdy dostanie kolację? Wtedy nie miałabyś tak wysokiego wyniku jutro rano.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt paź 19, 2007 18:33

Tinka07 pisze:Hebe, co o tym sądzisz, żeby podać Nusi jeszcze trochę insuliny, gdy dostanie kolację? Wtedy nie miałabyś tak wysokiego wyniku jutro rano.


Sądziłam ze właśnie tak mamy zrobic a lekarz nam powiedział zeby nie podawac,i ze w jej przypadku dwa razy dziennie nie byłoby dobrym rozwiązaniem ze względu na jej bardzo wolny metabolizm :roll: :roll: :roll: Jestem juz glupia i naprawde nie wiem jak postepowac...
Czy czekac pare dni ? Bo tak naprawde dopiero dzis Nusia je normalnie,bo wczesniejsze pomiary trudno uznac za miarodajne bo jadła niewiele,moze tez stad ten spadek wczoraj do 50.
:roll: :roll: :roll:

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 19, 2007 18:53

Nie wiem, Hebe, sama zadecydujesz. Ja w tym przypadku podałabym z pewnością co najmniej 1 jednostkę.

Bardzo wolny metabolizm, tak mówi Twój wet. Ciekawa jestem jego argumentacji. Co na to wskazuje, konkretenie???
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt paź 19, 2007 19:03

Tinka07 pisze:Nie wiem, Hebe, sama zadecydujesz. Ja w tym przypadku podałabym z pewnością co najmniej 1 jednostkę.

Bardzo wolny metabolizm, tak mówi Twój wet. Ciekawa jestem jego argumentacji. Co na to wskazuje, konkretenie???


Zmierzymy jej za jakiś czas i chyba damy odrobinkę.

Wet mówił ze poniewaz tak wolno reaguje na insuline (po podaniu rapid największy spadek był po 9 godzinach). Z tym ze jak dla mnie to trudno chyba oceniac jak reagowała kiedy była wycieńczona chorobą i nie jadła..... :?
Tinka mogłabym Ci jakos przesłac nasze wszystkie zapiski zebys na nie spojrzała ??
Mam to w excellu,jakbys mogla podac mi maila nan gg lub pw to bym Ci zaraz podesłała.

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 19, 2007 20:07

Malutki - mam nadzieję,że miły - przerywnik...

:cat3: ...Nuczka chciała się pokazac wszystkim,jaką jest dzielną dziewczynką,ktora się nie dała chorobie i podziękowac za troskę .... :catmilk: :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 20, 2007 8:42

Kochana Nuczko,

jedz i zdrowiej :love:
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob paź 20, 2007 14:12

"Kociara" pisze:
irenka_n pisze: ile dziennie karmy trzeba dawać i czy wszystkie smaki są dozwolone czy są lepsze i gorsze

Witaj !
Ja karmię Matyldę prawie wyłącznie puszkami Animondy Carny Adult - 2 razy dziennie po ok. 90-120 gr. Kocica waży teraz 5,4 - 5,5 kg.


czy możesz mi dokłądnie napisac w jakich godzinach dajesz karmę? Rozumiem, że dajesz 2 razy dziennie puszki, w środku dnia coś innego, a czy coś dajesz kotom w nocy? czy jedzą tylko wieczorem, a później rano?

Kupiłam na razie na wypróbowanie różne puszki Animondy Carny. Koty rzuiły się na nie jakby nie jadły od miesiąca ;) Minus pochłonął swoją częśc dwa razy szybciej niż Rudy i próbował go wygoni od miski. Tylko moja interwencja pozwoliła Rudzinkowi zjeśc do konca.
Podjęłam decyzję o przejściu wyłącznie na mokrą karmę, muszę tylko kupic większe ilości puszek i automatyczne karmniki no i opracowa całą logistykę ;) Muszę też się skonsultowac ze swoim wetem o ile obniżyc dawke insuliny.

Pozdrawiam,
Irenka

irenka_n

 
Posty: 56
Od: Wto sie 21, 2007 13:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2007 18:11

Hi Irenko,

"Kociara" odpisze Ci chyba dopiero w poniedziałek.

Podjęłam decyzję o przejściu wyłącznie na mokrą karmę, muszę tylko kupic większe ilości puszek i automatyczne karmniki no i opracowa całą logistykę Wink

Super, Irenko, cieszę się bardzo, że zdecydowałaś się na podawanie mokrej karmy :ok: Zobaczysz, że wyniki będą lepsze.

Pozdrawiam cieplutko
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob paź 20, 2007 23:14

Hi Hebe,

z dzienniczkiem Nusi wszystko wygląda o wiele przejrzyściej. Nie trzeba kopać w wątku i odszukiwać starych postów. SUPER, to niesamowicie ułatwia rozeznanie się w aktualnej sytuacji.

Dzięki :D :D :D
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie paź 21, 2007 16:00

[quote="irenka_n]
czy możesz mi dokłądnie napisac w jakich godzinach dajesz karmę? Rozumiem, że dajesz 2 razy dziennie puszki, w środku dnia coś innego, a czy coś dajesz kotom w nocy? czy jedzą tylko wieczorem, a później rano?


Witajcie !
Hip Hip Hura niech żyje dzienniczek Nusi. Muszę swój uzupełnić o historię choroby, dobry pomysł.

Irenko!
Matyldę karmię następująco:
godz. 6.30-7.00 pomiar, śniadanko 90-120 gr animondy - smaki na zmianę. Co kilka dni zamiast puszki dostaje gotowanego kurczaka ok. 90 gr.
Po śniadanku zastrzyk z insuliny
Przed wyjściem do pracy wkładam do karmnika ok. 50-60 gr puszki. Karmnik otwiera się po 5 godzinach od uruchomienia.
Wracam do domu między 17.00 a 18.30
Godzina 18.30 - 19.00 pomiar, porcja puszki i po kolacji zastrzyk wieczorny.
Jeśli kocica nie zje wieczorem swojej porcji, zawijam miseczkę w folię i podtykam pod nos za 4 godziny, kiedy zaczyna "pracować" wieczorna dawka insuliny - zwykle ok. godziny 23.00.
Zdarza się że kiedy podtykam jej pod nos niedokończoną kolację i ona nie chce jeść, nie zmuszam jej i albo "wcina" Maciek albo wyrzucam resztki. Zdarza się też że włożonej do karmnika karmy Matylda w ciągu dnia nie chce jeść. Wtedy wcina kolację z dużym apetytem.Moje koty do czasu zachorowania Matyldy były nauczone jeść dwa razy dziennie.

Pozdrawiam
PS. Jutro wyniki Matyldy. Cierpliwość zaczyna owocować.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Nie paź 21, 2007 16:19

Dzienniczek to dzięki Wam :D
Ale zawartośc trochę mniej fajna :( .....sami zobaczcie jakie górki pagórki...... 8O

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 21, 2007 17:05

Hi Hebe,

jak na pierwszy dzień wygląda to wcale nie najgorzej. Ciesz się, Hebe, że nie zobaczyłaś dziś piątki jako pierwszej cyfry. Wieczorem będzie z pewnością smakowita kolacyjka i następne trzy kreseczki. Najważniejsze, żeby wyniki Nusi w najbliższym czasie się ustabilizowały i żeby wreszcie zeszła z tych Alp. Pierwszego dnia nie możemy jeszcze oczekiwać cudów, tym bardziej że nie wiesz, czy ta dawka jest jeszcze za niska, czy ewentualnie już za wysoka. W następnych dniach sprawdzałabym tak na wszelki wypadek częściej cukier, ale oczywiście nie musisz robić codziennie krzywej. Mierzyłabym każdorazowo PRE i + 4 lub +5.

Trzymamy kciuki i jesteśmy razem z Wami

PS: Jeśli Nusia będzie miała apetyt, to daj jej, ile zechce. Tak co najmniej 100 g powinna właściwie zjeść.
Ostatnio edytowano Nie paź 21, 2007 17:11 przez Tinka07, łącznie edytowano 1 raz
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Olivka1212 i 6 gości