Jak w tytule... myszek są trzy grupy- najstarsze, średnie i najmłodsze. "Najstarsze" to i tak młodzież

- dwie samiczki i cztery samczyki (są jeszcze trzy, wstepnie zaklepane). Średnie to dzieciaki jeszcze z mamą, ale za ok tydzień moga iśc do domów i bedą podzielone na pci. Najmłodsze- to dzidziusie, różowe kluchy...
Skąd? Ano- najstarsze to maluchy podrzucone z mamą mi na wycieraczkę

Średnie i małe to... no cóż- dzieci myszy, które miały być karmą dla węża..... Obie były już wysokociężarne i koleżance pracującej w sklepie głupio było "mamuśki" dać do zjedzenia. No i wiedząc że mam już myszy zamysiła mnie do szczętu.
więcej myszy mam nadzieję nie bedzie (kategorycznie zapowiedziałam, że następnymi to sie koty zajmą, bo mi sie klatki kończą

).
A teraz nieco rozpaczliwie szukam domów- dla ok. 30 myszek
Myszki są oswojone, fajne, zdrowe....



