Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Sob wrz 08, 2012 22:28 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Gratuluje każdemu z osobna :D !!!

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Nie wrz 09, 2012 8:24 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

:piwa:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie wrz 09, 2012 9:10 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Teżet (do wychodzących gości) - o właśnie, a widzieliście nowego kota?
Moś (prezentuje swoje wdzięki na czarnej komodzie, z którą się dobrze komponuje kolorystycznie)
Goście (uprzejmie) - a, nie, jeszcze nie... to ten...?
Teżet (entuzjastycznie) - Tak. Piękny, prawda...?
Goście (uprzejmie) - Bardzo piękny.
Teżet (reflektuje się) - To znaczy, strasznie brzydki, strasznie...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 09, 2012 9:20 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Teżet :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce


Post » Nie wrz 09, 2012 19:59 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Solidaryzuję się TŻ'em. Minęłam tęże rafę miesięcy temu dwa i mam się świetnie wbrew temu co wcześniej sobie wyobrażałam :mrgreen:
Kciuki za Gabunię są nieustanne. A, że zaczęła dziamgać, znaczy czary działają :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie wrz 09, 2012 20:22 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Moja mężczyzna kończy tę magiczną liczbę za miesiąc hi hi !! :twisted:

Czy Moś umie już przechodzić przez okienko??

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Nie wrz 09, 2012 20:41 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Z PAMIĘTNIKA STAREGO FILOZOFA

Się pańci znowu narobiło! Biedna pańcia, mówię wam! Pamiętacie, ciocie, jak pańcia miała zapalenie czegoś, co było chyba więzadłem przednim barku prawego? Bolało ją jak diabli i bardzo niesprawna była... To teraz ma to samo, ale o tyle lepiej, że nie może używać ręki lewej. Znaczy może, ale tylko w określonej pozycji. Gabuni musiało się gwałtownie polepszyć, bo nie ma mowy o noszeniu jej po schodach. Pańcio po świętowaniu żałobnej rocznicy wciąż jest nie do użytku, a nawet generuje dodatkowe problemy. A sąsiadka pańci przywiozła jej pięć kg śliwek. Pańcia w rozpaczy pestki z tych śliwek wydłubywała zębami, no bo co miała zrobić? Potem i tak je przegotowała i zmiksowała i zrobiła nutellę. Na szczęście blender można obsługiwać jedną ręką.
Moś okienko ma już w małym pazurku, ale nie jest entuzjastą. Chodzi do zachodnich sąsiadów na sikanie, na baby (mają trzy kocice) i na rosół. Wiemy, że na rosół, bo bardzo tym rosołem pachnie. Od sąsiadki wiemy, że także uciął sobie drzemkę na tapczanie w sąsiedzkiej sypialni. Z pewną ciekawością oczekujemy na spotkanie trzeciego stopnia - Moś vs dwa pekińczyki i jedna shi tzu. To niepojęte, jakim cudem jeszcze się nie zetknęli. W końcu pieski także sypiają na owym tapczanie.
Pańcia jutro sunie do lekarza.
Ciąg dalszy nastąpi jak jej się polepszy...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 09, 2012 20:43 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Zdrówka zatem wszystkim!
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42124
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie wrz 09, 2012 20:49 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

No jak nie urok to przemarsz wojsk. Megano, chucham z oddali!
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon wrz 10, 2012 10:37 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

To współczuje Ci Moja Droga , lecz się prędko i wracaj do zdrowia :) uwal się do łóżka z całą gromadą kotów , słyszałam że one wyciągają z człowieka chorobę. :ok:

A co do Mosia to jestem z niego dumna, że sobie tak dobrze radzi :mrgreen:

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Pon wrz 10, 2012 20:40 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Junior - Matka, czy kotecek może zjadać te ciastka?
Matka (odwraca się od kuchenki) - Jaki kote... MOSIEK, ZOSTAW!!!!
Junior - Mogę zjeść to do końca?
Matka ( z rezygnacją) - Nawet powinieneś.
Junior - A mogę oblizać kota z tej bitej śmietany?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 11, 2012 6:56 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Cwane te Twoje Chłopaki :mrgreen:

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Wto wrz 11, 2012 8:27 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Mosze, na litość Boską!!!!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto wrz 11, 2012 9:03 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana, czyżbyś posiadała już pełnosprawną kuchnię?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości