Porady dla początkującej akwarystki :)

Dzięki

Będzie na przyszłość...

Bo z tego miotu (?) nic już raczej nie będzie

- byłam, sprawdziłam - rodzice już niczego nie pilnują, nic też nie skacze, ale to akurat i tak było trudno zauważyć.

Mam do oddania :twisted:

lub wymiany :lol:

roślinki od zutor :mrgreen:

Dostałam trochę, a mam do oddania całą misę :lol:

Oczywiście to jest już któraś przycinka, bo teraz zajmowało mi całe akwarium i ryby nie miały gdzie pływać

Jest ktoś chętny ?

Ja bym wzięła, ale dopiero najwcześniej na początku września (do akwarium szkolnego).
Większość pewnie posłuży jako karma dla rybek, bowiem zamierzam wpuścić tam tzw. złote rybki.
Ale trzeba coś tam zamontować na początek

Czyli może z następnej przycinki?

To tak szybko rośnie, że damy radę

Druga odsłona 25l baniaczka:

Dziś robiłam restart. Musiałam, bo glony wszystko zeżarły

Woda w 90% z ogólnego 10% czystej RO. Wszystko wymyte pod kranem. Żwir nowiutki, łupina wygotowana, korzeń nowy, filtr niestety umyty pod kranem (też zarósł glonem).
Dolałam bakterii nitryfikacyjnych. Wpuściłam rybę prawie od razu, ale bojownik wytrzymały jest, nic mu raczej nie będzie.

Wiem, zdjęcie kiepskie, tło kiepskie i źle przyklejone, aranżacja taka też trochę... :ryk:

Ale przynajmniej żwirek mi się podoba i pasuje kolorystycznie do bojownika oraz z roślinami się ładnie komponuje

Mam zamiar też tam w końcu wpuścić raczki, 3 sztuki.

No no ...

a ja dziś mam żałobę..

Umarł dziś bojownik, od którego moja przygoda z akwarystyką się zaczęła...
Mam nadzieję, że to ze starości a nie z jakiejś ukrytej choroby...
Bo jadł normalnie, wypływał z krzaków na karmienie, pływał normalnie...
A dziś po włączeniu światła leżał na dnie... Tak jakby odpoczywał jak zawsze to robił... Na brzuszku, nie na boku...
Najpierw myślałam, że odpoczywa, ale kolor miał inny - zaczął bieleć...

Mój ulubieniec... I Zuzi ulubieniec, bo to jej rybka była... Jeszcze nie zauważyła braku ..

A tu kilka zdjęć :

Przykro

A nie chciałabyś już odebrać ode mnie endlerków? Urodziły mi się nowe, tym razem więcej (15-20 sztuk) i robi się ciasno.
Tamte poprzednie mają ponad 1 cm długości, ale nie wiem które to samce, bo są jeszcze nie wybarwione.
Myślę że w akwarium 25 litrów spokojnie zmieści się ok 10 sztuk (dorosłych).

*anika* pisze:Druga odsłona 25l baniaczka:

Dziś robiłam restart. Musiałam, bo glony wszystko zeżarły

Woda w 90% z ogólnego 10% czystej RO. Wszystko wymyte pod kranem. Żwir nowiutki, łupina wygotowana, korzeń nowy, filtr niestety umyty pod kranem (też zarósł glonem).
Dolałam bakterii nitryfikacyjnych. Wpuściłam rybę prawie od razu, ale bojownik wytrzymały jest, nic mu raczej nie będzie.

Wiem, zdjęcie kiepskie, tło kiepskie i źle przyklejone, aranżacja taka też trochę...
Ale przynajmniej żwirek mi się podoba i pasuje kolorystycznie do bojownika oraz z roślinami się ładnie komponuje
Mam zamiar też tam w końcu wpuścić raczki, 3 sztuki.

Dziś mija 2 tygodnie od restartu

Na razie ŻADNYCH glonów, wszystko wygląda idealnie

Wykluły się 4 ślimaczki, które robią porządek z początkami glonów (później pójdą pewnie na karmę dla helenek :twisted:

) i zjadają resztki pokarmu który wbija się w podłoże między żwir (robią dobrą robotę, może nie pójdą jednak na karmę :roll:

).
Na raczki na razie nie ma kasy :roll:

Roślinki (te po bokach akwarium) robią się w części czerwone, to znaczy, że jest im dobrze

bo tylko przy dobrym oświetleniu przybierają taki kolor. I urosły troszkę, ale nie na tyle żebym musiała je przycinać.

Niestety zapomina mi się czasem wyłączać oświetlenia, w wyniku czego świeci się czasem 2 doby, ale żadnych konsekwencji na razie nie widać

Teraz wygląda tak:

Aha, zmieniłam też oświetlenie ze zwykłej świetlówki o ciepłocie 4000K (czyli odpowiedniej jedynie dla mchów :twisted:

) na świetlówkę Hagen Aqua-Glo o ciepłocie 18000K.
Kolor na zdjęciu mniej więcej pokrywa się z rzeczywistością.

Mnie ostatnio brat uszczęśliwił 6 gupikami pawie oczko ... :roll:

5 samców i jedna samica... Jeśli można je łączyć to mogę przyjąć jeszcze kilka endlerków :mrgreen:

Raczki często chcą oddać na forach akwarystycznych. Załóż wątek - na pewno się ktoś znajdzie. Ja mam wejście do hurtowni, więc jakbyś coś chciała to mogę zorganizować po cenach hurtowych...
Krewetki RC po 2 zł, raczki od 2 do 15 zł

Gupików nie powinno się raczej łączyć (wtedy mogą powstać kundelki :roll:

BARDZO niepożądane).
A czy mogłabyś mi załatwić po cenie hurtowej 12 sztuk brzanki sumatrzańskiej i 4 sztuki (1 samiec i 3 samice) wielkopłetwa wspaniałego + 7 sztuk kiryska panda albo spiżowego? Potrzebuję do akwarium szkolnego, za jakieś 3 tygodnie. Miał kolega przywieźć z giełdy w Łodzi, ale wiadomo, że to daleko.

Nad raczkami się zastanowię

u mnie w sklepie są po 30-35 zł za sztukę...

*anika* pisze:Gupików nie powinno się raczej łączyć (wtedy mogą powstać kundelki BARDZO niepożądane).
A czy mogłabyś mi załatwić po cenie hurtowej 12 sztuk brzanki sumatrzańskiej i 4 sztuki (1 samiec i 3 samice) wielkopłetwa wspaniałego + 7 sztuk kiryska panda albo spiżowego? Potrzebuję do akwarium szkolnego, za jakieś 3 tygodnie. Miał kolega przywieźć z giełdy w Łodzi, ale wiadomo, że to daleko.

Nad raczkami się zastanowię u mnie w sklepie są po 30-35 zł za sztukę...

Brzanka sumatrzańska 12 x 1.20 + wielkopłetw 4 x 1.30 (3 cm, a 5 cm kosztuje 4zł ) + kirysek panda 7 x 3.95 (spiżowy 1.40 a większy 2.40)...

A raczki jakie Cię interesują ?
Zwykłe typu niebieski (7.95), pomarańczowy (14.95zł) czy cambarellus puer (13zł) ?

mamuśka pisze:
*anika* pisze:Gupików nie powinno się raczej łączyć (wtedy mogą powstać kundelki BARDZO niepożądane).
A czy mogłabyś mi załatwić po cenie hurtowej 12 sztuk brzanki sumatrzańskiej i 4 sztuki (1 samiec i 3 samice) wielkopłetwa wspaniałego + 7 sztuk kiryska panda albo spiżowego? Potrzebuję do akwarium szkolnego, za jakieś 3 tygodnie. Miał kolega przywieźć z giełdy w Łodzi, ale wiadomo, że to daleko.

Nad raczkami się zastanowię u mnie w sklepie są po 30-35 zł za sztukę...

Brzanka sumatrzańska 12 x 1.20 + wielkopłetw 4 x 1.30 (3 cm, a 5 cm kosztuje 4zł ) + kirysek panda 7 x 3.95 (spiżowy 1.40 a większy 2.40)...

A raczki jakie Cię interesują ?
Zwykłe typu niebieski (7.95), pomarańczowy (14.95zł) czy cambarellus puer (13zł) ?

brzankę sumatrzańską zamawiam (12 sztuk)

, wielkopłetw 4x 3 cm (tylko czy u takich maluszków widać płeć???), kirysek spiżowy 7x

najlepiej na dwie tury (żeby nie namieszać w zbiorniku), najpierw brzanki, później reszta, z odstępem ok. tygodnia.
Ale jak się nie da, to może być wszystko razem, może nie będzie katastrofy :roll:

A na raczki (te pomarańczowe, 3 sztuki - najlepiej 2 samice i samiec) się jakoś umówimy

Dzięki

Czyli najpierw brzanki tak ?
I na kiedy zamawiać ? Na początek października ?
A mogłabyś odebrać ryby z Okęcia ?
Bo tam znajomy z hurtowni przywozi do mojego TŻa ryby...

3xtak

1. Najpierw brzanki

2. Pasuje początek października (akwarium jeszcze puste, trzeba pojechać po żwir, zalać wodą, uruchomić filtr, wrzucić coś zielonego...)
3. Mogę odebrać z Okęcia (szkoła jest na Mokotowie, będę miała blisko - a trzeba je od razu tam wrzucić, bez tymczasowego przetrzymania np. u mnie. Najchętniej w tygodniu, najlepiej w godzinach 15-17, ale my się dostosujemy w razie potrzeby

)

*anika* pisze:3xtak
1. Najpierw brzanki
2. Pasuje początek października (akwarium jeszcze puste, trzeba pojechać po żwir, zalać wodą, uruchomić filtr, wrzucić coś zielonego...)
3. Mogę odebrać z Okęcia (szkoła jest na Mokotowie, będę miała blisko - a trzeba je od razu tam wrzucić, bez tymczasowego przetrzymania np. u mnie. Najchętniej w tygodniu, najlepiej w godzinach 15-17, ale my się dostosujemy w razie potrzeby )

Ten koleś jest głównie w poniedziałki rano i tak by pewnie przywiózł ryby.
Ale krewetki wytrzymały pobyt w plastikowej torebce - rano przywiezione a dopiero o 21 trafiły do akwarium

Jeśli potrzebujesz roślin, to też możesz kupić u niego od razu. Prawie wszystkie rośliny ma po 3.40

Porady dla początkującej akwarystki :)

Kto przegląda forum