Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part II

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Nie kwi 15, 2012 8:24 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana pisze:Nie dość, że letni to jeszcze osiemdziesiąt kilo żywej wagi :?

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Państwo znienacka zostali zaproszeni na obiad świąteczny do Młodego i narzeczonej jego.
Od dwóch dni pańcio opracowuje plan logistyczny.
Pańcia (lakierując kolejną spapraną robotę) - Tradycyjnie pytam, o której mam być gotowa.
Pańcio (wtykając sobie w nos ligninę) - No właśnie nie wiem.
Pańcia (wzdycha znacząco)
Pańcio - no bo muszę wypłukać nos, a potem nie wolno mi wychodzić na zimno, a trzeba iść z psami, a nos powinienem wypłukać w ostatniej chwili, i kiedy my ich nakarmimy?
Pańcia (udaje głuchą)
Pańcio (snuje dalej) - Nie mogą jeść zaraz po spacerze... ani przed, bo kolki dostaną. Cholera wie, kiedy wrócimy...
... nie, no nie wiem, chyba jednak najpierw z nimi wyjdę a potem nos...
Pańcia ( z umiarkowanym zainteresowaniem) - A dlaczego po nosie nie możesz wychodzić?
Pańcio ( ze zgrozą ) - No raz wyszedłem i o matkobosko, miałem wrażenie, że wiatr mi mózg wywieje, wszystkie zatoki miałem zamarznięte! Nie masz pojęcia, jak ta maszyna płucze!
Pańcia (Wzór Samarytańskiej Siostry Miłosierdzia i jak wiadomo Pielęgniarka Idealna) - To wypłucz sobie zimowym płynem do chłodnic.

borygo???? ten do starych Ikarusów??? juhuuuuu! :D
Serniczek
 

Post » Nie kwi 15, 2012 21:24 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana :1luvu: :wink:
dawaj przepis na eliksir młodości, to nieprzyzwoite tak wyglądać.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie kwi 15, 2012 21:27 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

50 minut w deszczu na peronie?
Kurna, niektórzy mają szczęście i pociąg im zajeżdża na zawołanie, a niektórzy mokną.
Podobnież zimno i woda konserwują... :mrgreen:
Pól godziny temu dotarłam do chałupy! Grrrr!!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 15, 2012 21:35 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

No popatrz, dotarłyśmy do domu w tym samym czasie. Czyli jednak nie mieszkam tak daleko :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie kwi 15, 2012 21:39 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Cóż ja mogę powiedzieć, Protazy jak zwykle genialnie obrał wcześniej upatrzone pozycje... :mrgreen:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie kwi 15, 2012 22:03 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

kamari pisze:Megana :1luvu: :wink:
dawaj przepis na eliksir młodości, to nieprzyzwoite tak wyglądać.

o mało się nie zakrztusiłam herbatą jak dowiedziałam się ile ma lat...
to bardzo nieprzyzwoite...masz rację :mrgreen:
ciekawe czy mnie by pomógł jakiś eliksir :?: :roll:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 15, 2012 22:17 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Witam u Filozofa :)

O, ja też chcę eliksir, tylko nie wiem czy w tym stanie może już coś pomóc :mrgreen:

A do chałupki dotarłam o 19.45, czyli zupełnie przyzwoicie.
Dziękuję Wam za miłe spotkanie :)
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 15, 2012 22:46 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Iiii tam, geny, albo cuś. Jak mnie ta klima dopadnie to sie pomarszczę...
O.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 15, 2012 22:52 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Ja też chciałabym podziękować za spotkanie :D bardzo się cieszę, że mogłam Was zobaczyć na własne oczy
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie kwi 15, 2012 23:11 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Tak w realu to jakoś bardziej naturalnie ,jednak.
To teraz młode pokolenie najczęściej spotyka się wirtualnie......patrzę na to z przerażeniem, jak to moje młode siedzi i klepie cały czas w te klawisze......mówię: idź na spacer, spotkajcie się, pogadajcie.......odpowiedź: a po co? tak jest lepiej.......ech, szkoda gadać......
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 16, 2012 0:11 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Nie ważne ile kto ma lat. Na zdjęciach wszystkie wyszłyście niczym gwiazdy z Hollyłód :mrgreen: Albo nawet i lepiej.
Ja tam jestem chociaż młoda duchem, a to że gęba stara i pomarszczona to już mnie nie obchodzi, bo nic na to nie poradzę. :wink:
Niektórym zdjęcia posłałam, kto chce jeszcze - proszę o adres mailowy.
Dziękuję za spotkanie, było miło, fajnie i polecam się na przyszłość. :1luvu:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 16, 2012 17:02 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Zdezorientowanym cioteczkom, które nie wiedzą o co kaman, wyjaśniam, że niejaka koleżanka kamari przybyła z dalekich Siedlec i zarządziła mini zlocik nawiedzonych kociar.
W lokalu wytwornem. :mrgreen:
I oczywiście było dużo opowieści różnej treści. Mrożące krew w żyłach o spadkobiercach. Ezoteryczne o jasnowidzach. Dydaktyczne o niereformowalnych właścicielach. Z wyższych sfer o przeprowadzkach w apartamenta. Romantyczne o porannych spacerach w nocnej koszuli - z nagłym suspensem w postaci złamanej ręki, a wszystko przez młodego sąsiada i wiaderko.
I - oczywiście -
ROZMOWY NA
eeee... GŁOWY

Meg (prowincjuszka, bywalczyni raczej pubów ze spożyciem alkoholu, a nie herbatki, nalewa wrzątek do filiżanki) - dziwne teraz te torebki jakieś...
Bianka (oblatana światowo i jeszcze całkiem trzeźwa) - a tego nie trzeba wsadzić do tego no... no, do tego imbirka...?
Reszta koleżeństwa (wytrzeszcza oczy) - ....
...
...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Meg (entuzjastycznie) - Tak! Tak! Imbirka, imbirka!
Ogłaszamy uroczyście, że nie macie już imbryczków w kuchni. Macie imbirki! :D

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 16, 2012 17:06 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

:ryk: :ryk: :ryk:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon kwi 16, 2012 17:28 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

I tak trzymać! Zadzierzgnąć znajomość w sieci a potem się zobaczyć, pogadać, pośmiać! Poznałam już kilka kociar z tego forum i przyznam, że warto było!
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon kwi 16, 2012 19:49 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana pisze:Bianka (oblatana światowo i jeszcze całkiem trzeźwa) - a tego nie trzeba wsadzić do tego no... no, do tego imbirka...?
Reszta koleżeństwa (wytrzeszcza oczy) - ....
...
...
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Meg (entuzjastycznie) - Tak! Tak! Imbirka, imbirka!
Ogłaszamy uroczyście, że nie macie już imbryczków w kuchni. Macie imbirki! :D

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: popłakałam się :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Przyznam, że jak usłyszałam co mówię, coś mi bardzo nie pasowało, ale za cholerę nie wiedziałam co... czasami zdarzają mi się takie wpadki.... :oops: Czy już powinnam się zacząć martwić, czy tłumaczyć to przemęczeniem? :roll:
Iwonami, bardzo się cieszę, że mam taką fajną sąsiadkę :D
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości