Panda za TM - dziękujemy za wsparcie

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto kwi 05, 2016 20:00 Re: Próba(?) otrucia psa - co Policja musi zrobić?

Madi rozmawiałaś z innymi właścicielami psów? Słyszeli o takich przypadkach w Waszej okolicy, mają jakieś podejrzenia kto to może być?
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław


Post » Śro kwi 06, 2016 6:33 Re: Próba(?) otrucia psa - co Policja musi zrobić?

Jak dziś? pozdrawiamy Was
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro kwi 06, 2016 14:51 Re: Próba(?) otrucia psa - co Policja musi zrobić?

Trzymam kciuki za psy a tobie życzę dużo cierpliwości w tych trudnych chwilach . Krysia :1luvu:

krysia1234

 
Posty: 206
Od: Wto gru 29, 2015 17:33

Post » Sob kwi 09, 2016 18:37 Re: Próba(?) otrucia psa - co Policja musi zrobić?

Niestety...Panda dziś zostaje w lecznicy (czeka ją transfuzja krwi z uwagi na bardzo złe wyniki). Weci muszą być zdesperowani, że biorą sobie panikujące i reagujące agresją na strach CAO na głowę, więc tym bardziej uważam, że pewnie musi tak być.

Skosnultowałam się ze znajomym, który tam pracuje, sytuacja tragiczna nie jest, ale po objawach tak późnych wychodzi, że trucinam którą Panda zjadła to pewnie zabójca kretów. Działa z duzym opoznienie w stosunku co do np. trutki na szczury.

Sadza też jest chora. Ma wysoki mocznik, podwyzszone parametry watrobowe, leukocytoze, ale normalnie idzie do domu.

:(
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 09, 2016 18:38 Re: Próba(?) otrucia psa - co Policja musi zrobić?

Ciepłe myśli podsyłamy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 09, 2016 18:45 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

Madie, trzymajcie się
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 09, 2016 21:11 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

O cholerka.
Kciuki są :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob kwi 09, 2016 21:13 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

oby bez komplikacji
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob kwi 09, 2016 23:34 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

:( Trzymam kciuki i przytulam.
ale skur... wierzyć się nie chcę ze jakiegos kretyna pies jest w takim stanie.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 10, 2016 1:00 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

Trutki na myszy i szczury też z opóźnieniem działają.

anka1515

 
Posty: 4652
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Nie kwi 10, 2016 2:34 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

Dziekuję wszystkim za obecność. Gdzieś pisałam, że przeywam za granicą i jedynę co mogę zrobić to zaufać wetom i TŻtowi.

Dziś Panda spędza swoją 1 noc poza domem odkąd jest u nas. Sama. Chora. Jakym była w Polsce pewnie zrobiłaym wszystko zeby być z nią. Z dobrego źródła jednak wiem, że jest spokojna i obsługiwalna. Słowo grzeczna nie pada, ale nic dziwnego. To pies o charakterze stróżującym i zero zaufania. Aż dzwi bierze, że zeżarła tę cholerną kiełbasę...:///

Wklejam wyniki badań poniżej. Robione niedawno, Są nieco lepsze niż te wczorajszonocne.

Morfologia

Leukocyty 13,20 G/l 6,0 12,0 H

Erytrocyty 3,01 T/l 5,5 8,0 L

Hemoglobina 3,90 mmol/l 7,45 11,17 L

Hematokryt 0,19 l/l 0,37 0,55 L



Rozmaz manualny wg Schillinga:

Pałeczkowate 8 % 0 3 H ~

Zasadochłonne 1 % 0 0 H

Obraz krwinek czerwonych: Anizocytoza Dość znaczna Oligochromia Nieznaczna

Białko całkowite 42,0 g/l 55 70 L

Albumina 23,0 g/l 29 43 L

Koaguologia PT (czas protrombinowy) 12,6 sek 7 10 H
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 10, 2016 6:44 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

Współczuję Ci, że nie możesz sama trzymać ręki na pulsie, ale dobrze, że są odpowiedzialni ludzie. Kciuki i ciepłe myśli.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 10, 2016 8:00 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

Madie pisze:Aż dzwi bierze, że zeżarła tę cholerną kiełbasę...:///



90% psów stróżujących zeżre. CAO nie jest wyjątkiem. O wiele łatwiej nauczyć psa nieprzyjmowania pokarmu od obcych i niepodejmowania (w obecności właściciela) z ziemi, jednak gdy pies jest pozostawiony samemu w ogrodzie i znajduje leżący smakowity kąsek raczej się nie oprze.
Masz już jakiś trop motywów jakim mógł kierować się sprawca?

Koniczynka47

 
Posty: 2746
Od: Wto lut 23, 2016 9:21

Post » Nie kwi 10, 2016 9:10 Re: Próba(?) otrucia psa - transfuzja i niewiadomo co dalej.

Ma anemie więc jest spokojniejsza, bo słaba.
Powinna dostawać też leki przeciwkrwotoczne, aby zatrzymać utratę krwi. Np Wit k. Ale pewnie dostaje.
Martwię się bardzo.
Trutki na szczury też działają po kilku dniach, wszystko po to, aby inne gryzonie ze stada nie skojarzyło faktu śmierci z jedzeniem. I one właśnie mają takie działanie polegające na zaburzeniu krzepliwosci, krew jest rzadka i zwierz się wykrwawia.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35632
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości