Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2012 20:49 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

A jednak to Fistaszek....Wydawał mi się mniejszy na innych fotach. No, ale mój wzrok widocznie już nie ten albo rzeczywiście przytył albo i urósł...Kto go tam wie :roll: Dawno nie było nic o Filozofie słychać...

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lut 06, 2012 22:03 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Z PAMIĘTNIKA STAREGO FILOZOFA
No i liczebność naszego oddziału spadła do 15 sztuk - licząc szczurze dzieciaki. Państwo już na stypie się strasznie pokłócili, bo pańcio twierdził, że na drapak sika Fistaszek, a pańcia, że widziała jak sika Leon. Pańcio protestował ze wszystkich sił, oburzony na wskroś, oskarżał pańcię o stronniczość, a pańci z irytacji dymiły uszy.
I wyobraźcie sobie, akurat wtedy piękny Leon o małym rozumku wstał, podszedł do drapaka i siknął. 8O
Pańcia wydała okrzyk "O, dzięki, ci, Leonie, dzięki!!!" a pańciowi opadła szczęka i szklanka z winem. Gabunia mówi, że wyglądał bardzo śmiesznie.
Co do Fistaszka, klamka zapadła - w środę idzie pod nóż. Mamy pozwolenie od kardiologa, mamy badania krwi a pańcia pyta, odkąd to teraz ta kastracja taka droga, do cholery? To ile sterylizacja suki kosztuje, jeśli za głupie jajka trzeba zapłacić 400zł??
Ja nie mam jajek i nie mam problemu, w ogóle pańcia mówi, że ze mną nie ma żadnych problemów i jestem psem idealnym.
No ba. 8)

Obrazek

Za to z Kartoflem wieczna balanga. Pańcia go wynosi na siusiu, wnosi z powrotem, w nocy czasem do niego wstaje parę razy, a jak którejś nocy nie usłyszała, że mały płacze, z góry zbiegł młody pańcio Junior i Kartofla ululał.
Kartofel czasem nie dociera do celu...
Obrazek

Ale generalnie bardzo sobie chwali pudełka, które pańcia przynosi z Lidla, wymoszczone poduszkami ze szmateksu.
Obrazek

Dupencja też sobie chwali, więc kto pierwszy, ten lepszy.
Obrazek

Dupencję pańcia wystrzyguje, bo strasznie się sfilcowała i kocica wygląda jak głupia. Ale jeszcze głupiej wygląda patyczak...
Obrazek

Junior - Ale załatwiłaś psa. Na cacy.
Pańcia - Skąd ten wniosek?
Junior - Wygląda jak debil a i tak dalej się trzęsie.
Pańcia - Bierze udział w akcji "Widoczni na drodze 1993"
Junior - Hę...?
Pańcia - Andrus, dziecko, Artur Andrus...

http://arturandrus.bloog.pl/id,33055413 ... index.html

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 06, 2012 23:07 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Megana pisze:(...) pańcia mówi, że ze mną nie ma żadnych problemów i jestem psem idealnym.

Mój Ideał! :1luvu:
Ale generalnie bardzo sobie chwali pudełka, wymoszczone poduszkami ze szmateksu.

Gdzie sprzedają poduszki?
Ostatnio zrobiłam z siebie idiotkę, bo weszłam do szmateksu przy bazarze Szembeka i zapytałam czy mogę zapłacić kartą? :roll: Chciałam kupić coś na posłanko dla kotów w piwnicy...
Dupencję pańcia wystrzyguje, bo strasznie się sfilcowała i kocica wygląda jak głupia.l

:evil: Zabrać Pańci nożyczki! :evil: Kto strzyże kota w takie mrozy?! 8O

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 06, 2012 23:14 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

We Wrocku znam jeden szmateks, gdzie można zapłacić kartą i wcale nie maja wygórowanych cen.

Kartofel :1luvu:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 06, 2012 23:33 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Poduszki i pościelowe są w szmateksie na Grójeckiej. Podrożały do 15 zł za kg... :evil:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 07, 2012 8:32 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Megana pisze:Poduszki i pościelowe są w szmateksie na Grójeckiej. Podrożały do 15 zł za kg... :evil:
Paranoja! Ostatnio w Auchan na Woli były jaśki -na wagę- po 7 zł/kg (gówniane, bo powłoczka z flizeliny) lub 9 zł/kg (w bawełnianej poszewce).
Tydzień temu kupiłam dla piwniczniaków poduszki 50x60cm, grube, mięsiste, w bawełnianej poszewce à 9,90zł. Niestety kupiłam za mało, a teraz już ich nie ma.
Taką poduchę wpycham w duży męski polar (we wspomnianym szmateksie przy Szembeka- 5zł/szt) i układam w drewnianej skrzynce (na spodzie jeszcze kładę arkusz styropianu).

Nareszcie osiedlowe koty 'spod chmurki' ściągnęłam do jednego pomieszczenia piwnicznego, tam je karmię, tam śpią, i mnie się czasem też zdarzy zasnąć, bo wiem, że mają ciepło...

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 07, 2012 10:01 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

annafreesprit pisze:
Dupencję pańcia wystrzyguje, bo strasznie się sfilcowała i kocica wygląda jak głupia.l

:evil: Zabrać Pańci nożyczki! :evil: Kto strzyże kota w takie mrozy?! 8O


A po co Dupencji jakieś futro, ja się pytam? Kocica nie oddala się od kominka dalej niż dwa metry - no chyba, że skoczy naszczać na podgrzewaną podłogę w łazience... :?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 07, 2012 12:25 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Kartofel jest uroczym staruszkiem...fistaszkowe ubranko też mi się podoba :ok: Jak te jego chude łapinki mogą tak ryć?!

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 07, 2012 14:39 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Megana pisze:
annafreesprit pisze:
Dupencję pańcia wystrzyguje, bo strasznie się sfilcowała i kocica wygląda jak głupia.l
:evil: Zabrać Pańci nożyczki! :evil: Kto strzyże kota w takie mrozy?! 8O
A po co Dupencji jakieś futro, ja się pytam? Kocica nie oddala się od kominka dalej niż dwa metry - no chyba, że skoczy naszczać na podgrzewaną podłogę w łazience... :?
Wolny kraj? -Wolno kotu naszczać na podłogę w łazience (chociaż ja bym ogon wyrwała :wink: ).
A futro mieć trzeba! KOMPLETNE futro!!! :evil:
Skoro wystrzygłaś 'wżery' w dupencjowym futrze, to ona się wstydzi pokazywać na zewnątrz. I musi szczać w łazience. Ot co.
A, że na podłogę? -Bo chyba nie ma już kuwet w domu. Czy się mylę?

I pamiętaj -z wybrakowanym futrem można się 'wilka' nabawić!

Wczoraj Lalka (moje najmniejsze, najdrobniejsze-5,4kg, najlichsze futerko) zaczęła kursować do kuwety z częstotliwością co 3 minuty, każdorazowo zostawiając w kuwecie kropelkę. W nocy-rzadziej, rano- co 2 minuty.
Zawiozłam kota do kliniki całodobowej (bo kto pracuje o 6.00?), bojąc się, że mi się kot przytkał. Na szczęście nie. Ze skłutym tyłkiem i diagnozą- zapalenie pęcherza, odwiozłam kota do domu. Jutro powtórka.
Pytanie: skąd zapalenie pęcherza? Ten ostatni weekend w końcu spędziałam w Wwie, bo zwiozłam wszystkie futra, więc i 'warszawiaki' nie wietrzyły się na wsi... Gdyby Lalka była na wsi, to bym rozumiała- z trudem ją można zapędzić do domu, stara się wykorzystać każdą minutę na bieganie po dworze, łażenie po drzewach... No, ale grzała tyłek w Warszawie! :?
Ostatnio edytowano Wto lut 07, 2012 14:42 przez annafreesprit, łącznie edytowano 1 raz

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 07, 2012 14:41 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Może ze stresu? To się często zdarza niestety.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 07, 2012 14:54 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Czym miałaby sie stresować? Bracia zjechali tydzień temu. Ponadto widzą się, śpią razem, bawią -co najmniej 2 dni w tygodniu (od jesieni od zimy), RAZEM spędzają całą wiosnę i lato.
Jeśli już ktoś miałby siknąć/sikać ze strachu, to mój 'autystyczny' Maciek, chorobliwie bojący się ludzi, który dopiero pierwszy raz został zabrany ze wsi.
Fakt, zsikał się na kanapę drugiego dnia po przyjeździe do Wwy (gdy w końcu odważył się opuścić transporterek), ale po zaintalowaniu dyfuzora Feliway i 'okadzaniu' kota feromonami mój patologicznie bojaźliwy kot wyluzował się.
Przez tego Feliway'a wszystkie moje koty są jak na lekkim haju, więc stres -jako przyczyna komplikacji z pęcherzem- raczej odpada...

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 07, 2012 14:58 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

no to pewnikiem z powietrza...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 07, 2012 15:01 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Powietrze morowe?!! 8O :strach:

annafreesprit

 
Posty: 661
Od: Wto lut 08, 2011 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 07, 2012 17:34 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

Anno, to naprawdę może być ze stresu. Właśnie to przerabiamy z naszym Guzikiem. Od jesieni się bujamy w te i nazad z sikami kota w słoiku :| Zaczęło się od zapalenia pęcherza, potem był Feliway, teraz psychotropy i nowa diagnoza - struwity. Jest taka teoria, która mówi, że choćbyś się skichała, to nie wymyślisz, co może stresować kota. Ja w to uwierzyłam po tych kilku miesiącach kołowrotka.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto lut 07, 2012 21:11 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

joszko89 pisze:Kartofel jest uroczym staruszkiem...fistaszkowe ubranko też mi się podoba :ok: Jak te jego chude łapinki mogą tak ryć?!

Mój były mąż powiadał "Chudy, ale byk!" :mrgreen:
Się żem dziś o świcie wywaliła aż musk mi zachlupotał. Teraz kość ogonowa mnie boli, ała...
Ludzkość miała najgłupszy pomysł, że wylazła z tej wody. Ja mogłabym spędzać na basenie całą dobę. Stawy mnie nie łupią, mięśnie mnie nie łupią, nie muszę się schylać i moja biedna, stłuczona kość ogonowa też mnie w wodzie nie łupała.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości