Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro lis 05, 2014 23:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Obrazek

to wyniki Centusia co myslicie?

Centusiowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 75
Od: Czw sie 04, 2011 11:05
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 06, 2014 8:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Myślimy, że kot ma nieleczony stan zapalny/infekcję a do tego dość sporą (bo prawdopodobnie jeszcze maskowaną odwodnieniem) anemię z niedoboru żelaza.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lis 06, 2014 9:06 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

pixie65 pisze:Myślimy, że kot ma nieleczony stan zapalny/infekcję a do tego dość sporą (bo prawdopodobnie jeszcze maskowaną odwodnieniem) anemię z niedoboru żelaza.

I całkowiecie rozwalone nerki - patrz mocznik, kreatynina, ALT, ALP i fosfor.

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Czw lis 06, 2014 9:32 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czy całkowicie rozwalone nerki to nie jestem pewna, natomiast wątrobę ma owszem, naruszoną.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lis 06, 2014 9:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

pixie65 pisze:Czy całkowicie rozwalone nerki to nie jestem pewna, natomiast wątrobę ma owszem, naruszoną.

Ale nie dasz sobie ręki uciąć.
Powiem krótko, przy takich wynikach oszczędziłabym dalszych cierpień Centusiowi.

Molesław

 
Posty: 235
Od: Pon lut 11, 2013 14:28
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Czw lis 06, 2014 10:01 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Znam koty z gorszymi parametrami, które dzięki właściwej opiece wychodziły z kryzysów.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lis 06, 2014 15:08 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Te zakresy referencyjne wyglądają dziwnie, czy są to zakresy dla kota?
Przykładowo zakres ref. dla MCV z labu weterynaryjnego gdzie robię badania naszego chłopaka to 40-55 fl., MCH 13-17 pg itd...

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw lis 06, 2014 15:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witam wszytkich , jestem tu nowa i całkiem przerażona. Tym co czytam , swoją indolencją i głupotą i chorobą mojego kicia.
Tak się składa , że mieszkam w Niemczech , kiedyś przygarnęłam głodnego bezpańskiego kocurka , wykastrowałam , zaszczepiłam i kot żył szczęśliwie a my z nim, aż do ubiegłego m-ca. Ma mniej więcej 10 lat , może mniej...Ostatnio przestał nagle jeść, po 2 dniach zawiozłam go do
w eta, zrobiono mu badania i zostawiono w lecznicy pod kroplówką na 3 doby, po czym wet. stwierdził , że kreatynina spadła mu z 8,2 na 6,3 i należy mu tę kroplówkę przedłużyć o kolejne 3 dni. W 6 dniu okazało się , że poprawy nie ma żadnej , w związku z tym kota wypisano do domu , dostaliśmy lek na nerki Semintra i to wszystko.
Wet. wyraznie nie powiedział ale dał do zrozumienia, że kicia nie pożyje już długo.
Kot byŁ osowiały i nie chciał jeść, na dodatek zaczął kichać , dostał potwornego kataru , wycierałam mu nosek jak małemu dziecku.Zapakowałam go znowu i jazda do weta, przy rozcierającym serce kocim wyciu.( ogromnie się boi jazdy a jazda ok. 30 min) Dostał zastrzyk -antybiotyk i znów jazda co drugi dzień , bo trzeba wyleczyć infekcję, podejrzewam , że załapał ją w lecznicy. No ale teraz już katar wyleczony, kot je jak szalony po tabletce na apetyt, bez niej nie je , pije dużo wody, biega na ogród do wc, ale zdarzyło mu się też bywać w kuwecie. Stracił trochę na wadze, ale,że przedtem miał zdecydowaną nadwagę wygląda dobrze, sierść ma nadal lśniącą, wet się dziwi i dopiero teraz wyznał , że nie dawał mu (sądząc po badaniach) nawet 2 tyg. życia.
Wyznam , że potwornie się boję , nie wyobrażam sobie życia bez zwierzaka , boję się też jego cierpienia, nie wiem jak mu pomóc, jak nie szkodzić , lekarz polecił karmienie go wołowiną z jak największą ilością tłuszczu, co z tego , kiedy on tłustego nie tknie, je owszem czasami ale chude kawałeczki , tłuszcz zostawia. Jadł też saszetki dietetyczne dla nerkowców, ale ostatnio już ich nie tyka, ja się cieszę jeśli je cokolwiek.Co więcej mogę zrobić? Ma dni , że jest energiczny ,zachowuje się jak dawniej, biega po dworze ,i dni , gdy leży na kanapie, patrzy tymi ślepkami jakby go bolało , a ja nie wiem co mam zrobić , czy są jakieś środki przeciwbólowe , które można mu podać Będę wdzięczna , za wszelkie podpowiedzi.

amika1

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Od: Sob paź 04, 2014 7:36

Post » Czw lis 06, 2014 17:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Na początek przepisz tutaj wyniki wszystkich badań jakie kot miał robione: powinny to być morfologia, biochemia nerek i wątroby, badanie moczu (a w nim ciężar właściwy i stosunek białka do kreatyniny) oraz usg układu moczowego.
Potem wpisz wszystkie leki, które kot dostaje (semintra to nie jest lek "na nerki" tylko obniżający ciśnienie - czy kot miał mierzone ciśnienie?)
Czy Twój kot jest wychodzący?
edit: Przepraszam, umknęło mi i teraz doczytałam, że owszem.
Czy mógł mieś kontakt z jakąś substancją toksyczną? Płyn do chłodnic,smar samochodowy, środek na ślimaki, gryzonie potraktowane trutką?
Może być i tak, że był to epizod ostrej niewydolności nerek a wtedy po zdiagnozowaniu problemu byłaby szansa na pełne wyleczenie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lis 06, 2014 18:14 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Niestety , mam problem z badaniami, są w lecznicy, tutaj nie stosuje się wydawania wyników pacjentom, jest problem też z nazewnictwem, niektóre nazwy brzmią podobnie, szczególnie te z łacińską konotacją , jak w przypadku np. kreatyniny, na nasze pytanie o diagnozę - wet stwierdził w 100%pnn, mocz nie był badany, usg nerek też nie, pnn zdiagnozowano na podstawie zachowania płytek krwi , nie wiem co to znaczy , ale tak to tłumaczono,krew badano natychmiast po pobraniu na miejscu w laboratorium.
A propos Semintra , w niemieckiej ulotce leku wyraźnie określono jako lek w chronicznej niewydolności nerek , lek nowy od 2013 roku , reguluje proteiny w moczu, tyle zdołałam przetłumaczyć. Niestety słownictwo medyczne różni się nawet od języka literackiego , stąd bariery w zrozumieniu np. składników badań. Wet. który leczy naszego kicia to długoletni praktyk z bardzo dobrą opinią , w lecznicy pracuje kilku wetów , ten to szef , własciciel, przekonał się do nas , kiedy uporczywie wróciliśmy do lecznicy , po kroplówce , chcąc ratować kota z kataru , no i kiedy zapłaciliśmy pokaźny rachunek za pobyt i kroplówki. Sam jest zaskoczony wyglądem kota , ale diagnozy pewny. W poniedziałek jedziemy do kontroli , znów go zbada stetoskopem , powącha oddech , wymaca i stwierdzi , że kot ma się dobrze, no badania krwi nie poleca , bo po co kota stresować i tak wiele przeszedł.

amika1

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Od: Sob paź 04, 2014 7:36

Post » Czw lis 06, 2014 19:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

amika1 pisze:Niestety , mam problem z badaniami, są w lecznicy, tutaj nie stosuje się wydawania wyników pacjentom

Zdaje się, że to Ty płacisz za badania?
Są więc one Twoją własnością.

amika1 pisze:jest problem też z nazewnictwem, niektóre nazwy brzmią podobnie, szczególnie te z łacińską konotacją , jak w przypadku np. kreatyniny

Dalibyśmy radę.
amika1 pisze:na nasze pytanie o diagnozę - wet stwierdził w 100%pnn, mocz nie był badany, usg nerek też nie, pnn zdiagnozowano na podstawie zachowania płytek krwi , nie wiem co to znaczy , ale tak to tłumaczono,krew badano natychmiast po pobraniu na miejscu w laboratorium.

To bardzo ciekawe.
amika1 pisze:A propos Semintra , w niemieckiej ulotce leku wyraźnie określono jako lek w chronicznej niewydolności nerek , lek nowy od 2013 roku , reguluje proteiny w moczu, tyle zdołałam przetłumaczyć.

viewtopic.php?p=10463646#p10463646
amika1 pisze:Wet. który leczy naszego kicia to długoletni praktyk z bardzo dobrą opinią , w lecznicy pracuje kilku wetów , ten to szef , własciciel, przekonał się do nas , kiedy uporczywie wróciliśmy do lecznicy , po kroplówce , chcąc ratować kota z kataru , no i kiedy zapłaciliśmy pokaźny rachunek za pobyt i kroplówki. Sam jest zaskoczony wyglądem kota , ale diagnozy pewny. W poniedziałek jedziemy do kontroli , znów go zbada stetoskopem , powącha oddech , wymaca i stwierdzi , że kot ma się dobrze, no badania krwi nie poleca , bo po co kota stresować i tak wiele przeszedł.

No cóż, Twój kot - Twoja sprawa.
Powodzenia :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lis 06, 2014 20:46 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wygląda na to, że nie tylko w Polsce są weci-cudotwórcy, diagnozujący przez nałożenie rąk i przenikliwe spojrzenie.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Czw lis 06, 2014 22:40 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

pixie65- wielkie dzięki za odpowiedzi, wprawdzie wypunktowałaś moją głupotę, (co na wstępie zaznaczyłam) ale i tak się cieszę , że ktoś się zainteresował moją wypowiedzią, nie chodzi tu o mnie, kocham mojego kota i czuję się bezsilna. Wygląda na to , że weterynarze to rutyniarze i nie chce im się robić badań.
Nie czuję się kompetentna by podważać diagnozę lekarza z tytułem dr wet.Gdybym nie weszła przypadkowo na to forum , do głowy by mi nie przyszło wątpić w słuszność ich leczenia. W poniedziałek poproszę o zrobienie ponownie badania krwi , i wrzucę tutaj. jeśli będziesz mogła i chciała zerknąć to bardzo , bardzo proszę.
Odstawiam też Semintre, zobaczę jak kot będzie funkcjonował , może to po tym jest taki apatyczny.Nie omieszkam zapytać weta , co z tym ciśnieniem, spanikowałam , bo wypił już jej całą flaszkę tj. 30 ml.Pozdrawiam serdecznie , raz jeszcze wielkie dzięki za" kopniaki".

amika1

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Od: Sob paź 04, 2014 7:36

Post » Czw lis 06, 2014 23:22 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rtratkie zakresy referencyjne są dla psa ;/ pobieranie krwi i wysyłanie do laboratorium było na ostatnia chwile kiedy kurier już czekał w lecznicy i dane są wetki a nie moje (niefortunnie przed nami miał być przeprowadzony zabieg eutanazji na psie) i stąd to zamieszanie

Centusiowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 75
Od: Czw sie 04, 2011 11:05
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lis 07, 2014 0:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witam wszystkich,
mam problem ze zdrowiem mojego 9-letniego kocurka
Trafił do lecznicy z bolącym zębem, kot nie mógł nic gryźć, przestał jeść.
Zrobiono mu badania i okazało się, że jest jeszcze inny problem -nerki. Nie może być poddany narkozie do usunięcia zęba z takimi parametrami nerkowymi, a przez bolący ząb- nie je.
Oto jego wyniki:
Obrazek
Obrazek
pierwszego dnia wyniki Crea i Urea poprawiły się po kroplówkach
Obrazek
natomiast drugiego mocznik obniżył się ,ale bardzo wzrosła kreatynina
Obrazek

a to kolejne wyniki krwi, po dwóch dniach
Obrazek
b.c. 8,2g/dl
Ht 19,75%

bad. moczu
Glu-
Bil-
Ket-
C.w. 1.009
krew-
pH 5
Białko-
Uro-
Nit-
Leu-


kot został wypisany do domu, z nieusuniętym zębem, bez wielkich nadziei na poprawę, z przekonaniem że raczej nie ma szans, nie pożyje długo
w domu jednak zaczął trochę jeść- nie patrząc na to co mu wolno a co nie, dostał trochę piersi z kurczaka, trochę suchej karmy pokruszonej, żeby nie gryzł bolącym zębem i trochę pasztetowej, w której przemyciłam leki.
Dostaje Ranigast, Rubenal, Mirtagen, Tialorid, Stomorgyl, mam podawać też Calopet i Alusal

bardzo proszę doświadczone osoby o pomoc. Jak zinterpretować wyniki? czy jest bardzo źle? czy można mu pomóc?
Czytam w waszych wątkach,że kroplówki u kotów z pnn to podstawa, dlaczego więc mojemu kotu pogorszyła się kreatynina po kroplówkach?
Czy jest szansa na poprawę wyników i usunięcie bolącego zęba?
będę wdzięczna za pomoc

amisza

 
Posty: 5
Od: Wto paź 23, 2007 13:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości